Hmm.. moze temat nie najlepszy ale..
Jakies cwiczenia na wzmocnienie "miesni" w okolicach nadgarstkow??
btw. tam wgl sa miesnie?
Wersja do druku
Hmm.. moze temat nie najlepszy ale..
Jakies cwiczenia na wzmocnienie "miesni" w okolicach nadgarstkow??
btw. tam wgl sa miesnie?
Ostatnio gnije strasznie... Ćwiczę rok już i przez rok w chuj zrobiłem progress. I uwaga, piszą teraz co drugi dzień sebixy `jaka dieta? jakie ćwiczenia? czy po białku mnie nie rozjebie strasznie? jaki gainer?` kisne strasznie z tego a najlepszy był typ, pisze do mnie czego nie moze nabrac masy i miesni bo bierze białko 3x dziennie juz przez 2 miesiace. ja sie go pytam jak wyglada jego trening i ze pojebalo go z tym bialkiem 3x dziennie, on do mnie ze cwiczy 1-2 w tygodniu tylko pompki i brzuszki... Smiechlem na glos. Pchaja sie kurwa do supli, nawet nie wiedzac po co one sa... A najlepszy był typek, pytam sie co robi na nogi a on do mnie ze `na chuj nogi mam robic, wiecej miejsca na klate bedzie` WTEDY TO PRAWIE GO OPLULEM ZE SMIECHU XDDD
FALA SEBIXOW NADCHODZI...
okej, widze ze jest sporo opcji i musze sprawe doprecyzowac.
Fajnie by bylo po pierwsze zeby mnie nie bolaly przy pompkach + wzmocnienie chwytu pewnie tez cos da w tej sprawie.
Mobility>Technika>Siła
To jest lekarstwo na wszystko...
*a większość bywalców siłowni ma przestawiony ten schemat w drugą stronę...
@Udarr mówimy o osobach z tego elitarnego tematu. A nie o sebach dla których ważny jest tylko obwód klaty/bicka... (w co nie wierzę, bo każdy chce dorzucać kg na sztangę)
Dobrze, w takim razie; moim zdaniem bardzo ważną rzeczą jest dbanie o mobilność własnego ciała. Która przekłada się na łatwość w utrzymaniu prawidłowej techniki w wykonywaniu ćwiczeń, co z kolei umożliwia nam wykorzystanie w pełni potencjału naszego ciała oraz chroni nas przed kontuzjami.
Czy teraz ma to co napisałem sens dla Ciebie? :)
Dla tego często jak ktoś mnie pyta jak poprawić technikę, najpierw proponuje mu poprawę mobilności którą uważam za podstawę, a później zajęcie się techniką danego ćwiczenia.
Wiele bolesności w czasie wykonywania ćwiczeń bierze się również z braku mobilności w stawach, słabego rozciągnięcia różnych mięśni/przykurczów.
Jak panowie, zda sie?Cytuj:
Power gora:
Wiosło sztanga 3-4s, do 5p
High pull, 3s, 4p
Dipsy, 4s, 5p
OHP stojac, 4s, do 5p
Power rozpietki, 2s, do 5p
Uginanie, 3s, do 4p
Plank z obciazeniem, 2s, 20s
Power dol:
MC, 5s, do 5p
Przysiad, 5s, do 4p
Wspiecia na lydy, 3s, do 5p
Hipertrofia gora
Ring pull upsy, 4s, 7-10p
Wiosłowanie półsztangą, 3s, 8-10
WL, 3s, 8-10p
Skos dodatni, 3s, 8-10p
Wyciskanie sztangielek siedzac, 3s, 8-12p
Wznosy w bok, 3s, 8-12p
Kickbacks, 4s, 8-10p
Uginanie sztangielek, 4s, 8-12p
Allahy, 2s, 8-10p
Hipertrofia dol
Przysiad z podwojnym dnem, 5s, 6-10p
Wykroki, 2s, 10-12p
MC na prostych, 3s, 10-12p
Wspiecia na lydki, 3s, 10-12p
Po 5tyg zmiana cwiczen
a co jezeli powiem ci, ze na naszym poziomie (i poziomie 90% tego forum) to jest jeden chuj jakie masz buty, bo liczy sie tylko, zeby byla jakakolwiek przyczepnosc przy losowych cwiczeniach???????? zreszta u mnie praktycznie kazdy cwiczy w skarpetkach, takie uroki mordowni starej daty. buty w zasadzie zakladam tylko do wypychania, na bieznie i jak robie lydki na stojaka
http://puu.sh/drJop/00d5476aa2.jpg/http://puu.sh/drJpG/e818239e45.jpghttp://puu.sh/drJrv/fb3faecc7f.jpg
nie jestem fanem tankow, ale to co tu sie odpierdolilo to jest przegiecie paly. u mnie jakby tak zaczeli pajacowac to jakis koks starej daty by wytarl nimi podloge i kazal spierdalac do cyrku, a nie robic tarlo w swiatyni miesni
@edit:
ale to o co chodzi, ich celem jest hehebeczka i pokazywanie jak sie nie powinno cwiczyc?
warto dodać, że szczególnie dotyczy to sportowców innych dyscyplin (również niżej podpisany), np koszykarze mają beznadziejny zakres ruchu w kostkach/biodrach, podejrzewam, że każdy sport ma swoje problemy. A dochodzi do tego to, że jednak są mocniejsi niż pierwszy lepszy suchoklates i zaczynaja od razu przysiad 80+, a mobilność leży.
co do butów to ćwicze w butach do biegania najkach na podeszwie lunar i siady sie w tym robi bardzo dobrze, a mc i wszystkie wariancje na temat mc robie na boso, bo inaczej jest mi ciężej obciążyć pięty. mam nadzieje, że raka nóg się od tych butów nie nabawię.