To uczucie kiedy stajesz na swieta wage, wyznacznik masy i widzisz + 5 w 2 tygodnie - dla takich chwil warto zyc.
Wersja do druku
Ja tez nie ale poniosla mnie wyobraźnia.
a co do trenowania w latach 80/90 to tylko dlatego że wtedy omka to była omka i wbijałeś flakon i efekty jak teraz po 3 ;//// i koksy za grosze
ja się tam nie znam ale chyba nie dałbym się pokłuć czymś innym niż z prosto z apteki zmotane na moich oczach a najlepiej osobiście xd
Kto nie ryzykuje tennie pije szampananie ma pol metra w lapie
wiesz, to temat rzeka, underow jest masa, sęk w tym, żeby wiedzieć jaki wybrać...po to na forach typu animalpak są 'rankingi' poszczególnych środków...ktoś pyta, który wybrać propionat x,y,z czy v i dostaje kilka odp od osob które testowały... jest też kilka sprawdzonych o które pytać nie trzeba bo trzymają poziom od kilku lat...
na zime będzie ;)
Chuj w klimat, chuj w ceny, ja bym się cofnął dla samego składu przedtreningówek o 3 lata ;d
Ciekawe czy te rekawy do mierzenia cisnienia wchodza na takiego dzika z pol metrowa lapa