No zacznij coś w tym stylu ~3x w tygodniu i progresuj, chociażby to miało być +0,5kg co sesję na dużych ćwiczeniach. Nauczysz się techniki i będziesz gotowy normalnie progresować jak doktorek pozwoli.
Wersja do druku
No zacznij coś w tym stylu ~3x w tygodniu i progresuj, chociażby to miało być +0,5kg co sesję na dużych ćwiczeniach. Nauczysz się techniki i będziesz gotowy normalnie progresować jak doktorek pozwoli.
a jakie masz doswiadczenie (jakie robiles wyniki wczesniej)
z mojego doswiadczenia moze byc tak ze lepiej poczekac te 2 tygodnie jeszcze chociaz na wyniki
jesli masz co robic, to to co napisałeś ma jakis sens, jesli mozesz to dorzuć grzbiety (bo przy martwym wieksza szansa, ze bedzie Cie boleć)
PS wiadomość do wszystkich torgów
jesli zaczynacie prace, gdzie duzo siedzicie to BEDZIECIE po niej potrzebowac dluzszej rozgrzewki przez ciezkimi przysiadami
lekki uraz plecków 2 tygodnie temu, najblizsze lekkie siady/martwe grudzien-styczen
potwierdzam te informacje
grzbiety? co dokladnie?Cytuj:
a jakie masz doswiadczenie (jakie robiles wyniki wczesniej)
z mojego doswiadczenia moze byc tak ze lepiej poczekac te 2 tygodnie jeszcze chociaz na wyniki
jesli masz co robic, to to co napisałeś ma jakis sens, jesli mozesz to dorzuć grzbiety (bo przy martwym wieksza szansa, ze bedzie Cie boleć)
co do stażu, jakoś 3 lata temu ostatni raz ćwiczyłem, wyniki miałem wtedy jakoś 90 na ławie i po 140 w martwym i siadzie (max co miałem na siłowni). Obecnie mnie "mroczyło" przy wyciskaniu 40kg (kiedyś rozgrzewkę na tym robiłem ;/ )
@Andaryel ;
http://stronglifts.com/gomad-milk-sq...n-gain-weight/
czy to zdrowe, dobre to? na przytycie, oczywiscie
no ok ale nagle na takie kilka litrow dziennie sie przestawic to nie da mi popalic? zagrzewasz mleko, jakiejs specjalnej firmy pijesz? mi babcia ciagle gada ze pasozyt i trzeba zagrzewac ._.
xDDD
na taka diete "mleczna" i same mleko to bym sie w zyciu nie przestawil bo bym zdech z glodu
a mleko a raczej napoj mleko podobny to z biednej 3,2%
najlepsze to masz z krowy ze wsi, tylko sie szybko psuje no ale cos za cos
te sklepowe to syf ale i tak pije bo lubie i mi smakuje
kurwa to musze sobie krowe kupic
wiadomo do tych litrow mleka normalne zarcie 5 razy dziennie
Ja nie wiem jak wy możecie pić samo mleko.
Nie biorąc nawet pod uwagę tego,że mam nietolerancje na laktozę to ono jest po prostu paskudne w smaku, zawsze czułem obrzydzenie gdy przyszło mi pić samo mleko bez jakichś dodatków w postaci białka/kakao/płatków a widzę są tutaj ludzie co walą to jak wodę XD
2 zgrzewki mleka tygodniowo z bratem piłem kiedyś
teraz nie pijam albo rzadko ale nie mam zadnych przeciwskazań
mleko fuuuuuuu moze 100ml dziennie do kawy to bez laktozy
Lecialo nawet 3l dziennie 3.5% uht za dobrych wegetarianskich czasow.
Swoją drogą, robi ktoś na torgu martwy z hook gripem a.k.a na zamek?
Ostatnio zacząłem się zbliżać do ciężarów, które trudno mi utrzymać na więcej niż 1-2 powt. nachwytem i normalnie bym zaczął robić po prostu przechwyt ale nie robiłem przechwytu od chuj wie ile i wychodzi na to,że to nie jest w ogóle optymalny chwyt dla mnie, nie chodzi o sam chwyt tylko o zaangażowanie najszerszych i utrzymanie prawidłowej krzywizny.
Podnosząc mixem nie mogę się dobrze "spiąć" tzn. jak podnoszę nachwytem to każdy rep wygląda tak samo technicznie jedynie zmienia się prędkość z jaką podnoszę(wraz ze wzrostem ciężaru) a przechwyt czuje chujowo strasznie i nie mogę spiąć pleców dobrze i zaczyna się jakieś chujowe tarło robić.
Więc pomyślałem,że w takiej sytuacji lepszy będzie hook grip, szczególnie,że jest nawet silniejszy od przechwytu, co sądzicie ?
paski i inne chuje muje nie wchodzą w grę xd