xD
5 tygodni left u mnie i definitywny koniec 8]
http://puu.sh/fABAZ/25978eaf15.jpg
michal przegina pale, tym razem przyglada sie jak cwiczysz :|
Wersja do druku
xD
5 tygodni left u mnie i definitywny koniec 8]
http://puu.sh/fABAZ/25978eaf15.jpg
michal przegina pale, tym razem przyglada sie jak cwiczysz :|
Torgi, aktualnie jade na pp Chemika i było spoko w chuj, ale ostatnio chodze dodatkowo na treningi dwuboju 2 razy w tygodniu, na którym robimy między innymi: przysiady, ohs, fronty, mc rwaniowym chwytem i mc z takim jakby szrugsem na końcu. I problem tkwi w tym, że nie wiem co z treningiem legs&abs, bo push/pulla jestem w stanie robić bez większych problemów, ale jak wypadają mi przysiady 3 raz w tygodniu to nie ma chuja żebym je dobrze zrobił i w miare progresował. Co myślicie, ja ogólnie byłbym skłonny zrezygnować z dnia legs/abs, skoro przysiady i tak będą robione 2 razy w tygodniu, ale szkoda mi troche tego klasycznego mc :/
jezeli dobrze rozumiem, to chcialbys klasyk martwy przypilowac. jak tak to nie ma nic prostszego:
martwy rampa/x1
dzien dobry 4x6-8
wznosy 4x upadek x lekkie podkreslam lekkie wykroki 4x8-10
no nie do końca XD chodzi o to że nie mam za bardzo gdzie tego treningu wpechnąć, tak żeby nic sobię nie rozjebać/progresować z ciężarem
aktualnie mój tydzień wygląda tak:
pon:push
wt: dwubój z priorytetem na rwanie(przysiady ze sztango z tyłu,ohs, skok przez płotki)
śr:pull
czwartek:wolne
piątek:dwubój z priorytetem na podrzut(przysiady ze sztango z przodu)
sobota: i tutaj dzisiaj właśnie próbowałem te nogi zrobić normalnie tak jak zawsze, ale skończyło się na tym że 85 kg spierdoliło mi się przez głowe na ziemie XD, a martwy też średnio mi szedł
myślałem czy może czwartku jakoś nie zagospodarować, ale średnio widzę martwy po pullu :/
ten caly magazynowski promuje zdrowy sport a ma glowe jak orzech, wyjebany bebech i upierdoloną klatke gdzie tu kurwa zdrowie
dlatego zaproponowalem single, zeby to mozna bylo gdzies wcisnac.
ja dostalem rozklad jazdy na nowy semestr i musialem zdecydowac sie na podzial czworki/dwojki. w sensie trening z siadami, wykrokami i leg pressem, a kolejnego dnia rack pulle, zuraw (do tego dochodzi jeszcze spacer farmera XD) i zniszczyc na szybko lapy.
szanuje jak pojebion ludzi, ktorzy moga trzymac dlugo diete bez wegli, ja calkiem niechcacy jestem 48h bez zadnego wegla i mi oddupca
zjadlem pol kilo cycka, jakies pieczary i cebule, tone jajek z łososiem do tego hektolitry wody i czuje sie dalej glodny jak buc, gdzie doslownie 15 minut temu skonczylem wrzucac w siebie 5 jaj , 300 kury uduszonej z pieczarami i ssie
wieczorem wjedzie 100 wungla :3
Siema! Planuje wrocic do bycia skurwysynem po polrocznej rozlace z silownia i jestem na etapie szukania sobie silowni we wroclawiu. Ktos moze cwiczy/cwiczyl na aquaparku? Z tego co widze karnety sa w smiesznie niskich cenach 55zl/miech w porownaniu z tym co widzialem miesoac temu - o polowe taniej. czy nie ma sciemy sprawdze na miejscu, ale bardziej interesuje mnie czy tam idzie pocwiczyc czy pucusie glancusie od rana do nocy. Z drugiej strony moge teraz cwiczyc glownie od 6:30 do 7:30 rano bo potem nie mam za bardzo czasu i chyba nie bedziectlumow co. Ew. Ktos ma do polecenia tania silke bez kontraktu w tym rejonie?
w nocy i rano do 15 zazwyczaj luz chyba na większości silek
jak tam sportowe swiry trenujecie dzis?
bo bende zly
Próbowaliście nowej czekolady z KFD na bazie kakao? zajebiste w czoko
https://www.youtube.com/watch?v=pPuW5dIGEM4
Mam nadzieję, że nie ma togowicza który mniej niż ta mała wyrywa w martwym ;d;d
Poza tym Lauren <3