Masakra, co ten gościu musi mieć we łbie... Gorzej niz Trybson normalnie. :D
Wersja do druku
haha a mi szlug odklada kazdy posilek o 30minut, jak jem w tym czasie to jest to zwykle wpychanie na chamca, kawa tak samo, a jak wypije z rana 300-400ml mleka z 10g kakalka 16% to nie musze jesc do 10 (pijac o 6:40) i nie jestem glodny... dziwny jest ten swiat ;d
Ja niby jajka biorę z kurnika, który jest 20 m ode mnie, sąsiadka mi zawsze daje te od kur z podwórka, więc zdrowe są, ale biorę pod uwagę, że jakąś paszę może im sypnąć czasem.
Ostatnio wujek dał mi namiar na jakąś babkę, co ma 100% naturalne jajeczka, kury jedzą tylko to co natura dała. I tak mi mówi no 30 jajek co 2 tygodnie to spokojnie tam kupisz... A ja sobie tak myślę - tyle to ja zjadam teraz jak nie trzymam diety, bo nie ćwiczę... Będzie trzeba jednak u sąsiadki się zaopatrzać po maturach, bo tyle jaj to mi zejdzie na luzie w tydzień :D
ja moge od seibie powiedzieć, że jak biore od wujasa ze wsi 200-300 jaj i zjadam je to jak potem jem sklepowe to smakują jak gówno, najlepsza opcja to zainwestowac i kupic pare kur hehe
Ja sklepowych nie tykam, bo naprawdę to niebo, a ziemia.
Jest dobrze, przez miesiąc odzyskałem 7kg ze straconych w wakacje 12kg.
Nawet mnie trochę nie podlało. Wiem, że to niby niemożliwe, ale może kilka kg z samego "nasycenia" mięśni glikogenem i wodą? Bo w łapie +2cm i kabel ciągle widać.
Śmiesznie bo masy całej nie odrobiłem, a siłowo już wyprzedziłem, pierwszy raz mnie coś takiego spotkało :D
Jak ja się cieszę mając babcie, gdzie kurki chodzą sobie po sadzie i jedzą dżdżownice, a różnica między sklepowymi i naturalnymi jest wielka widać to po smaku durnej jajecznicy
1g glikogenu wiąże w organizmie 4g wody, w samej wątrobie jeśli dobrze pamiętam może być do 150g glikogenu + dochodzi to co w mięśniach chyba jakieś 500g max dla normalnego człowieka, czyli mamy przy cholernie dobrych wiatrach 650g x 4 = 2600g ~2,6kg wody, a to pojemność maksymalna gdzie zakładam, że wcześniej nie byłeś "wolny" od glikogenu więc myślę, że max ilość kg jaką mogłeś zyskać z wody to 1-2kg ale tak tylko teoretyzuje zresztą średnio się na tym znam
edit : przykładowo ja przechodząc z gówno diety na low carb zawsze tracę mniej więcej 1,5-2kg w pierwsze 2 dni
Właśnie udar, jak u ciebie przyrosty na low-carbie? I ile węgli trzymasz? Białko pewnie 2g?
mocart, ważne że są przyrosty i wizualnie fajne efekty :)
mnie ostatnio naszły przemyślenia na temat diet, stąd pytania. I najbardziej mnie wkurwia, że nie mogę na sobie tego potestować, no ale cóż.
Jak ja często bywam tam, więcej kur/jajej zjada pies/lis jak do kurnika się wbiję, znaczy lis to raz zabił 20kur~ rudzielec podły, ale dziadek go siekierą zaszlachtował za to, a kogut to i tak tam jest największy kozak XD
Ehh u was też jest takie coś kupiłem sobie kuraka, włożyłem do lodówki by wieczorem kolacyje zrobić, wchodzę do kuchni przed chwilą a tu zonk kurak zjedzony, sos też wszystko ;_;
panowie jak to jest z chwytem naprzemiennym przy martwym? zmieniamy raz jedna reka tak druga tak i na odwrot czy caly czas na te sama strone? wgl staralem dzisiaj jakos tak chwycic i nierowno szla sztanga w gore, jakies porady?
[y]Wjq82nYPUeo[/y]
faktycznie, dawno nie bylo.
dalej nie pojmuje idei mieszanego chwytu. moze to z powodu dosc malych ciezarow, nie wiem.
podobno takie zerwanie moze miec miejsce tylko przy naprawde duzych ciezarach
Na mojej starej siłce był taki atlas ćwiczeń z lat 80' jeszcze, nawet tam odradzali stosowanie mieszanego chwytu właśnie przez ryzyko zerwania dwugłowego
tak zerwac biceps mozna przy jakichkolwiek zbyt dynamicznych pullach z troche wiekszym ciezarem. to wiezadlo nie jest jakies szczegolnie mocne, bo na dobra sprawe nie musi byc.
wlasnie probowalem cos dzisiaj przy 105kg bo mi sie lapy slizgaly, ale jak juz pisalem zrezygnowalem. paski odpadaja, magnezja raczej tez, wiec pozostaje tylko wzmacniac chwyt ;p
ja kupowałem podobnie jak wy od babki która miała kury normalnie na luzie, śmigały po podwórku, żarły trawę i paszę. Poza tym, że te jajca droższe to w smaku żadnej różnicy jak dla mnie. Do tego kury się pochorowały, a jajca nadal sprzedawała. Nie dzięki, wolę ze sklepu :D
Mi też wiejskie smakują w chuj lepiej, i na pewno to nie jest placebo, bo różnica jest kolosalna.
Oczywiście wiejskie od sprawdzonego znajomego :D
ja przy mc do 110kg normalny chwyt a później jedna ręka podchwyt druga nachwyt, bo mocniejszy chwyt mam po prostu. Żadnych opasek bym nie polecał, bo jak coś pier**** w krzyżu przy złej technice to lecimy na glebę hehe. Zresztą, mocny chwyt trzeba sobie wyrobić a nie iść na łatwiznę z opaskami. Moim zdaniem opaski są dobre jak chcemy robić szrugsy sztangą która waży te 200kg z dużą ilością powtórzeń
Ja jak ostatnio robiłem 5x130kg to końcówkami palców trzymałem, trener potem mi kazał maty podłożyć bo to wyglądało jakby już leciało na ziemię ;d
no też czasami palcami się trzymało ;d ale to już jak maksy szły i po prostu z przemęczenia a raczej ze słabości chwytu sztanga po prostu wyślizgiwała się z dłoni ;d
Ja do jakies 150~ x pare nachwytem z magnezja utrzymam. Potem ida w ruch paski.
//bigi, one sie odwijaja od sztangi, to nie sa haki ;ddd
jak chcesz puscic to puszczasz i wszystko leci w dol
babcia ma kurnik i daje milion jajek i jedyna roznica to zoltka jakies bardziej zolte xd
moze dlatego ze one ciagle zamkniete w tym prowizorycznym kurniku w garazu xD
Węzły chłonne mi na całej głowie wywaliło... lekara od razu antybiotyk przepisała, dobrze że jutro wyniki badań krwi, to na razie nie biorę-,- masakra
Dzisiaj na sniadanie zjadlem jajka organic - jakos EUR3,20 za 6 jajek. Dobre, ale za drogie.
A tak to podciaganie dalej mi hujowo idzie :/
ja wczoraj pierdolnal, az sie zdziwilem ze.......
zrobilem 7 serii drazka sciagaja co klaty i na sam koniec weszlo mi 101kg x3 czyli podciagnalbym sie spokojnie bo waze na treningu rowne 100
1. 275g jajek w skor bez 240, smalec 3g, bulka z ziarnami 67g, maslo smiet 3g
2. Wafle ryzowe sonko ze slonecznikiem 130g (cala paka) + 35g miodu
Przed treningiem
3. Kurczak 250g, makaron sojowy 380, olej 5g, ocet winny 3g, sos sojowy 15g
5g moni przed od razu
Po treningu
4. 2 banany 120g + 5g mono po
5. Tunczyk 120g + bulka 65g + pastella 40g
6. Twarog 200g poltlusty + bialko 35g
-----------dzien 2.
1. Jajka 5 sztuk 275g, bulka 67g ser zolty 5g, maslo 7g, pastella 15g
2.owsiane 120g + mleko 205g 2%tl + 25g miodu
3. 2 bulki pelnoziarniste 140g (ze slonecznikiem) + maslo 8g smietankowe, szynka swojska 30g
4. Kurczak 200g, ryz 200g, olej 3g + sos sojowy 5g + imbir, czosnek marynowany w sosie chili 5 zabkow, jogurt naturalny 50g + 20g sosu czosnkowego
5. Tunczyk w sosie wlasnym 120g + pomidor caly + 2 kromki chleba pelnoziarnistego 60g z pastella jajeczna 30g
6. Twarog chudy 200g + bialko z wodą 30g
Do tego dziennie 3-4l wody.
Co sadzicie o takiej misce? Waga 90kg, cel masa, bf 20%. Niech ktos powie co dorzucic co zmienic albo moze ma lepszy pomysl ;)?
ale beka, za pierwszym razem sie nabrałem :D
http://www.youtube.com/watch?v=qIM-w8ji9zQ
Wczoraj zrobilem taki trening:
- Przysiad 7 serii rampa
- power push - 7 serii rampa
- podciaganie - 4 serie rampa
mam zakwasy na brzuchu, bicepsie i chyba ciut na klacie
ok, czy nie ok?
Przy przysiadach brzuch ci zajebiście pracuje. W pozostałych ćwiczeniach też oprócz głównych mięśni pomocnicze pracują, więc zakwasami się nie przejmuj i jest ok.
Dobrze ci się ten Power Push robi? Przy odkładaniu sztangi na kark - przynajmniej w moim przypadku - zawsze bary obrywają. Nie lepiej ci normalny Push Press robić?
Wole zmasowac teraz przez 3 miesiace i potem do wakacji redukowac, niz teraz redukowac a potem masowac, moze nie jest to 20 ale 17~ .
Nie skonczylem calego( polowa polowy mi zostala bo polowe tylko mialem bo druga kumpel wzial na testa) ale 10kg wtedy poszlo ale cale wakacje, wrzesnien i pazdziernik nic nie robilem wiec..
Mefi to ile ty kcal zresz dziennie i ile g czego? Bo ja mam 190g bialka, 480ww, 90-100 tl.
Chce teraz dopracowac ta diete bo to przez ta diete nic nie szlo, a ja jak sam ukladam to wszystko jest jakby to ujac zle.