A jesteś w stanie jeść tyle?
Wersja do druku
A jesteś w stanie jeść tyle?
No wiesz naleśniki to opierdole z ogromną chęcią :D kasze też lubie, płatki owsiane lajtowo, myślę że podołam a jak nie podołam to po prostu czegoś nie zjem i tyle, chodzi mi o to czy się nadaje takie coś
A w inne dni jak będziesz jeść?
A w inne dni :
Załącznik 327718
Tzn tak wczesniejszy tydzien leciałem jakieś 70g węgli myślę około, ten tydzień 30g węgli lece i w weekend chce zrobić ładowanie i potem znów to samo 30g węgli. I tak co dwa tyg chcę ładować.
Zdecydowałem się na to bo w końcu na tym coś ruszyło, przez ten tydzień co zleciał, poszła waga w dół, przeszedł zastój, talia też spadła i brzuch o 0,5cm, więc zostaje przy tym bo widocznie to działa :)
wiec jesli dziala to nie zmarnuj tego ladujac w siebie z miejsca 800g wegla, bo jakos mega dlugo bez niego nie jestes(2 tyg)
zwlaszcza z twoja budowa
Więc rozumiem,że redu. Ja obecnie robię taki "carb cycling" tzn w dnt robię typowe vlcd 500-700g kury + 4 jajka+twaróg/tuna + warzywa
a w dt to samo tylko,że po treningu(godziny wieczorne 19-20) wrzucam ok 100g wegli w postaci ziemniaków/ryżu
i nie mam zamiaru ładować dopóki bf nie spadnie w okolice 10 czyli pewnie do marca xd i tobie też radze nie ładować chyba,że masz poniżej tego 10%
trochę wcześnie jak na ładowania.
Tak tylko że zauważam spadki siły, to mam lecieć na tych 30g ww tak przez miesiąc na spokojnie? Nic się nie stanie? Nie widzę żadnego problemu bo nie odczuwam żadnych skutków ubocznych takiej diety i łatwo adaptuje tłuszcze, ospały nie chodzę, ani nic tylko lekki spadek siły zauważyłem i tyle.
No dobra to jeśli bez ładowania, to czy załóżmy co dwa tygodnie w niedziele zamiast kuraka z orzechami, jakaś pizzurka + lody, czyli typowy cheat meal?
zawsze będziesz mniej targał na niskich węglach.
To uczucie gdy jedziesz sobie na 500g węgli, chociaż licząc dzisiejszy cheat meal (z którego jestem zły, bo zazwyczaj pozwalam sobie tylko w weekendy) wpadło w chu... więcej. I lekką ręką wpadnie dziś nawet 5.5k kcal. Nie wyobrażam sobie życia z dietą ketogeniczną ;d
No ale... poszedłem na basen, tam trochę spaliłem, zawsze po basenie mam takie ssanie. I to jest piękne :P
Piękne jest jeszcze to, że od tygodnia sypiam po ponad 12-14h. Resztę czasu uczę się/wychodzę na egzamin/jem/trenuję :)
No w sumie nie przemyślałem tego że mniej glikogenu czyli będe mniej targał.
Btw na redukcji stały ciężar czy zwiększać co trening tam gdzie daje radę więcej?
Co z tym cheatem co tydzień/dwa? tak jak mowilem pizza duża/średnia + 0,5l lodów grycana? zamiast tych ładowań
Aver.
Ja na tej też mogę tyle spać, ale szkoda marnować czas na spanie po 14h, raczej kłade sie po 00 i wstaje po 8 zeby te 8h bylo na regeneracje..
ja przez te pierdolone zaliczenia/kolokwia/rysunki spałem ostatnio od środy do piątku z 11h xD,tydzień temu w środę uczyłem się od 14 do 03:00, wstałem o 8;00 i dalej jazda do 9:30, napisałem zaliczenie, potem 1;30 przerwy na następne, wróciłem o 15 zjadłem coś i jazda z rysunkami do 2;30 w piątek, wstałem o 7;40 XD
Według mnie cheaty to tylko zaprzepaszczanie swojego progressu, wiem po sobie,że po cheacie o wiele trudniej trzymać dietę, do tego nie widzę sensu, chyba,że ktoś naprawdę ma ten bf < 10 %, jak masz parcie na cheaty po 2 tygodniach to może się źle skończyć;D
na co ja trafilem xD
matius, zaoczne studia i lajtowy tryb życia pozdrawiają :D
btw. inżynierka czy budo, arch?
No nie ciągnie mnie do cheatów, przez 3 miechy jechałem bez cheat meala i przeżyłem ;o, chodzi mi o to zeby podbudować lekko psychike, nie mam problemu z powrotem do diety cokolwiek, tylko żeby uzupełnić te węgle i tyle, żeby nie doszło do przetrenowania.
Jeżeli chodzi o trzymanie diety to tutaj jest ładne podsumowanie:
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=15448
http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=15237
A tu jeszcze art o oszukanych posiłkach też propsuje
Bardzo fajny art, tak więc za tydzień cheacik :) czasem trzeba odreagować no nie? A jeszcze, piwko jedno wchodzi w grę jakieś miodowe?
eh, pokazywanie szotów via skype takie modne :(
@chemik ; to od teraz kurkuma z pieprzem? ;3Cytuj:
Others supplements such as curcumin (for joint pain) are absorbed decently but metabolized too fast by your body. Thus, it stacks perfectly with piperine (from black pepper), which greatly increases the absorption by your body.
no jak chcez wyciagac kurkumine to tak. mi tylko o doprowadzenie do porzadku blon sluzowych zoladka i jelit chodzi.
1. Klata szeroko, ohp/high pull , wiosło hantlem, szerokość 2 x cwiczenia
2. Przysiady(front/tył), martwy proste nogi + maszyna lub wykroki+maszyna, ss biceps 3 + tył bark
3. Klata wąsko/dipsy, triceps francuz, wiosło podchwyt, szerokość 2x , wznosy na bok barków
4. Martwy, klata skos, rozpiętki, ss: kaptury, brzuch.
skończy się na tym xdd
dzis 3ke zrobiłem i pod koniec tego high pulla to tak sobie to wyszlo
wjebałbym jeszcze gdziieś push press'a, podpowiedz xd
do 3 najlepiej pasuje i robione na poczatku treningu.
teraz was kurwa zaszokuje. pale szluga i ide na trening. chuj ze na 3x roboczych w cwiczeniu, ale musze sie wdrozy xD.
czyli jednak nie pozbyl sie roidow xD
also czy takie cos mi zafituje z DOPINGIEM? juz to tu latalo ale:
lecialoby push-nogi-off-pull-off-wariowanie-off. moze ktos ma jakiego ciekawego pomysla.Cytuj:
push:
wycisk sprzed klaty suwnica/rampa x6
dipsy/rampa x3
wycisk skos+ hantle 4x8
BRAMA 3x10+max
sciagania na tricka 3x10+max
nogi:
siad/rampa x6
glute ham raises 4x8
wykroki 4x8 (na noge)
leg press 3x10+max
pull:
high pull/rampa x3
wioslo sztangol/rampa x3
podciaganie na ringach 4x? (nie mam kurwa pojecia ile sie razy podciagne; docelowo x6)
wyciag chwyt rownolegly 4x8-10
uginanie hantli 3x10+max
dzien wariowania:
rack pulls/rampa x3
spacer farmera 3x jakies 30m
hantle skos+ 4x8
losowe 4 ss na lapy
jakim cieżarem robisz spacer? xdddd ja bralem 50tki w łape to mi pierwsza łapa odpadała niż nogi zmęczone były ale w sumie mój chwyt to takie guwno gorsze od siadów tiwiego chyba
a ja to bym leciał push-nogi-off-pull-wariowanie off / kolejny push lub off w zależności od twojej wytrzymalości
raczej nie zrobie po pullu wariowania sensownie. tam jest rack pull.
a spaceru farmera nigdy nie robilem. nie mam pojecia ile bym nakurwial. teraz obstawiam po 25kg na lape XD. w ogole w chuj mi sie podoba ten plan, bo jest w nim wszystko i nie jest przeladowany. jest se ciezkie dzwiganie, sa upadki i sa dziwne cwiczenia.
Ja mam problem z małymi barkami i dużymi kapturami, jak bym jeszcze spacer farmera zaczął robić to ;d
jakbyscie cwiczyli majac rozjebane kolano wiec ciezkie lifty raczej odpadaja
musze jakos pomimo tego dojebac miesa na tej masie a nie mam zbytnio pomyslow xD
Koncentrujesz się na innych dużych partiach mięśniowych i lecisz dalej...
A rozjebane kolano tzn?
serio warto brać PH zamiast posunąć się krok dalej do dopingu? przynajmniej wiadomo jakie skutki uboczne
zesralem sie z tej PRAWILNEJ NUTY
Nic mi to nie mówi, na co to? wydłuża prącie?
do tego trenu metylowanego dam tescia i bedzie git
od teraz ten temat jest o prawilnych nutach
http://www.youtube.com/watch?v=34quOtEsq2Y
@up
pamietaj, ze jeszcze aparat wazy 0,5kg
fejk, kamera waży z 10 kg
https://www.youtube.com/watch?v=QGP3g_zaDKk
prawilne 220kg na klate
znam to uczucie, w licbazie nie mogłem przekroczyć bariery 66kg
mnie zawsze wkurwia to,że są ludzie,którzy bez żadnego pierdolenia i problemów (jak popek) ciskają bez żadnych mostków, łokci pod 45', ponad 2 razy więcej ode mnie a ja kurwa jakbym tak ciskał to bym został bez barków ;// chyba czas into bomba