W sumie rack pulle zajebista sprawa
taka sebowska zabawa, 210 kg brałem bez pasa xD trzeba będzie kiedyś porobić
Wersja do druku
W sumie rack pulle zajebista sprawa
taka sebowska zabawa, 210 kg brałem bez pasa xD trzeba będzie kiedyś porobić
dlaczego sebowska. to bedzie jedno z moich podstawowych cwiczen ;/.
Panowie jak sie tak troche zle czujecie (zimno, katar, lekko gardlo, drugi dzien, brak gorączki) to trenujecie normalnie i liczycie na to, że bedzie dobrze, czy czekacie az bedziecie sie 100% czuć dobrze i wtedy wracacie?
co do podrzutu to samym gryfem za chuja sie nie moglem nauczyć dopiero jak mialem coś (35 kg? :P) to poszlo
Wszystko zależy od tego "co cię boli", czasami mam tak,że źle się czuję ale mimo to pójdę na trening i jakimś cudem po treningu jestem jak zdrowy :D
Z drugiej strony ile razy było tak,że poszedłem na trening mimo lekkich zalążków choroby i na drugi dzień byłem już rozłożony i tydzień/dwa wolnego ^^
Swoją drogą brakuje mi tych beztroskich czasów gimbazy/lo gdzie gdy było się chorym to po prostu wyjebane na świat i 2 tygodnie leżenia w domu, coś pięknego :(
probowalem na kaptury dzisiaj to co mowiliscie, hantle w lapy, rece do gory i wyciskac to kapturami w gore to nie dosc ze w ogole mi nie szlo to wygladalem jak debil : /
szklanka mleka 3.2 przed spaniem to dużo? w sumie nawet taki sążny kubek 250 ml+
czy zmienić na 2% ? to będzie to samo mleko którego ~200 ml leci rano z owsianką...
nie jestem na żadnej masie ani redukcji , wdupiam 5 posilków dziennie, mozliwie czysto, ~3000 kalorii może troszeczke wiecej
zmien 2% na 3.2%
czy chciałby ktoś kupić obciążenie 60 kg, okolice Wrocławia?
mało używane XD
pluton wymienia krazki na wieksze :D
Z którego wzoru lepiej liczyć PPM i PPPM, bo zgłupiałem.
14,8 x waga w kg + 487 x współczynnik aktywności (tu mi wychodzi ok 2500)
czy
66,47 + 13,7M + 5,0W - 6,76 x współczynnik aktywności (tu mi wychodzi ponad 3500)
? :d
to.
nie ma nic gorszego niz te spierdolone usrednienia. jedyne sluszne usrednienie, ktore dziala na wiekszosc osob, to 40kcal x waga ciala. proste i wiekszosc ludzi sie na to lapie. krwawie jak widze cala maszynerie organizmu sprowadzona do debilnego wzoru i paru wspolczynnikow.
Mono 5g przed, 5g po, bcaa 7g przed, 7g po, będzie ok? A Propos mono vitalmaxa w KFD w arkadach 30zł, ale chyba dłużej to promo.
@edit
Albo dobra, w DT 5g z rana, 5g po mono, powinno być ok. W DNT 5g z rana.
xDDDDDD
nie no, to 40kcal/kg to nawet lysy poleca, tylko u niego chodzi o czysta mase i te kalorie sa przeliczane na bezluszczowa mase ciala. typiarz 100kg 20% bf bedzie jadl wtedy 3200kcal. rozsadne podejscie, bo tkanka tlusczowa jest praktycznie rzecz biorac nieaktywnie metabolicznie.
w ogole to wracam do swojej klitki i to bedzie prawdziwy test. ciekawe czy pekne jak mi sie znowu objawi dorian i spyta dlaczego nie wiosluje.
no to mi wychodzi 3200 wg wzoru (40x80), a to oznacza, że jedząc 3200 przytyje? imposibiru troche :D
Wróciłem po ponad miesięcznej przerwie na siłownię, zrobiłem fbw hehe na rozruch i prawie się porzygałem.
Jak dla mnie najlepszy sposób na liczenie kalorii to jeśli waga ci stoi to zapisujesz i liczysz wszystko co jesz każdego dnia przez tydzień (chyba, że ktoś je regularnie to nie ma potrzeby) uśredniasz i do tego dodajesz/odejmujesz w zależności od celu
Wiem, że troche spóźnione, ale ten plan wcale nie przepadł.
Prosze:
1) uginanie ramion ze sztanga 4x8-12
2) dipsy 4x6-10
3) uginanie ramion na modlitewniku 4x8-12
4) skullscurshers 4x6-8
Cytuj:
robisz w superseriach 1 i 2. analogicznie z 3 i 4. miedzy czesciami superserii 10-15s przerwy, coby zmienic ciezar albo pozycje. miedzy samymi seriami 120s. skupiasz sie glownie na fazie negatywnej kazdego cwiczenia; ostatnie serie mozesz robic nawet z pomoca kumpla, byleby porzadnie pociagnac negatywa. daj znac, czy mialem racje ;).
Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim ostatni miesiąc robiłem 12x23kg i więcej nie mogłem. Dziś zakładam 28kg z myślą zrobienia 5-6 repsów.... Wyszło 12.
http://static4.wikia.nocookie.net/__...-meme-face.jpg
Nie żebym narzekał, ale wtf? Na następnym treningu mam założyć 33kg? :D
Jakim cudem dowieszasz sobie 45 kg na dipsach, a sztangielkami na + wyciskasz tylko 28 kg wtf
ja rozumiem, że można mieć ćwiczenia, w których jest się lepszy i takie w których jest się gorszym, ale bez przesady z tą dysproporcją xD
No bo dipsy robię długo długo, a sztangielki na skosie dodatnim to miesiąc temu zacząłem machać drugi raz w życiu ;dd
Zresztą to było 28kg x 12, na 5 powt. pewnie bym machnął ze 35kg w takim wypadku
Do tego w PPL chemika w dniu push przy push pressie na końcu też już nie ma siły na duże ciężary, nie mówiąc o dynamice wykonywania ćwiczenia.
z dynamika nie ma problemu, z ciezarem tak. przynajmniej u mnie tak to wygladalo.
zawsze mozna przerzucic i zrobic zaraz po dipsach. to jest w koncu ciezkie cwiczenie, a nie sciaganie linek na trica.
swoja droga popularny pushdown to chyba moje ulubione cwiczenie na tricka.
Odnośnie dyproporcji - powiedzcie mi, czemu dowieszając 50 dych do pasa, mogę zrobić 5x5 dipsów, z 40kg mogę się podciągnąć ze dwa razy, a na klate leci może 125 max?
Jakby tak popatrzeć, to z 50kg waże prawie 150kg.
między innymi właśnie dlatego jak się mostkuje można wycisnąć więcej, inny kąt natarcia generujący więcej siły najprościej mówiąc
dipsy to coś w stylu wyciskaniu na skosie ujemnym ale jeszcze bardziej ujemny kąt bo siła przyłożona niemal równolegle do naszego ciała, wyciskanie płaskie to siła prostopadła i akurat najmniej siły w tym mamy, w naturze dipy to np. wejście na płot a wycisk płaski? nie ma czegoś takiego w naturze dlatego to gówno nie ćwiczenie XD
Nigdy nie wyciskałem na płasko :D. No, może z początków kariery. Wyciskam sposobem Thiba.
inna sprawa już czysto techniczna to to, że w dipsach siłowych łokcie idą nam przy ciele a przy wycisku na płaskiej 99% osób wywala łokcie pod kątem prostym do tułowia co jest kompletnie nienaturalne, dziwne jakoś, że przy wycisku na ujemnym już ludzie tak łokci na boki nie wywalają tylko robią to bardziej intuicyjnie...
To wina bro-science. Też na początku robiłem tak wyciskanie "bo to poszerza". Gówno prawda ;d
chyba każdy tak robił kiedy atlas ćwiczeń z tej stronki http://www.kulturystyka.pl/atlas/klatka.asp był jedyną słuszną wersją robienia ćwiczeń, co za czasy, łezka się w oku kręci
http://www.kulturystyka.pl/atlas/kla...i/image009.gif
jak tak teraz patrze na goscia to mega chujowa technika jak na moje, raz ze lokcie zbyt daleko od ciala, dwa ze barki mu chodza jak szalone. mi mega duzo czasu zajelo sie nauczenie poprawnej techniki wycisku i wlasnie tego zeby barki lezaly sciagniete a pracowala tylko klata. nie wiem kto nagrywal te tutoriale, ale sam pamietam jak sluchalem typka z atlasu kfd jak glupi, a oni tam hardo propsowali np a6w i teraz jak tak patrze na goscia to jest troche plackiem XD
dalej nie pojmuje dlaczego lysy forsuje ten pierdolony malpi chwyt.
W push pressie bardzo pomocny (w sensie, że czuć różnicę miedzy małpim a klasycznym) ale w wyciskaniu leżąc to ni chuja bym tego nie zastosował
w puszpresie tez jest mniejsza szansa na to, ze sztanga spadnie ci prosto na mostek/ryj i cie zabije. zreszta ten kciuk po cos u czlowieka jest.
ciekawe czy gilotyne tez zaleca robic z malpim chwytem.
moze jest malpom
http://torg.pl/image.php?u=29840&dateline=1391732237
rano robie siady. power bo power, ale zakurwimy bez blokowania nuzek, zawsze jakies utrudnienie. mam nadzieje, ze mi nic nie odjebie i grzecznie naloze 40kg xD.
> Zrób temat na kfd żeby pomogli w wyborze pasa do podwieszania ciężaru.
> Odpowiedzi to:
-Kup kulturystyczny
-Ładuj kg w plecak
TORGU RATUJ XDD
No sory bardzo, ale podciąganie małpim, uginanie małpim, dipsy małpim > ćwiczenia bez małpiego.