http://torg.pl/showthread.php?438749-Waarks-heh/page2
zapraszam i pozdrawiam
a haksigiemu lajklem
Wersja do druku
http://torg.pl/showthread.php?438749-Waarks-heh/page2
zapraszam i pozdrawiam
a haksigiemu lajklem
Zaraz opierdolę pizzę familijną z biedronki 1kg. 1kg tego cuda to 2k kalorii według tabelki z tyłu. Masa. Hehe.
@aha, muszę się poskarżyć. Pierdolone święto pozostawiło mnie bez leg dayu który miał nastąpić jutro. No kurwa, jedyny dzień kiedy mogę iść na otwarcie siłowni i rozpierdolić ciężary został mi zabrany. Jak żyć?
@Down: Właściciel siłowni to spoko gość, nie będę mu niszczył biznesu. Chyba znajdę jakiegoś malucha stojącego na parkingu i zrobię deadlifty ;/
kurwa u mnie zamkniete wlasnie... nic w miescie nie otwarte dlatego dzis wjebalem tricka i bicka w super seriach 30 minut i dojebalem 4 serie prostowania nog z kontrolem ciezaru i trzy serie wykrokow po 30 z workiem bulgarskim na plecach
caly trening 45 minut, ladnie i pompba w chuj mimo ze posilek zjadlem o 13, a potem o 18 i na trening zaczalem 18.45 ale weszlo dwa caps argning, jeden tauryny, 6 caps trec cm# i bcaa 12g
ej, ostatni raz takie cos pisalem jakos 2 lata temu, ale w sumie chetnie uslysze sugestie innych zaawansowanych : D
wiec lece takim planem:
1. klata + plecy:
rampa silowa wl 4 serie, ostatnio skonczylem na 90kg x 5
wyciskanie skos 4x8
chest dipsy 4x8
wycisk hantelek na plasko 4x8
rozpietki na plasko 4x8
dobicie na maszynie, wycisk taki siedzac 3x max powt
sciaganie drazka za plecy 3x8 do klaty i 3x8 za plecy
wioslo z deadstartem 4x8
wioslo jednoracz 4x8
sciaganie siedzac wyciagu dolnego do brzucha 3x12
2. bic
under construction - probuje tym planem byczka ale chyba jestem jeszcze za slaby na takie cuda : D
3. nogi, mc, brzuch
siady atg 4x8
mc 4x6
te prostowanie nog na maszynie na czworoglowy 4x8
uginanie nog lezac (to na tyl)
lydki na suwnicy 4x20
lydki siedzac na maszynie (ciezar na kolanach) 3x15
wznosy nog 3x12 na brzuch
skrety tulowia 3x30
brzuch jak widac bardziej jest zeby rozciagnac sie po siadach i mc ; d
4. barki kaptury
pushpress 4x8
wycisk na barki siedzac 4x8
wznosy hantelek przodem 4x8
wznosy hantelek bokiem w opadzie 4x8
podciaganie sztangi do brody 4x8
3 rodzaje sztrugsow na barki 4x15 ; d
5. tric
rowniez under construction
2 dni wolnego i repeat
co myslicie? chyba zaden miesien nie czuje sie zaniedbany, ale jestem otwarty na sugestie co do dni ktore juz mam poskladane jak i lap i trica ; d
Szczerze? Nie poświęcił bym ramionom całego oddzielnego dnia. Jak już to zrobiłbym je razem bic + tric i ten zaoszczędzony dzień zainwestowałbym by oddzielić klatę od pleców. Moim zdaniem plecy są tak ogromne że nie wydaje mi się by można je było ładnie uderzyć razem z klatką. Taka jest moja opinia ;)
cowboy jak robisz rampę, że planujesz z góry ilość serii?
co do planu to oczywiście się nie wypowiadam bo z pewnością jak dla mnie przeładowany itd ;d
robie taka po swojemu, to nie rampa ale w sumie najblizej temu do rampy : D
ostatnio bylo 8x75, 6x80, 4x85 i tutaj myslalem ze z 90kg pojdzie ciezej i machne ze 3x ale poszlo 5x wiec na nastepny raz cos inaczej pomysle i wystartuje z wiekszym ciezarem
a jeszcze tam wyzej Redpapa, klata + plecy zajebiscie mi wchodza, to jest boski dzien i uwierz ze i klata i plecy sa zrobione zajebiscie, z reszta chyba kazdy kto probowal tak laczyc partie to jest zadowolony z takiego polaczenia. a na bica i trica mam osobne dni bo to moj priorytet, chude mam lapy i musze to poprawic bez zartow do przyszlej wycinki (polowa kwietnia)
To ja nie wiem ile wy siedzicie na siłowni, bo mnie sama klata zajmuje 1h a plecy powyżej godziny. Może za wolno robię, ciężko ocenić.
@Jeżeli chodzi o przerwy, to między seriami przysiadów i mc to przeważnie 2-2,5 minuty. Wiosłowanie sztangą i ogólnie pull większego ciężaru to koło 2 minut. Dipsy i wyciskania różnego rodzaju - 1 minuta. Uginanie sztangą, hantlami, podciąganie sztangi do brody - 45 sekund. Mierzę z telefonem.
Nie wyobrażam sobie 45 s przerwy w przysiadach czy mc. Nie uspokoiłbym nawet oddechu. Może z czasem będę zmniejszał, organizm dalej się przyzwyczaja po 4 miesiącach nic nie robienia w wakacje.
niektore cwiczenia leca szybciej inne wolniej, mc po kazdej serii musze przykucnac bo chyba bym zemdlal, ale np takie sciaganie drazka do klaty to z 40 sek i dalej : d
klata + plecy najdluzszy trening ale najlepszy w chuj, schodzi okolo 2h.
teraz widze co muscle pharm odjebalo w tym iron pump od arniego.Cytuj:
L-Arginine Nitrate, L-Glycine, Agmatine Sulfate, Beet Root (Beta Vulgaris) Extract High In Nitrates, L-Ornithine Hcl, Hawthorn Berry (Crataegus pinnatifida) Powder.
mieszanka pompujaca wazy 2g i wrzucaja do niej glicyne. nie wiem, moze odzywka jest ok, ale kurwa-szanujmy sie. najtanszy i majacy malo wspolnego z legendarna pompa aminokwas wpierdalac do drogiego supla? jeszcze sklad mieszanki zastrzezony.
ja tez ostatnio 1min-1,5min przerwy to już maks, klata,plecy zajmują mi zależy ile ludzi 1-1,5h
ja zawsze robilem dlugie przerwy ale chyba zaczne robic krotsze.. a bardziej intensywne treningi
zrezygnuje troche z ciezaru na rzecz negatywow i ilosci powotrzen
chyba zaczne biegac, bo moja kondycja to porazka ;/
przy 2g/kg potrzebne ładowanie?
Może ktoś mi przypomnieć, co na celu ma ładowanie węgli?
Ja teraz nie moge wejść znów na HT;d
Siedze mniejwięcej od miesiąca na 3gw, totalnie troche nie panowałem nad dietą, ale konkurs sie zaczyna więc jazda, tak btw ide ogarniac czy wszystko zrobiłem co do konkursu:D
Woo, bierzesz udział, prawda?
No to powodzonka, jak porównasz ćwiczenie naturalnie, do tego na bombie?
Ciekaw jestem porównania stricte do efektów, motywacji i kwesti psychologicznej, bo co do kwestii zdrowotnej, to sam się chyba nie przekonam, że to nie wpływa negatywnie na organizm, mimo że moge się mylić;d
Panowie sprawa wygląda następująco, otóż mam matury ale mimo wszystko brakuje mi siłki więc postarałem się jakoś upchnąć to wszystko i wracam.
Ćwiczyć zamierzałem tym planem Jagalona:
Przy czym do pompek na poręczach nie mam siły jeszcze więc nie wiem czy robić pompki w podporze tyłem czy zwykłą płaską ( doradźcie ).Cytuj:
A:
Martwy ciąg
Push press/wyciskanie stojąc
Pompki na poręczach
Podciąganie podchwytem
B:
Przysiady ze sztangą
Wiosłowanie sztangą
Wyciskanie sztangi na skosie dodatnim
Podciąganie sztangi szeroko do mostka/high pull/zarzuty
Podciąganie na początku zamienię na negatywy aż nie będę w stanie się podciągać.
Powiedzcie mi jeszcze jak ma wyglądać rozkład serii/powtórzeń coś w stylu 3 serie 12/10/8 powtórzeń coś w ten deseń?
Robię również SWS rehabilitacyjnie w domu, żeby trochę kondycje barku poprawić obecnie robie 3 serie po 12 powtórzeń, tak jest ok? Robić to co drugi dzień czy codziennie czy jak najlepiej bo nie mogłem znaleźć informacji na ten temat na mnbbc.
Druga sprawa dieta.
Otóż ostatnio bardzo mało jadłem i gównianie typu w domu tylko kawa, w szkole 2 bułki, po szkole obiad z 2-3 ziemniaczki trochę mięcha i surówki, kolacja bułka czy coś. W między czasie czasem jakieś ciastka podjadałem itd. ;d. W wakacje jeszcze do tego biegałem więc trochę schudłem a przy takim jedzeniu metabolizm mam w opłakanym stanie, tym bardziej, że zawsze miałem niskie zapotrzebowanie kaloryczne a węgle szybko mnie zalewają.
Mój plan jest taki, żeby robić powolutku jak najczystszą masę zalewając się w jak najmniejszym stopniu (okropnie się czuje będąc otłuszczony ), nie przemawia też do mnie masowanie na bardzo niskiej ilości węgli.
Zamierzam ważyć się co tydzień i sprawdzać czy waga idzie do przodu/do tyłu/stoi w miejscu i mniej więcej pod to dopiąć dietę.
Na początek chciałem wystartować z taką dietą ( wiem, że mało kcal jak na masowanie itd. ale chce rozpędzić metabolizm i co tydzień stopniowo dokładać makro składnikó )
Moje wymiary 187/ 68-70 (jutro na czczo się zważę)
https://i.imgur.com/0Ih573d.jpg
Wiem, że dieta wygląda bardzo monotonnie, ale to są posiłki orientacyjne bo zamierzam wachlować rodzajami mięsa/ryż zmieniać z pieczonymi ziemniakami, do bilansu nie wliczyłem warzyw i surówek, które będę dodawał ponieważ myślę, że nie są one aż tak kaloryczne a zbyt często będą inne.
Co do tłuszczy jeżeli nie będzie mnie zalewało to po tygodniu od diety zamierzam jeszcze przedtreningowo pić kawę z masłem i zobaczymy w jakim kierunku wywoluuje dieta.
Jak myślicie taki plan/dieta będą okej? Może macie jakieś sugestie co do diety, co zmniejszyć, co zwiększyć, żeby nie zalało niepotrzebnie ( na tym głównie mi zależy )
Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi i sugestie.
@down
Sorry, teraz powinno już działać ;d
a gdzie ta dieta?
@czup
wygląda ok
jednak jeżeli chcesz robić "czystą masę" to progres mierzy się w miesiącach nie tygodniach
Wiem, zdaje sobie z tego doskonale sprawę, chodzi mi o to, że jednak waga będzie jakimś tam wskaźnikiem czy za szybko nie rośnie czy za wolno, ale myślę, że te 0.4kg tygodniowo na początku to była by dość sucha masa.
@down Mógłbyś mi rozpisać jak by miała przykładowo wyglądać taka rampa i roztrenowanie bo jestem dość zielony w kwestii rampowania ;d
Najlepiej to jakąś zamkniętą rampę rób - po 3 tygodnie każdy zakres przerabiaj, dokładaj ciężar do ostatniej serii, czwarty tydzień roztrenowanie i zaczynasz progresję od nowa na kolejnym zakresie. Nie rób 12/10/8 pod żadnym pozorem xD
KURWA zaczynam przegrywac
kto jeszcze moze to do glosu!
https://www.facebook.com/TrecNutriti...ata=work_59447
wybacz ale nie będziesz robić 1,6kg mięcha miesięcznie
poza wagą pilnuj też mocno obwodów, jeśli masz jakiś fat w pasie i obwód będzie się zmniejszał a waga będzie stała lub rosła to będziesz na dobrej drodze
co do samej diety to nawet nie ma co komentować, śniadanie owsiane z jajkami, potem nieśmiertelne mięcho z ryżem a na kolację klasyk sfd twaróg z oliwą
ćwiczenie jak to ja oczywiście bym rampował i zmieniał zakresy co jakiś czas, zamiast pompek w podporze rób dipsy w niepełnym romie, negatywy możesz robić ale chyba już lepiej inverted row lub zakupić taśmy (to najlepiej)
też głosłę
kurwa jem jak dzik, jestem taki nabity że jutro na siłce barki to mi pękną
poszedł głos ;)
mocno lecą zakola od mety jako pierwszy cyklon?
ja wydaję z 400 ziko na szame mam kolo 4 k kcal ;d
głównym źródłem białka sa podroby ;p
Panowie, czy siedząc na ławce z sztangą 50kg na kolanach i robiąć wspięcia zbuduje łydy?(stopy na drewnianych blokach, dla zwiększenia zakresu ruchu) 3x100 mi wchodzi i pali, to chyba dobrze, nie?
Jak to w ogóle z tymi łydkami jest? o naczytałem się, że ciężko o mase na łydach... Lepiej robić więcej powtórzeń, czy ciężar większy?
Są dwie szkoły. Jedni radzą dużo powtórzeń argumentując to tym że łydki są "uparte" i trzeba je złamać. Druga szkoła to duże ciężary, oni argumentują to tym że codziennie pokonujesz kilka tysięcy metrów robiąc "wspięcia", pewnie nie jest to pełen ROM ale są to jednak wspięcia. Dlatego radzą używać dużego ciężaru bo łydki nie są do tego przyzwyczajone. Ciężko cokolwiek doradzić bo znam wiele osób popierających obie metordy. Polecam kanał Bena Pakulskiego na YT. Ma łydki jak jakiś niedźwiedź, dużo fajnych porad.
ja to nie wiem watrobke w 1 dzien zjem, ale np jak przelezala w nocy w lodowce i potem odgrzewana to taka lipna ze sloik musztardy nie pomoze
cos w tym jest ze swiezo zrobiona to mi wchodzi a taka 1 dniowa to fee