Wersja do druku
Cytuj:
RedheadPapa napisał
o kurr, kurr muj czlowiek na bank
ja to samo banany jem w kilogramach, kurwa uwielbiam a ze ekto jestem to moge zjesc caly kontener i nie uleje ;];]
a wy co grubasy polaki, nadal nadwyzka 100 kcal i na drugi dzien +5% bf? http://static-cdn.jtvnw.net/jtv_user...b50f-25x28.png
i tez u mnie kurwa jebane malpie zarcie (banany) po 4,99 w LIDLU, KURRRR
jak bedzie przecena na 2 zł to wezme z 10 kilo na zapas (jak typowy janusz gdy widzi przecene harnasia)
dalej wpierdalaj 10kg bananów żeby 1kg na wadze weszło Załącznik 320039
Ja mogę dziennie jechać na szejkach mleko, peanut butter i banany. No i czasem jakiś whey proton. Tak mogę zapierdalać.
@UP: A to nie jest tak że zjesz 10kg to zyskujesz 10kg na wadze? http://torg.pl/attachment.php?attach...9&d=1410558810
ja bym wyzyl na samych jajkach
do tego ew owsiane
;ddddd
ja bym nawet z checia wpierdalal sam twarog bo nie trzeba go przygotowywac
twarog, banany (z kilo) i mlekoCytuj:
PeZeT777 napisał
do tego placek owsiany (jajka, owies, rodzynki, jogurt, banan)
tak moge jesc caly dzien
no i ulubione banany ;], potem jeszcze troche bananow i na sam koniec jeszcze banany http://static-cdn.jtvnw.net/jtv_user...b50f-25x28.png
J
Mięso się je
Skrzydełka, udka, golonkę, podgardla, serca, a nie to co krowa dala z wymion, to tak jak byście ciągnęli komuś druta :/
wootang jak zawsze forma ripost na najwyzszym poziomie <3
:*Cytuj:
Byczek napisał
Redukcja pełną mordą to humor beznadziejny :/
Nie :/Cytuj:
wootang napisał
:)Cytuj:
wootang napisał
Czemu wszyscy hipstersko redukuja na jesien :D?
ja redukuje od marca, zapomnialem jak wyglada porzadne wpierdalanie juz. plac cialo jak sie chcialo, hehe. jeszcze 3 miesiace mysle. czlowiek sie uczy cale zycie kappa
wgl chlopaki jak wy preferujecie? jeden dlugi cykl masowy i nastepnie redukcja?
bo chodza mi po glowie rozne pomysly na mase i ten, ktory wydaje mi sie wporzadku to np 3 miesiace masuwy, miesiac ostrego ciachania, potem znowu delikatna masa i znowu ciachanie. suma sumarum nie podlaloby bardzo (a mam sklonnosci) i w jakims stopniu kontrolowalbym organizm
dla mnie max. okres redukcji to 12-16 tygodni, dłużej to mordęga chyba że leci towar lub ktoś startuje z pułapu naprawdę wysokiego bfCytuj:
Tiwi napisał
w moim przypadku koło 15-16 tygodnia właśnie redukcja zaczyna zwalniać i stawać się cholernie uciążliwa/ męcząca w związku z czym postanowiłem sobie że po ostatniej wycince i 3 tygodniach~ reversu wjeżdża 3 m-ce masy (wrzesień-październik-listopad); następnie ok. 6-10 tyg. cięcia (w zimę, lel), reversu jakieś 2 tygodnie i od nowa
lepsza kompozycja ciała, lepsza wrażliwość insulinowa-więcej masy, mniej zamuły, ogólnie polecam; kiedyś 3g WW było dużo teraz śmigam na 5-6g WW i raz na parę dni ok. 3-4g, samopoczucie bajka, cieżary do góry z treningu na trening :)
Ja osobiscie nigdy nie redukowalem dluzej niz 10 tyg :).
@Tiwi ;
Imo przez miesiac to sie nie wyciachasz. Nie lepiej robic cykle 3 miechy masowa - 3 miechy rekomp?
no taki jest plan, jak sie wkoncu wyjde na ludzi to bardziej ku rekompowi sie bede skladal. szukam jakiejs fajnej alternatywy treningowej na mase. HST dalej worth? bo arty pisane byly w 2008 roku, nawet w 2002 cos mi sie rzucilo w oczy. tak samo roczny cykl pumy nie wyglada zle
Tak mi wyszło, przez wakacje masa byla grana xdCytuj:
Sura napisał