Zamieniłem tylko wyć hantli neutral na ohp bo wystarczy że co przejście dokladam talerze do siadów, a tak to musiał bym jeszcze hantli szukać
Wersja do druku
I tak nieźle...
Ja nadal powoli robię przysiady ATG - pilnuje kolan żeby zbyt do przodu nie szły i sylwetki ;/
Te całe waldens farm to musi być połowa tablicy mendelejewa ;d
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...baed803ed3d0a5
shieeeeet
#nohomo
Skąd wy bierzecie te "przemiany" co paręnaście stron ktoś coś takiego wrzuca? Wy się tym jaracie czy jak?
Czas spać, dziś barki czyt. animal + stanie na głowie + kruk. Wyspać się byki !
Ja sypiam ostatnio po 8-10 godzin z tym że średnio się o 3 kładę spać ;d
ja ostatnio wpierdalam to co mam pod reka, podobnie jak rok temu pod koniec wakacji
dzisiaj posilek potreningowy: pol pojemnika ryby po grecku z lewiatana, 2 ciastka zbożowe, 3 gryzy chałwy, kawałek urwanej bułki, 5 łyków mleka, pół paczki małych pestek łuskanych słonecznika, łyżeczka jakiegoś serka almette, ze 2 szklanki słodkiego napoju japkowego
forma najlepsza od sporego czasu, bo prawdopodobnie na deficycie #jedzcochceszwygladajjakchcesz xDDDDDDDDDD
mnie to wkurwia juz troche wstawanie o 12. nastawiam sobie budzik na 10, zeby sie ogarnac, a i tak zasypiam.
hej, miałem wstawić foto pt. forma 'lato 2014' więc wstawiam (lepszego światła nie mogłem sobie wymyślić XD ale przynajmniej nikt nie zarzuci, że czituję)
Załącznik 318113
Załącznik 318114
dla zainteresowanych: tak było przed rozpoczęciem siłowni (przełom 2010/2011)
Załącznik 318115
tak było później (2012 jak widać)
http://torg.pl/showthread.php?311723...=1#post6197683
ogółem w chuj roboty jeszcze przede mną, wszystko jest do poprawy, aktualnie wróciłem z dłuższego urlopu;chuj dupa i kamieni kupa, wyglądam jak kloc, doszło +- 0,5-1kg smalcu i woda (nadwyżka kaloryczna jakieś 500-700 kcal ed), nie mogę na siebie patrzeć, dobrze że dziś trening :D
do końca sierpnia reverse to może wyłapię jeszcze ostrość, od września masa i prawdopodobnie szarpnę się na krótsze cykle masowo/redukcyjne czyt. masa przez jakieś 12 tyg., cięcie 8 tyg., 2-3 tyg. reverse i od nowa; wierzę, że pozwoli mi to lepiej kontrolować bf (a więc i wrażliwość insulinową -> profit) i uwolni mnie od długich, wyczerpujących redukcji (jak to mówił łysy z tnation: nigdy nie tnij dłużej niż 12 tyg. -> nie wiem jak Wy, ale ja serio to czuję)
love it or hate it
pzdr
Dobra robota Kuba, kawał dobrego mięcha!
https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/...88&oe=5473DEE2
i po co komu karbo po treningu
Jakim cudem to jest tylko 70kg :D
ladnie, mega zajebista zyla na bicu
zazdro
na zdjęciu było jakieś 68,5-69 kg
myślałem sobie o zawodach trochę, mam sporo miejsca na mięso jak na moją wagę, może coś bym na tym zyskał za parę lat ale to jeszcze sporo pracy zostaje :)
aktualnie jestem po 30 minutowym pushu, od cukru i sodu kumulowanego przez 9 dni napuchłem jakieś 3 kg i nie mogłem utrzymać hantli w łapie, kawa doprowadziła mnie do dygotania rąk, a 3 minuty bieżni spompowały mi łydy do bólu... czy to prawdziwe życie?