tez mam zakola, to chyba ta kreatyna
Wersja do druku
tez mam zakola, to chyba ta kreatyna
https://www.youtube.com/watch?v=62Mjf_jX9TU
jakis maly sie zrobil
kurwa to pozowanie chyba wymyślane było 15 minut przed wyjściem... nie żebym był hejterem ale rok temu było znacznie lepiej, tutaj dreptanie do tyłu, chodzenie w kółko i szukanie szczęścia
a wy kurwa jak tam xD?Cytuj:
Łukasz Michałowski
11 godzin temu (edytowany)
+krychaaaaa kolega znikad, zero bolu dupy, mam lepsza forme zapierdalajac w fabryce bez zadnej diety i cwiczac glownie ciezarem wlasnego ciala, a moj brat ktory skakal wzwyz z 8 lat i ma w syrze okolo 65-70 nie ma tak dupska rozjebanego a targa kosmiczne ciezary, widac golym okiem ze dupsko skute i to ladnie
also
http://www.t-nation.com/free_online_...ing_to_failure
polecalbym to gdzies podkleic albo cos. niby oczywiste rzeczy, a niektorym uratuja zycie.
tl;dr
http://puu.sh/anwUw/5a9a0d0341.png
Cytuj:
Taking a set to the point of muscle failure ensures that this set was as productive as it can be. Remember, simply recruiting a motor unit doesn't mean that it's been stimulated. To be stimulated, a muscle fiber must be recruited and fatigued (Zatsiorsky 1996).
What about CNS fatigue? While it isn't the only cause of muscle failure, CNS overload isn't to be overlooked when talking about training to failure. The nervous system is the boss! It's the CNS that recruits the motor units, sets their firing rates, and ensures proper muscular coordination.
Central fatigue can contribute to muscle failure, especially the depletion of the neurotransmitters dopamine and acetylcholine. A decrease in acetylcholine levels is associated with a decrease in the efficiency of the neuromuscular transmission. In other words, when acetylcholine levels are low, it's harder for your CNS to recruit motor units.
So, if we look at the argument from this vantage point, we also have a catch-22. Stopping a set short of failure, while not worthless, might not provide maximal stimulation of the muscle fibers.
You might recruit them, but those that aren't being fatigued won't be maximally stimulated. However, if you go to failure, you'll ensure maximal stimulation from the set, but may cause CNS overload, which could hamper your long-term progress.
So which one is it, really? If I want to grow as fast as possible should I go to failure or not?
You should do both! In fact, going to failure or not should be an exercise-dependant variable. The more demanding an exercise is on the CNS, the farther away from failure you should stop the set. However, in exercises where the CNS is less involved, you should go to failure and possibly beyond.
jaki kalkulator najlepszy zeby se obliczyc zapotrzebowanie kaloryczne?
jakie suple polecicie zeby dorzucic do diety na ostra redukcje? myslalem bcaa, izolat i moze omega3 (kompleks witamin i wit c 1000mg juz mam)
do tego jakis moze spalacz tluszczu, ale nie iwem czy warto, jesli tak to jaki? nigdy wczesniej nie bralem wiec pewnie jakis najslabszy mi styknie (myslalem o tym http://www.sfd.pl/sklep/prdir.aspx?p...&produkt=25980)
zalezy ile wazysz, standardowo to mozna zaczac od 3k i zobaczyc czy waga idzie do przodu/tylu i ew dodac/odjac
bcaa niepotrzebne, bardzo pomoze psychicznie[co przeklada sie na fizycznosc] ale jesli nie biegasz maratonow to kase daj na spalacz/witaminy
izolat zupelnie zbedny, drogi, j/w
spalacz polecam stim free
z takich wszedzie dostepnych to ew termo fat burner z treca [moj pierwszy spalacz, az sie lezka w oku kreci hehe]/jakies inne lajtowe po 5 dyszek z universala czy cos/man scorch tylko selegiline dokup XD
ale zrob co uwazasz, Twoja kasa-Twoja decyzja
jak już ktoś koniecznie się upiera przy kalkulatorze, to ten często się sprawdza
http://www.1percentedge.com/ifcalc/
tl;dr najpierw dieta i trening, suple na sam koniec bo to tylko UZUPEŁNIENIE całej redukcji
izolat daruj, bierz WPC - taniej i więcej za tą cene, dla Ciebie bez różnicy
omega 3 - obadaj w aptekach w okolicy tran mollers, jest okej + ma vit. D
spalacz - generalnie nie upatruj sukcesu redukcji w spalaczu; może być thermo speed jak już musisz coś łykać, mogę również polecić dyma burn xtreme
BCAA jak up, bardziej dla psychiki, bierz po kosztach KFD/ UNS; pomyśl o dorzuceniu kreatyny, l karnityne daruj sobie
jak masz za dużo hajsu - możesz wrzucić adaptogeny np. rhodiolę
@chemik
Mozna normalnie yohe tą 10mg w kapsach z alledrogo brać po posiłku i za 1h leciec na trening? Czy jak to ogarnąć z posiłkami? Czy np lepiej teraz potem zjesc za 30min i potem na siłke? Ma to jakis zwiazek yoha z szamą?
nie do mnie pytanie, ja johimbiny nigdy nie jadlem, a jak jadlem to nieswiadomie.
Ja w pizdu siwych wlosow, pewnie przez nie jedzenie miesa.
@
Tak sobie myslalem - tutaj z tego co widze, to sporo osob twierdzi, ze wiecej wegli = lepsze samopoczucie. Czemu ja mam na odwrot :D. Aktualnie wegle nie przekraczaja stu i czuje sie duzo lepiej, niz jak wegli bylo 600.
w jakim sensie czules sie gorzej r\przy 600
no schodząc z takiej liczby jak 600 do <100 musisz czuć się lepiej, choćby dlatego, że lżej, mniej błonnika i brak węglowej zamuły ;d
ja teraz redukcja, 4-5~ g/kg mc i jest oka, kiedyś hehe masa 5g/kg mc i nie mogłem normalnie funkcjonować XD słynna wrażliwość insulinowa
do do johy to googluj, nie można łączyć z węglami ze względu na insulinę właśnie
jestem gruby i mam pytanie
1.
>kupuje strzykawke
>regularnie wysysam sobie po ~ 200 ml krwi
>zapotrzebowanie kaloryczne wzrasta bo krw musi sie tworzyc
>moge bez obaw wpierdalac slodycze i nie przytyje bo kalorie spalane na tworzenie krwi
2.
>kupuje gownozarcie ktore mi smakuje i jest kaloryczne
>kupuje cos co wypycha zoladek, otreby jakies czy cos, zapijam to woda zeby byc pelen
>zaczynam wpierdalac gownozarcie
>zuje
>wypluwam, nie polykam
co sadzicie? 1. wydaje mi sie niebezpieczny, ale 2 chyba spoko?