Xat napisał
Dzięki chłopaki za poparcie i dobre słowa. Poleciały greenbagi.
Powracając do tematu, na początku redukcji mówiłem że tnę ile mogę (w moim rozumieniu jak ktoś hejtuje to i neguje to mam wrażenie że tak na prawdę to zżera go jebana zawiść i zazdrość o to że mi się udało a takiemu chujowi nie bo łatwo odpuścił i tyle..)
ps. Ja nie chce być bykiem tylko bardziej fit, średnia ilość mięsa i mało fatu, zawsze marzyłem o takiej sylwetce i do niej KURWA będę dążył koniec kropka.
A co do ciebie panie Previous czy jak to się tam pisze, ciekawi mnie co ty osiagnales i ile wyrzeczen w to wlozyles zeby dojsc do tego celu, a jesli jara cie takie podkrecanie beki (polecam hyde park), bo jak to nazwałes kolko wzajemnej adoracji? to wypierdalaj z tego tematu i sie nie udzielaj, bo takich pizd co robia sobie podsmiechujki i ich to jara tu nie chcemy.
ps. a jak masz problem z testosteronem to dupe sobie znajdz kolego, a jak bedzie ci malo to są tez kurwy, ba nawet ci 100 przeleje zebys nie plakal ze szkoda ci pieniazkow.