haxigi napisał
to w takim wypadku jaka jest recepta na robienie masy?
Skoro jeść nie, bo jak raz zjesz to już więcej nie jedz, banan to kiedyś podstawa, za kilka dni będzie teoria że banan to zło.
Zaraz się zacznie gadać, że twaróg nie, bo już chodzą ploty o tym, że na noc twaróg to gówno...
Na końcu wyjdzie że nie wiadomo co o której jeść bo to z tamtym łączyć nie można, od tego do tego musi być tyle godzin przerwy, a przecież organizm nie ma mózgu i jak jest głodny to znaczy że trzeba zjeść i tyle.
Spartanie jebali te wszystkie sebowe diety typu ryż i kurczak, wpierdalali dzika, pili wino, polewali oliwą, ćwiczyli bez wiedzy, którą dzisiaj mamy i co? to były duże skurwysyny jeśli wierzyć historii.