Boczek wędzony.
Wersja do druku
ogarnia ktos tego typa? http://www.damianparol.com/
widze, ze dosyc duzy fejm. o ile jeszcze spoko poczytac cos powiedzmy w obronie glutenu to kurwa te hipokryzje z przenica to jest jakis hit. on zreszta chyba sam jest wegepedalem. 22.10 ma jakas konfrontacje z Wierzbicka o lektynach i glutenie chyba. oby go kurwa zjadla XDD
To samo napisałem przecież xD
Pierwszy lepszy link z google też to potwierdza co mówisz ty i ja:
http://kopalniawiedzy.pl/mleko-ewolu...ge-London,1963
Ale najbardziej to mnie ta strona rozjebała:
http://pogromcymitowmedycznych.pl/my...i%C4%87-mleka/
nie wiem, może kazeina z sfd to nie ta sama kazeina co w mleku, ale kurwa przecież to od dawna było mówione że zajebiste białko, szczególnie na noc.
Czyli tak. Gluten nie, laktoza nie, kazeina nie, mięso nie, crossfit tak, studiowanie prawa tak, sranie na kiblu tylko w ułożeniu ciała do ud pod kątem 30*.
To się pytam jak ludzie w ogóle mogą istnieć?
Po co "bronić"? gluten. Rozumiem, gdyby niosło to za sobą jakieś plusy. A jeszcze bardziej mnie irytuje jak ktoś z zerową wiedzą na ten temat zaczyna opowiadać bajki.
Ja sam mam celiakię, ale nie wciskam każdemu diety bezglutenowej i mam zdrowe podejście do tematu.
@up
Jej też odpierdala już trochę. Nigdy pójście w skrajności nie jest dobrą opcją.
Ale przyznać jej trzeba, że ma wiedzę i doświadczenie spore. Tylko żeby dyskutować z taką osobą trzeba samemu reprezentować poziom i mieć coś na poparcie swoich argumentów.
Czy ja namawiam do jedzenia? Mówię, żeby nie świrować z MODĄ! gluten free. Wszystko free teraz, bo modne. Ludzie chodzą i kupują byle gówno, bo etykiet nie czytają, nie rozumieją rozkładu makro, ale kurwa ważne, że gluten free.
No i przykład na rozpierdol umysłu przez marketing. Nestle i ich płatki kukurydziane. Bo kurwa drogie gówno się nie sprzedawało, każdy brał tańszego randoma z biedry czy innego kauflanda, to wymyślili sobie, że zrobią MNIEJ CUKRU!!!11oneone. Reklama na TV, że mniej cukru. Idę do sklepu, patrzę na etykietę tego Nestle, a zwykłych kukurydzianych i co? Skład cukru taki sam.
Podobnie jest z glutenem. Głównie chodzi o marketing i zwiększenie popytu na droższe produkty, bo niby lepsze. Trzeba zrobić show i jaja, trochę szumu i nakręci się popyt na NOWOŚĆ GLUTEN FREE. Bo inaczej by nie zeszło. Taki kowalski przez 50 lat jadł chleb pszenny, jego ulubiony czyli najtańszy, a teraz usłyszał o glutenie i kurwa wszystkie objawy mu się zgadzają. Od patrzenia na chleb pszenny ma sraczkę i tylko cudowny gluten free go może uratować.
Teraz pytanie w kogo uderzyć z takim marketingiem? No oczywiście w kobiety. Chłop powie "paaaanie a na co mje to, ja żem tyle lat jadł i żyjem". Baba się przerazi i mimo że chuja wie i rozumie, to kupi, będzie wciskać rodzinie, znajomym i całemu otoczeniu. Pięknym przykładem na potwierdzenie tej tezy jest niedawny czarny protest. Chuj, że to nie pis chciał zakazu aborcji, chuj że w tle inne grube sprawy się przeciskają, chuj że rząd ma wyjebane na te ich czarne profilówki i fotki na insta z tagiem #czarnyprotest, ale udało się. Ustawa, która i tak miała nie przejść bo była projektem nie z sejmu, nie przeszła. Kobiety czują, że mają władzę i moc.
Tak samo uderza się w nie wszystko free. Takie koniakowskie to powielają.
Świat jest prosty jak drut. Jak od X lat ludzkość coś jada/pija i żyje, to znaczy że to nie zabija i można.
Brawo haxi, ide se ojebac tosta na chlebie pszennym z rana
3800 waga 115 powoli przeibjaja dolne kostki abs, skosy
co to gh;/
chyba dopierdole po weekendzie fest podbitke o 500kcal bo gnuj
Byczku, weź przypomnij wzrost. Ja wiem, że milion razy wałkowane to było w okresie twoich zawodów no, ale zapomniałem.
sto osiemdziesiąt dwa/trzy
https://i.imgur.com/8cBAJoU.jpg
odnosnie problemu z glutenem, bo sie syf robi i debilizmy pojawiaja.
problem z glutenem dotyczy panstw, w ktorych sie go wpierdala w opor. problem dotyczy panstw, w ktorych chleb przypomina gabke. u nas nie jest trudno znalezc porzadny chleb, serio. ja w tesko kupuje skurwysyna na zakwasie (fakt, bochenek wychodzi 7-8zl) i jest w wykurwisty. grunt to znalezc dobre zrodlo. sprawdzcie sobie zawartosc glutenu w chlebach ze stanow. pozniej sprawdzcie u nas (juz nawet nie samego glutenu; bialka generalnie). nie jestem zjebancem, ktoremu sluzy chleb i bedzie darl ryja, ze gluten jest super. ja po prostu podchodze do sprawy racjonalnie i uwazam, ze jak ktos ma naprawde problem z nietolerancja glutenu, to sie ani kurwa chwile nie zastanowi nad tym, czy sobie zjesc pizze czy odpuscic. osoba nietolerujaca glutenu (pomijam ludzi z celiakia, bo to sie sprawdza za noworodka) nawet nie pomysli o ojebaniu tej pizzy, bo wie czym sie to skonczy. to ze mam rozhisteryzowane, oporne na wiedze i podatne na frazesy spoleczenstwo (to w sumie definiuje debila; pozdrawiam kazdego trenera personalnego XD) to juz inna kwestia.
Ty, no właśnie, gdzie jakieś legitne bułeczki na domowe hamburgery zakupić? piekarnie tylko czy gdzieś w marketach dostanę?
jakieś żytnie czy jak, bo za chuja nie wiem
pierwszy raz od dawna zgodze sie z haxigim
moze nie ze wszystkim ale zdecydowanie z wiekszoscia
social media robia wam gowno z mozgu, zanim w polsce uslyszeli o mauriczu to kazdy zdrowy
dzisiaj nie tknie platkow owsianych bo mu dupa i morda peknie
ogarnijcie sie
mozna pewnych rzeczy unikac ale obecna paranoja to..
ps
pawel z dsmu aka najwiekszy polski lejn norton i samiec alfa internetu czytaj pajac
po cysternie koksu i setkach zali oraz frustracji na fejsbuku oraz swojej drogi meczennika-kulturysty z wiecznym bfem 20% opublikowal swoje wyniki silowei to podkreslenie TYLKOCytuj:
narazie tylko 170x5x5 (martwe), 155x5x5 (siady) i 127,5x5x5 wyciskanie.
tak jak hehe pustaki piszace ale jestem brzydka zeby reszta skomentowala NO CO TY PIEKNA JESTES
XDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Chyba ma ale znajac zycie i chemie biochemie i chuj wie co to pewnie kwasy ogórkowe (VI) przechodzą w kwasy pronowotworowe (II) i mozesz umrzec
@
a co do pawelka to miał kontuzje ale to tam z całym szacunkiem ale nie lubie takiego podejscai i takich typow xd