A ono nie zawiera przypadkiem tego jabłczanu kreatyny? Uważaj bo jak cię złapią na badaniach IFBB to paka.
Wersja do druku
Jak długo jeszcze ludzie będą pytali o dietę na plaże. Schemat jest zajebiście prosty. Oczywiście jak masz dobra psychikę. Wpierdol się na VLCD na 4 tygodnie i będziesz najlepiej wyciętym gościem na plaży. Najprostsza dieta świata. 2-2,5g białka na kg masy ciała, węgli tyle co z warzyw, tłuszczu tyle co miecha i jakiegoś tam nabiału i to wsio. Czujesz się potem jak gówno, po nocach śnią Ci się czekolady itp. ale za to fat schodzi w zajebistym tempie. Mówi się ze wchodzenie na VLCD bez bomby to trochę chujnia.. nie wiem zobaczymy co to będzie. Można powiedzieć, że od wtorku jestem na VLCD, w ketozę już wszedłem po 4 dniach (sprawdzałem paskiem oraz to samemu czuć, że nie ma takiego ssania już + pot, mocz mocniej jebie). Aktualnie 3,5 kg w dół. Na czczo wrzucam efke + kofeine przed treningiem tak samo tylko większą trochę dawkę i staram się kręcić 30 minut aerobów na zmianę z hiitem na następny dzień. Ładowanie zrobię dopiero wtedy jak już będę czuł, że umieram, ale głównie będzie oparte na tłuszczach, żeby się z ketozy zbytnio nie wybić (bo jak wiadomo w jeden dzień ojebie pizze + pół menu z mcdonalda to na następny dzień będę miał w chuj problemów, aby wrócić na WW na poziomie 15-25g). Redukcję w tym roku robię takim sposobem bo po prostu chcę sprawdzić jak to będzie szło. Jak będzie zbyt opornie wracam na low carb IF.
nie, dzięki ;d
btw. https://i.imgur.com/0Azz59L.png
kurwa rozumiem 8 czy tam 10 miesiecy przerwy od treningu no, ale bez przesady. Ja nie robiłem ze sobą nic odkąd zerwałem ACLa (czerwiec - koniec lutego), a mięśnia nic nie spadło. Wyglądałem na większego bo wpadło kilka grubych kilogramów. Ale i tak największa zlewa z typków co wciąż wierzą w ich naturalność. XD
VLCD na 4 tyg.
[SURYKATKA][/SURYKATKA]
Dzieci by chyba wiecej targaly odemnie xD
Załącznik 311932
^ a to wasz idol Zyzz
Co chcielibyście mi powiedziec na ten temat? Słucham
you mirin'?
najgorzej sie wkrecic imo. ale wolalbym umrzec niz jechac na vlcd bez miesa XD
@wootang ;
na czym lecisz na vlcd?
Prolem w tym, ze ja na redukcji nie odnotowuje spadkow sily, tylko wzrosty xD
Na carb cyclingu u mnie wlasciwie to 3-4 dni w tygodniu to takie vlcd, max 30g wungla. W treningowy juz 20 razy tyle.
w sumie carb cycling to zajebista sprawa, ale nie dla mnie. :( ciężko jest mi z dnia na dzień przerzucić na tak cholernie niskie WW.
lepiej sie czuje jedzac te 20-30 wegli dziennie niz jak bylem na 100, bo wtedy mi sie takie ssanie wlacza, ze ojebał bym duzo, duzo wiecej niż mogę.