białko z twarogu z biedronki dobre? Jest okej jeżeli 40% zapotrzebowania na białko w ciągu dnia będzie właśnie z twarogu?(twaróg chudy a nie serek wiejski)
Wersja do druku
białko z twarogu z biedronki dobre? Jest okej jeżeli 40% zapotrzebowania na białko w ciągu dnia będzie właśnie z twarogu?(twaróg chudy a nie serek wiejski)
jak na moje oko 40% troche duzo, ja mam z 25% z twarogu. kura z 40%, 25% twarug, 15% jajca i z 20% proch, u mnie tak to wyglada : d
na pełnej piździe, rampa sama Ci dobierze ciężar, nie pierdol się w zaniżone ciężary bo to nie ten level, trust me
? DObierasz odpowiedni ciężar do głównego boju (ciągle mówimy o tym ppl frankiego z nju jorku) ja to widzę tak:
t1,t2,t3
TRENING A - PULL (+ biceps)
1. Martwy ciąg 4x10
2. Wiosłowanie sztanga w opadzie 4x10
3. Podciaganie na drazku waskim podchwytem z obciazeniem 3xmax
TRENING B - PUSH (+triceps)
1. Wyciskanie sztangi leżąc 4x10
2. Wyciskanie żołnierskie ze sztanga 4x10-12
3. Pompki na poręczach z obciazeniem 3x10-12 z ciężarem jak tricepsowe, 4x10-12 jak mieszane ale zrobił bym tricepsowe to 3x10
TRENING C - NOGI (+brzuch)
1. Przysiady ze sztangą na barkach 4x10
2. Martwy ciąg na prostych nogach 4x10
3. Wspięcia na palcach stojąc (3x12)
4. allahy / wznosy nóg / 3x10-12
t4,t5,t6
A
mc 5x8
jak zrobi drążek powiedzmy 3x10-12 to można zacząć doczepiać śmieszny ciężar albo zmieniać zakresy, kto jak chce, haxi wyczuje imho
B
WL 5x8
C
Siad 5x8
t7,t8,t9
A
mc 6x6
B
WL 6x6
C
Siad 6x6
reszta ćwiczeń zmiany wg. progresu, ja osobiście (ale to lubię bardzo barki jebać) zmienił bym żołnierskie na pp , zaczął bym od 4x6, 5x5, 6x4
#edit
aha, czy działa taka zmiana zakresów i dlaczego dla haxiego będzie lepsze 6x6 niż 5x5? 1) tak działa, 2) 6x6 będzie w ostatnich 3 tygodniach, a tak to jebiesz to 5x5 przez cały czas i uwaga, robisz się mega ciotom na wysokich zakresach jak ja, przez dłuższy czas miałem problemy z wielostawami na zakresach >5 bo ciotowałem na niskich zakresach, taka jest prawda xD
#edit2
dorzuć po 10-15 min cardio po każdym treningu :>
jak nie masz sraki to chuj tam, ale chodzi o przyswajalność etc, stawiał bym na mięsa, ryby, jaja, sery żółe (ale nie te kurwa po 16zł/1kg w biedronce) a twarogi na końcu w szarej dupie
ło kurwa no tak zrobię jak wutang piszę chyba. no i cardio też zarzuce, ale to na bieżni pobiegnę hiita, pytanie mam takiego typu jeszcze. Jak białe przyjąć po treningu, przed cardio czy kompletnie po treningu i cardio?
nie ruszaj hiitów bo na początku (jako początkujący/średnio zaawansowany) powinieneś je liczyć jako sesje tak intensywną jak trening siłowy, czyli na pełnej piździe, nie wyrobisz z regeneracja chyba, ze bomba
rób cardio, jedz dużo, ustal sobie białko na 200g, reszte sobie dobierz na oko/z kalkulatora
aha, polecam zrobić lekkie cc z podziałem dt/dnt (nie wiem ile ważysz etc) ale np:
dt- 200gb, 70-80gT, 400gWW
dnt - 200gb, 140gT, 200gWW
jak nie idzie to w dt dokładasz 50gww
2 tygle obserwujesz
nie idzie tow dt znowu 50g ww
2 tygle obserwujesz
jak nie idzie to w dnt +50g ww
ale powinno iść
jaki cel?
ogólnie dzielony będzie najlepszym wyborem, ale nie partiowe gonwo tylko
gora/dół , przód/tył, push/pull
+możesz z zakresami pokombinować np.
dt1 siłowo, dt2 hipertrofia, dt3 hipertrofia, dt4 siłowo czy coś w ten deseń ;p
http://i.instagram.com/kulbila_fitness
A ty znów powiesz że źle ci w twojej siłowni ziomeczku.
To co ty czyli? ;p
A jak bym tak PushPullLegs na 2 dni rozbił zamiast 3? Objętościowo jakoś by mnie nie zabiło raczej.
a dlaczego chcesz to w 2 dniach upchnac? nic ci nie bedzie, ale do pusha musisz wrzucic siady, a do pulla martwy. ja zawsze wolalem miec te cwiczenia w inne dni.
i niska objetosc+wysoka czestotliwosc najlepsza w chuj ;];];]];];
Bo będę pracować 2 dni pracy 2 wolnego i tak najbardziej pasowało by mi robić treningi w dni wolne. A jeżeli będzie czas to w dni pracy jakieś cardio sobie robić, biegać, basen, rowerek czy coś w tym stylu. Od biegania się dość mocno uzależniłem ostatnio ;dd
aa hajs to ten, możesz zagęścis
dt,dnt,dt,dnt,dt,dnt to wychodzi 3,5 treningu tygodniowo, takie e2d :P
pon: A
wt: rest
śr: B
czw: rest
pt: C
sob: rest
ndz: A
pon: A
że tak?
czasami mi się wydaje,że haxigi trolluje ;/
w roli scislosci to poniedzialek to plecy klata i pullover day
lol, poniedziałek to siady xd
nop - monday international chest day
handlujcie z tym 8|
sam św. Arnold tak mówi
http://crossfitathleo.com/wp-content.../Chest-Day.jpg
przesadziłem
300g masła orzechowego
120g wafli ryzowych
150g sera żółtego
300g indyka
zjem zolpidem i może nie posram się przez sen :D
Jak radzicie sobie z pierdami? Odkąd zaczalem trzymac diete, wpierdalac duzo bialka tzn (dla mnie to duzo heh) bo zawsze gownozarcie jadlem i lacznie moze bylo 50g a teraz w okolicach 220g i kurwa jak jebne pula to jebie wszedzie i niewiadomo gdzie uciekac, ale nie jest to taki delikatny tylko smród jak cholera heh. Najgorzej jak ktos gdzies jest, chodzi po domu bo jak samemu na podwórku to wsio rybka. Mysle ze to od twarogu, a nie mięsa.
I druga sprawa to czy jest cos na zmniejszenie zakwasów? Głownie chodzi mi o nogi, bo na drugi (głównie trzeci) dzień jest masakra wstac z kibla nie mówiac o zapierdalaniu w robocie ;p
Ide w kime, o 16 trening : D
Moja dieta wczoraj w skrocie:
500g ementaler
400g mozzarelli
Pol kilo bobu
23 banany xD
Poltora litra kefiru
WPC
Falafel
4 nektarynki, pol ananasa, 2 cytryny, pol grejpfruta
Pol kilo fasoli
Twarog
19 jaj
@vegetarian_bodybuilding
http://memytutaj.pl/media/created/ssrhb7.jpg
Pierdole dzisiaj z domu nie wychodze xD
nie masz problemów z taką ilością soli w diecie?
Pewnie bym mial, ale to byl cheat day. Normalnie jest troszeczke mniej :)
pozdrawiam nerki i tu nie chodzi tylko o sol xD.
I jeszcze serce, cholesrerol :/
i ten rażący w oczy brak mniesa :(
Wegetarianizm - wzmacnia organizm
Odnosnie treningu haxigiego - wootang, na phul dla niego za wczesnie. On mimo jakiegos stazu na silowni, wciaz jest poczatkujacym. Musi poprawic wyniki w bojach(moja panna lepiej siada), technika(ktora kuleje z pewnoscia) i dac organizmowi czas na zrozumienie, co to jest normalny, nie przekombinowany trening.
Imo starting strength, ew. 5x5, nic innego nie ma zbytniego sensu. Zwlaszcza ze jest taki troche ekto, a wszystkich ekto wypierdala na rippetoe.
Tak wiec:
- Potezny deload w cwiczeniach
- POZNANIE WLASNEGO CIALA I NIE OPIERANIE SIE NA "100% PEWNIAKACH" Z NETA(chyba bede musial arta na ten temat skrobnac)
- Dieta ulozona ze zwazeniem na j/w
Gwaranuje ze haxi urosnie w try miga :).
DOMSY! CIERP!
Możesz aminokwasy łykać żeby przyśpieszyć regenerację i jakaś odnowę biologiczną sobie zapodać:P
Ja po dwóch dniach siłowni teraz następne dwa spędzę na basenie i joggingu wokół miasta.
kurwa nie zakwasy tylko delayed onset muscle soreness typq ;];]];];];];
na obolale miesnie najlepszy jest czas i tyle. tak jak aver napisal-mozna wrzucic amino, ale jak porzadnie sie tam wszystko ponadrywalo, to wychodzi leczenie syfa talkiem. trolowanie na zmiane zimna i ciepla woda tez jest ok. nie wiem na jakiej zasadzie to dziala dokladnie, ale funguje. nlzp odpadaja, bo zabijanie stanu zapalnego w tej postaci jest glupota.
Na masaż zacznijcie uczęszczać i nie będzie problemu.
Zacząłem robić GVT bo stwierdziłem, że pierdolę, kręcę się w miejscu a progressu nie ma. Teraz po 1,5 tygodnia powiem tak: Przejebane, ale działa :) 10x10x50kg w siadzie dzisiaj mi tak dało popalić przy tej temperaturze, że to masakra :D
chuj tam po co deload jak dzwiga jak pizda i nie ma i tak sił robic? Rampa mu sama wyznaczy cięzar, dlatego mu zaproponowałem progresje rampa a nie kurwa stały cc zy jakies zjebane 5x5 :D
Zjebane 5x5 xD?
Tyle ludzi na tym tak spuchlo, ze glowa mala :D.
A deload jak mowilem - technika i poznanie wlasnego ciala.
nie no, to moje chujowe nastawienie do piątek za co przeprasza, ale z drugiej strony skoro haxie ma nauczyc sie techniki to na pewno piątki mu w tym pomogą
5x5=25 powt
10x4=40 powt
+rozgrzewkowee
nadal 40>25
więc tak, zjebane 5x5.
i co do puchnięcia do 5x5, jak trzymasz michę to nawet na gównosplicie urośniesz :>
Zapomniales o obowiazkowych rozgrzewkowych w rippetoe/5x5.
O wiekszym ciezarze na ktory sobie mozna pozwolic tez
Juz widze jak ktos uczy sie technoko mc robiac go z ciezarem 40kg :D
haxiego max to chyba 100kg w ciągu
spokojnie rampa go ograniczy do nie wiem, 60x10? 80x10?, i tak, można na tym technikę ćwiczyć
do 4x10 i tak się musisz rozgrzać, to taka moda , że inaczej rozgrzewamy się do piątek a inaczej do 10tek czy co?
#edit
aha, przeglądam tak sobie na bfie treningi teraz, większość fbw prócz wodynowego 15/10/5 bazuje na rampach 10, nie nie nauczymy się techniki na rampie 10 bo ciężar cipka
No po prawde mowiac, to owszem, przynajmniej ja inaczej sie rozgrzewam do niskich zakresow.
Zreszta, zrobi Haxi jak chce. Ja nie widze sensu by znowu kombinowal z treningami przez 4 dni. PHUL nie dla niego.
jak ktos nie jest przyzwyczajony do ciezkiego napierdalania(tak, inaczej tego nazwac nie mozna, siad i mc w jednym treningu naprawde nadaje sie do tych ruszajacych serce opowiadan kulturystow o ciezkiej pracy) to niech z miejsca odpusci
po pierwszym treningu wieczorem mialem goraczke w nogach i lezalem z nogami w gorze, mega bol
drugi i trzeci dzien amen
potem z treningu na trening lepiej
ja uwielbiam cwiczyc do maksymalnego zjebania i ten dzien nawet dla mnie to mega kosa
dla mnie teraz 5 repow to ni chuj ni w oko. ja robie x3 tam gdzie chce wiecej sily (dipsy, wioslo, martwy, pp) i w dodatkowych cwiczeniach lece 8-10x. siad mam wyjatkowy, bo bede cisnal x6-8 kolarskie.
w ogole to mam 5x3 z progresja linowa w porzadniejszych cwiczeniach xD.
a wlasnie, pisalem cos o phulu? XD bo nie mogę tego postać znaleźć, zaproponowałem tylk ocoś na 4 dni xD
Moja rozgrzewka jest taka sama:
taśmy + pozycjonowanie miednicy czy jak to sie tam zwie + rotatory + swsy pozniej coś dynamicznego np. wskoki na skrzynie czy cós i dopiero rozgrzewka pod ćw po prostu rampa mi reguluje to co robię
i tak , do 5-tek tak samo rozgrzewam się jak do 10 i taką rozgrzewkę zalecił mi człowiek który pizga konkret, jakieś tam mś mp i inne gonwa w 3boju.
w sumie z tą rampą to głupoty pierdolę bo teraz falę 3x lub 2x robię, zależy od boju
ook jest
hmm.. w sumie tak myślę, dlaczego nie?
tam sa podstawy + izolacje, czyli to co haxie robił ciągle
ale może masz rację, lepiej sie wyjebać na te systemy
:(Cytuj:
Musisz rozdać trochę punktów reputacji innym forumowiczom zanim będziesz mógł przyznać je użytkownikowi Sura ponownie.