najpierw wywal banany, potem mleko
Wersja do druku
za dwa miechy 25
@karkowski
Mąż na treningu a ja czekam w domu z lodem :) masz przerąbane jak wrócisz
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net...c5&oe=55F524A4
o to ładnie 25 lat i synek :D
ja w twoim wieku bede rozmyślał dalej nad sensem istnienia na tym swiecie :(
https://www.youtube.com/watch?v=N4-5VsOb3Lk
Jak dobrze pójdzie w czwartek jadę oglądać MŚ juniorów(~~20lvl) we Wrocławiu ;d
Polecam
jest jakis kodzik rabatowy na trec.pl?
torgi probowal ktos wpierdalac jakies wieksze porcje krety, np 20g ed? bo juz kilkakrotnie spotkalem sie z twierdzeniem ze takie porcje (a nawet wieksze) maja sens i przynosza efekty, z reszta jak dobrze pamietam to minikoks wpierdalal chyba 30g ed
discuss
Wydaje mi się, że ma to sens. Szczególnie gdy jesteś 90kg~~ typem.
Ale... nie ma sensu trzymać tego przed dłuższy okres. Bo istnieje granica magazynowania, a resztę wyszczasz.
dlaczego nie okurwic calej puchy, coby styklo na 2-3 mieszki :kappa
Jako, że każdy szanujący się kulturysta zaopatruje się w biedronce myślę, że zainteresuje Was nowa oferta biedronki:
https://www.testujemy.biedronka.pl/20
@CzuP
sam bralem udzial
alo produktow weszlo na ktore gloowalem
ale chuj tam, zobaczymy jak z cena :)
wychodze z zalozenia, ze gdyby biedronka wprowadzila dział fit albo duza duza game low carbow, nieslodzonych smieci itd to bila by na glowe i wzrost sprzedazy na pewno o kilka %, stabilny wzrost.
cowbow ja jem w kazdy dt 15~g proszku z czego 10~t okreta wiec 1g/10kg polecam kazdy dt
Nie moge teraz zrobic przysiadu atg bo tak mnie napierdziela ;/ No nie da rady zejsc. Ledwo schodze ponizej kąta prostego przy pomocy rąk (opieram się o łóżko). Nie mowiac o kaczym chodzie. Próbowałem ale nie słyszałem zadnych trzasków (może dlatego że to nie było atg). A tak sie podjarałem tym ze zacząłem ogarniac atg, nogi zaczely zajebiscie sie rzeźbić i siła rosła. A teraz gówno ani atg ani wykroków juz drugi tydzień. Myślicie że przejść się do fizjo? Chodzić po schodach juz moge, nie boli tylko treningu nóg juz nie robie dugi tydzień ;s
Na dodatek ze rozjebalem te kolano to jeszcze jak patrze na swoje ciało to ja pierrr. Niby zrzuciłem z 105 na 78,6kg w 8 miesięcy przy diecie a nie głodzeniu się. Z początku to była zbilansowana dieta, później z 87/86 była ketoza ale i tak wszystko wyliczone + delikatnie ujemny bilans, siłowy 4 razy w tyg/mieszany z aerobami i interwałami a zostało mnóstwo skóry i rozstępów przez co nie ma takiej waskularyzacji jaka powinna być. Dwa lata temu ważyłem 114kg i do 105kg zjechalem tylko przez wyrzucenie śmieci później było wszystko rozplanowane aż po dziś dzień (105->78,6kg). Może to sprawa genetyki, sam nie wiem
Możecie mi wytłumaczyć mankament ziomków którzy wszystko napierdalają na suwnicy? Zaczynają trening na niej, od klatki a kończą tam na przysiadzie przez barki, trica i inne cuda :/
New fashion?