ja mam kanciasta głowe ale yebac to
Wersja do druku
ja mam kanciasta głowe ale yebac to
no ja teraz tez wygladam jakbym mial maly leb, ale wtedy jak bylem lysy to akurat mniejwiecej jak zaczynalem byc wyciety wiec ze 20kg temu
ta fote juz wrzucalem kiedys chyba na forumen, zakonczenie techbazy i juz troche zaczely odrastac wlosy. chyba nie musze mowic ktory to ja XD
https://i.imgur.com/00jq7JY.jpg
u mnie broda leci od połowy grudnia, co jakiś czas podgalam trymerem żeby równo w miarę było więc trochę się marnuje brody i na dzień dzisiejszy 13mm, myślę, że do 25 będzie git
Jak już jesteśmy w temacie wyrobów brodopodobnych to ja się nie goliłem powyżej pasa od 9 grudnia XD
dam sobie zabrać cm z bicka,że cowboy to ten lanser w okularach i gejowatej koszuli
ja stawiam na tego w krawacie czerwonym xd
co wy to panowie, oczywiscie, ze koleszka w okularach..
czemu ruda trzyma tłuczek do mięsa? robiła Ci stejki kowboj?
edit :
jakieś kiepskie białeczko ma =/
https://www.facebook.com/video.php?v...type=2&theater
polecam wejść na profil Michała K. i odnaleźć filmik, na którym tańczy z żoną do "ona tańczy dla mnie".
kowboj stoi za loszka w neibieskim uniformie obok ziomka w fullcapie
https://www.facebook.com/video.php?v=798774563509584
dla leniwych
Dobrą formę masz a weź mi powiedz bo pamiętam wrzucałeś foto chyba z masy później z wycinki i tam przy 2015 był pytajnik czy coś takiego. Jak wyciąłeś bodajże do 72kg teraz masz 92 to w jakim czasie to 20kg przytyłeś?
@cowboy
tuna 150g + kwaszony 150g po treningu + pepsi max, polecam w choj.
Siła w dipsach tak poszła do przodu że jak kiedyś robiłem na maszynie gdzie odciążałem sobie -25kg tak teraz lajtowo moge podwiesić +10kg ;o
jakos pol roku ; p
@_Szymon_ ;
W biedronce cyc i schab bez kosci za 11,99. Polecam.
http://puu.sh/fn0CH/c135ef6d93.jpg
http://puu.sh/fn0Fv/6aed74b69f.jpg
27 porcji po 250-300 wyszlo razem ze schabem :V
Mam problem, wiem, że wszyscy mówią, żeby nie patrzeć na wagę no ale mam 182cm i 75kg w bicepsie 36cm ale denerwuje mnie otłuszczenie brzucha. W pasie mam 86cm brzuch też mnie denerwuje. Redukować dalej do kraty i dopiero masy dokładać?
nie, bo jak zaczniesz robic mase to na brzuchu znowu sie odlozy : d
a przy takiej wadze napewno duzo tego fatu nie siedzi, jestem dokladnie takiego samego wzrostu a waze troszke wiecej XD
Quo vadis koksy?Cytuj:
3 320 osób lubi to.
w sumie koksy to w wiekszosci polglowki i takie sa fakty. jak ktos sie z tym nie zgadza, to albo ma farta i zna bardzo duzo normalnych ludzi, albo jest odwrotnie i ma bardzo malo znajomych. w zasadzie jedyni ogarnieci ludzie, ktorych znam i maja zwiazek z silownia, sa kurwa z tego tematu. na palcach jednej reki jestem w stanie policzyc znajomych, ktorzy ogarniaja cos wiecej niz NAPALM, WARSZAWSKI KOKS I MICHAL KARKONOWSKI.
najbardziej to mi zal tych wszystkich polmozgow, ktorzy spamuja tam komciami 'hahahahahaa xDDD'' '' lol michal dobre Xdddd''
bogu, daj sile ..
____
dobra, udalo mi sie spreparowac miche na najblizsze 5 tygodni. wahania kcal i makro beda zerowe raczej, bo dzien w dzien bede wpierdalal to samo.
ogolnie wyszlo 1650 kcal, 80 wegli, 170 bialka, 60 tluszczu. jezeli w polaczeniu z moim wzorowym prowadzeniem sie, cardio i samozaparciem, za 5 tygodni kable nie stana sie 2x bardziej widoczne i brzuch sie nie odtluszczy w znacznym stopniu w okolicach pepka to ide ruchac psa jak sra
http://puu.sh/fn9h7/795c8c2b56.jpg
Czy jak po treningu zrobię kardio i nie wezmę BCAA to przestanę rzucać cień? Czy jechać normalnie bez BCAA i później normalny posiłek ?
a co to to bcaa http://static-cdn.jtvnw.net/jtv_user...b50f-25x28.png
nie wiem ilu jest tutaj osobnikow z takim zdaniem jak moje, ale mianowicie moje zdanie jest takie, ze bcaa to zbendne guwno
no podejrzewam, że mało kto się tak zajeżdża na dłuższą metę żeby mu to było potrzebne. I nie mówcie o treningach na siłowni, bo to słaby zajazd.
muj nowy zestaw supli na najblizszy czas
monohydrant - przed i po treningu po 10g
vitargo - po treningu 50g (45g ww)
bcaa - przed i po treningu 30g (20g bcaa)
glutamina - przed snem 30g
zobaczymy czy urosne
@down
ja stosuje porzadne suplementy a nie jakieś turbodżety
W sumie ;dCytuj:
BCAAs are a group of three amino acids often supplemented to improve muscle protein synthesis. Research suggests the amino acid leucine is predominantly responsible for this effect.
BCAA supplementation does improve muscle protein synthesis, in the same way that protein does. Instead of adding BCAAs to your protein shake, just throw in another scoop of protein. It’ll taste better and have the same effect.
People that prefer to go to the gym before eating, or while fasted, can supplement BCAAs to take advantage of the improved muscle protein synthesis effect without breaking their fast by consuming too many calories. Otherwise, BCAA supplementation is unnecessary if you’re already getting enough protein.
- See more at: http://robertsontrainingsystems.com/....49TBTQH8.dpuf
@up
Turbodżetów zapomniałeś
w sumie dobrze mówisz ale tam gdziećwiczęćwiczyłem przez ostatni czas zawsze miałem mega ogarniętych ludzi w godzinach i dniach moich treningów, aż sam się dziwiłem ale jeden był doktorem historii, drugi jakiś przemysłowiec inżynier po polibudzie, trzeci kiedyś odebrał telefon i nawijał po hiszpańsku no to mówię spoko a on zaraz dalej ale już po niemiecku, no i jeden ślusarz ale profit bo chociaż zaciski na olimpijskie naprawiał XD
ale ci ludzie raczej nie byli wczuci w cwiczenie i pewnie robili to jak wiekszosc przecietniakow, to z kumplem, to pomachac, to uciec z domu od kobity
to co napisal chemik to sama prawda, 9/10 cwiczacych to w morde jebane wiesniaki, chada na sluchawkach i michal karmowski bug
I ILE NA KLATE BIERZESZ
BO JA 150 I MAM BF 25 ALE JESTEM DUZY
no i co z tego bo nie rozumiem? nie każdy musi traktować siłownie jak sacrum, ja tam się cieszę jak widzę, że w siłowni nie ma już samych półmózgów tylko pojawiają się ludzie na poziomie i zmienia się świadomość oraz postrzeganie ćwiczących, poza tym siłownia jak siłownia, jedna z wielu różnych aktywności fizycznych, jak ktoś chce uciec z domu od kobiety i wybiera bieganie to już musi się wczuwać w ten bieg, medytować, czytać arty naukowe o bieganiu? jest takie pojęcie jak rekreacja i to, że ktoś sobie przychodzi po prostu miło spędzić czas i się poruszać mimo, że nie robi przysiadów jak Idalberto Arranda dla mnie jest normalne
edit : poza tym oni nie robią przysiadów, dipsów i podciągania więc jeszcze żaden mi nie zajął sprzętu ;d
dokładnie jedni widza w tym całe zycie i moga wyrecytowac w nocy co beda robic w jaki dzien i co zjedza, ale nie wszyscy tak maja, ja np nigdy raczej nie siegne po jakeis suple bo mnie to nie jara, bede czekal na efekty takie jakie da natura, cel na teraz to zrzucic brzuch zobaczymy czy sie uda rekomp
Nie
ale jak chca pojezdzic samochodem to wypadaloby wiedziec jak zmienia sie biegi
Moj post nie byl zadnym atakiem, po prostu luzna opinia nt wiekszosci tej normalnej(cywilizowanej) czesci cwiczacych.
Bywalcem silowni nigdy nie nazwalbym typa, ktory przyjdzie i zrobi hehe brzuszki, orbitrek, 10 maszyn, pomacha sobie rozowymi hantlami i do domu, a przeciez tez robi to reakreacyjnie.
hehe
Kult sily, szukanie poklasku u podludzi gdzie najwiekszy respekt ma ten co bierze najwiecej na klate i tego typu rzeczy
do tego dochodzi podbudowanie ego, bo cala silka gapi sie na niego jak toczy dysputy z jakims drugim geniuszem+sapie i dyszy podczas cwiczen
no wlasnie, to mnie zawsze meczy.
no i jest naprawde malo konkretnych i duzych/silnych ludzi. serio, 90% tych wszystkich kolezkow to te slynne ogry na retencji. ugabuga robie dzisiaj plecki, miro widze cie dzisiaj na salce!!!!!11 no kurwa XD. stereotyp koksa nie wzial sie z dupy, tak to po prostu wyglada. wiadomo, ze jedno drugiego nie wyklucza, ale procentowy udzial polglowkow jest przerazajacy.
smutam ale chyba na crossficie są normalniejsi ludzie
Tak to jakoś bywa, podobnie jest np. ze sportami walki, idziesz do takiego klubu sw i wejdź do szatni przed treningiem bjj, a później przed mma, różnica jak stąd do Las Vegas.
najlepiej zrobieni i najbardziej rozgarnieci ludzie wychodza z gimnastyki. znam kilku gimnastykow i nie dosc, ze bardzo dobrze wygladaja, to dodatkowo sa rozgarnieci. studiuja se cos tam po politechnikach i jest git. ostatnio na treningu takie dwa chuje sie podciagaly z 30kg w seriach >6powtorzen i se gadali o jakichs mocno technicznych (przynajmniej dla mnie xD) rzeczach.
wniosek jest prosty: sztangi sa pokryte oglupiajacym czyms XD.
No wiadomo, że każdy osiedlowy koleszka chce być wielkim turem i do tego postrachem osiedla więc idzie na siłkę i mma.