Wersja do druku
split to jedyna dobra metoda treningowa!!! zobacz jak cwicza prosi i przestan pierdolic!!!
chociaz w sumie moja micha to jest bromicha w chuj
1. jaja+boczek albo twarog tlusty, maslanka, wiorki kokosowe, truskawki
2. owies
3. owies
4. ryz+kura/chuda swinia
5. ryz+kura/chuda swinia
6. kasza jaglana z warzywami i serem
XD
jestem po szkoleniu u Mateusza Grzesiaka wiec nie ucz mnie jak zyc...
a co do kaszy jaglanej to oficjalnie propsuje i oglaszam, ze juz nie bede sie nasmiewal z pana k
ale tylko pod tym wzgledem
klasyczny zestaw na maseCytuj:
hucksteR napisał
@Maniek900 ;
co o mnie hmm w czerwcu stuknie piątak na pakerni, troche towaru już poszło, wymiarowo nie wiem, nie interesuje mnie jaranie się ile cm w bicku, ma dobrze wyglądać i tyle
co do aktualnej formy pare fotek, życiówka bez dwóch zdań, uważam, że forma rewelacja w dodatku jak na piąty dzień bez WW. Od jutra ładuje + odwadniam, na pierwszy ogień 650g ww we wt około 450 potem zobaczymy jak będzie wyglądało, waga okolo 100kg
http://puu.sh/ng9go/4eacddbb66.jpg
http://puu.sh/ng9g2/5fb99ada24.jpg
http://puu.sh/ng9hR/7cd46dfcd0.jpg
http://puu.sh/ng9ip/4a112839bb.jpg
http://puu.sh/ng9iQ/c11702d38b.jpg
a co to za zawody na ktore sie szykujesz?
fit-festival.pl - debiuty
Jest dobrze zdawaj relacje bo sam jestem ciekawy jak wygladaja przygotowania pod wzgledem psychicznym ;d
czym bedziesz ładował wegle masz juz zaplanowane?
oczy ci sie zapadaja. strach pomyslec co bedzie z rozkrecona pokrzywa.
okres od 10~ stycznia do 15~ lutego to bardzo kiepsko, deprecha z kobita nie da sie dogadać, spadki motywacji, niechec do zycia itp wiadomo bywaly przeblyski ze humor ok itp ale dokuczal glod, teraz ostatnie dni bez wegli samopoczucie na + bo obfite posilki i chociaz nie chodzilem glodny. dodatkowo chyba napedza mnie mysl ze juz koniec i bedzie mozna odspnac, co do ludzi szykujacych sie opisujacych przezycia na fejsie, jest w tym troche prawdy, tez bywaly dni ze ostro gorzkie zale szly xdd ale fajne doswiadczenie mozna naprawde sie sprawdzicCytuj:
Deathfully napisał
narazie pon (z 550~ ww) i wt (troche mniej niz 500 chyba) tylko potem zaleznie jak bede wygladal, 4 źródła ww np ryż basmati, kasza gryczana, jasne ziemniaki i bataty, postawie chyba na basmati i batatyCytuj:
Deathfully napisał
sucharrrrrrCytuj:
chemik napisał
Czy komus poszlo kiedys cos w kostce przy przysiadach? Od dobrych 2 tygodni mam mniej lub bardziej opuchnieta i nie ma szans mocno ugiac. Nie bylo zadnego konkretnego wypadku, ale dzien wczesniej siadalem gleboko. Chodze normalnie, troche pronlemow na stromych schodach. Czy to moze byc rak nogi?
2tyg...serio? ja po 3 dniach polecialbym do lekarza, moze cos z torebka stawowa? objawy to obrzek wlasnie
z jakim rozstawem stop siadasz/siadales na tym treningu?
jak ktos jest przezarty to polecam sinulan. wlasnie znowu lecze zatoki (po tej pierdolonej grypie mi sie rzucilo na zatoki i oskrzela xD) i tak mi sie przypomnialo, ze ten zbrodniarz poprawia megatrawienie i zaostrza apetyt okrutnie. 2 dni po 3 tabsy i jest fajnie wtedy.
a juz myslalem ze chodzi o narkotyki i stymulanty
obecnie detoks calkowity
tzn prawie bo wpada kola zero i herbata ale tez w koncu wyrzuce
jako odwieczny zatokowicz rowniez polecam sinulan
Przy tym treningu co jest spadkowa ilość powtórzeń 12,10,8,6 stosuje się jeden ciężar?
co raz wiekszy. Po wielu analizach, doswiadczeniu i wypowiedzi np. Cutlera dochodze do wniosku, ze lepiej zrobic 1-2 serie rozgrzewkowe mniejszym ciezarem a pozniej trzymac sie 10 powtorzen w kazdej serii. Lepiej to wyplywa na mase i pozwoli uniknac kontuzji. Zauwazylem, ze robiac 6 powtorzen gorzej rosłem, technicznie wiadomo 2 ostatnie powtorzenia tez kuleją i maly bodziec wychodzi do rozwoju miesni.. siła szla, ale wiadomo trenujemy kulturystyke a nie strongman. Po za tym kontuzja to straszna sprawa, lepiej nie ryzykowac. Imo same zalety ok. 10 powtorzeń. 12 i w gore wydaje sie natomiast juz troche za duzo (bardziej w strone wytrzymałości, przeciazenia miesnia)