owsiane zbijaja kortyzol
Wersja do druku
owsiane zbijaja kortyzol
nieprawda czarls pisał że rozwolnienia (=owsiane w moim przypadku) wymiatają good gut bacteries i jak nie bierzesz probiotyków to kortyzol lvl up
więc ja biorę hopki, polecam
haxigi idz na sfd prosze XD no offence
wale w kime 500mg hcl magnezu + 8h snu gdzie ostatnie miesiace 6~ mam nadzieje porzadnie sie zregenerowac
hcl magnezu http://static-cdn.jtvnw.net/jtv_user...b50f-25x28.png?
niezle bzdury karolek wypisuje.
ale po co znowu jakies przesmiewcze posty. jak ktos nie zna absolutne podstawowego mechanizmu (to nawet nie jest mechanizm) kolonizacji bakterii, jakim jest srednio odwracalna adhezja, to pozniej pisze takie bzdury. ze ktos to bezkrytycznie lyka to tylko zle o nim swiadczy.
wskazowka: mechanicznie mozna takie cos by mogla wywolac sraka, ktora zedrze pol sluzowki z jelit. odbedzie sie to z krwia, bolem i sraniem co 10 sekund, ale ja sie nie znam xD.
ja nie panimaju
poproszę bardziej po sebowemu... <wstyd> :c
szansa na wysranie bakterii z jelit jest podobna do szansy na starcie tatuazu szczoteczka do zebow.
owsiane sraczki mi nie powodują, to przez hormontrawieniawątrobowy i geny po mamie, bo my słowianie wiemy co w genach mamy hue hue hue. hopki gorzkie, ale zjem je xD
słodkie? tam by słodzika można było jeszcze dopierdolić na luzie według mnie 8|
500w jest spoko, mam tez 700 i w sumie nie przywiazuje uwagi, ktory akurat zlapie.
ANGIOTENSYNA?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Angiotensyna
xDD popieram dr.Byczka , specjalista ds. psychiki w sportach siłowych oraz suplementacji w sportach sylwetkowych.