Na masie to ja sobie wpierdolu nie spuszczam, bo ma byc dodatni bilans kaloryczny i w ogole cardio is that spanish.
Redu to co innego. Bezpośrednio po treningu zarzucam jakiś mało skomplikowany WOD(chelsey chociażby) i napierdzielam aż mi ciemno pod oczami. Tylko w ten sposób akceptuje crossfit, w moim przypadku. Na redu działa idealnie.