u mnie w krakau tak jest ze 20 jaj na 1 paragon ale pani była uprzejma i powiedziala ze moge podejsc nawet 10 razy do kasy :D
Wersja do druku
Krótka relacja z testów do futbolu amerykańskiego:
Wszystko odbywało się na jednym z orlików. Dostaliśmy numerki od 1 do 51, podzielili nas na 5 ekip i sprawdzali nas w różnych konkurencjach, wystawiając oceny albo mierząc czas.
Najpierw rzucali do nas piłką, kiedy biegliśmy na pełnej szybkości. Złapałem 3 z 6, chyba ok jak na pierwszy kontakt z "jajem" :D
Potem musieliśmy jak najszybciej biegać między pachołkami i dotykać ziemi w odpowiednich miejscach. Tu mi poszło całkiem nieźle, chyba byłem jednym z lepszych, bo dostałem propsy od oceniających.
W skoku w dal miałem 2,75m, najlepiej z mojej grupy i z tego jestem najbardziej zadowolony.
Oczywiście nie mogło zabraknąć pompek. W minutę zrobiłem 65, chyba drugi albo trzeci wynik.
Od razu po pompkach kazali nam się przepychać przez stojących zawodników. Postawili 120kg kolesi wyższych ode mnie o grubo ponad głowę i miałem przez nich przebiec, a potem rzucić się na miękki słup (coś jak worek treningowy). Dostałem za to 3/5, tak jak większość ekipy.
Następnie rzucaliśmy piłką lekarską, wszystko było mokre, trochę mi się wyślizgnęła i rezultat kiepski (chyba koło 15m).
Na koniec zostały sprinty na 40 jardów - tu miałem 5,4s, czyli średnio. Buty się oczywiście ślizgały na torze.
Potem postawili wszystkich w rzędach i na dobitkę kazali najpierw robić izometryki w pozycji przysiadów, a potem chyba z 50 pompek i wyskoków ;dd i po wszystkim jeszcze 20 pompek.
Całkiem porządny wycisk. W poniedziałek wyniki, a za tydzień będzie można zrobić jeszcze jedno podejście.
Aha, w szatni spotkałem jednego z torgowiczów. Pozdrawiam :D
miałeś korki czy tam jakieś inne buty z 'hakami' na orlikową nawierzchnię? bo bez tego lipa zdecydowanie w fa
To byłem ja xd. Za ślisko, 40y 5,3 z 0,1-0,2s traciłem na starcie. Tam samo te biegi wahadłowe deszcz+tartan+nfl shuttle = nie polecam. Spaliłem pompki i trochę piłkę. Dostałem 4,5/5 z tarcz wiec spoko. Ogólnie jaram się mega całą otoczką i atmosferą :P Wiesz może czy ktoś zszedł poniżej 5 w 40y?
Co do ostatniego ćwiczenia, złapał mnie taki skurcz że turlałem się w miejscu.
co jest z tym futbolem w pure w wro też leza reklamy ze rekrutuja do druzyny ;dd
Czo ten mietabol robi
zjadłem 300g chleba pszennego w jajku (350 g ) 40 min później juz pusty ;x
idzie ktos w sobote na https://www.facebook.com/events/1421...oming&source=1 ??????
https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/...18976585_n.jpg
szkoda ze nie w krakowie, z checia bym sie wybral na cos takiego
dokladnie jak obczaicie cos w krk to piszcie będę chętny!
jak ktoś chce z Wro to znam tam dwóch zawodników, rzucę kontakt, powiedzą jak to wygląda 'od środka', ewentualnie przekażę pytania
no i na orlik tylko normalne buty, jeśli jest w miarę nowy i 'głeboki' to normalne lanki, na zmrożoną nawierzchnię (dobre na nadchodzące miesiące) turfy
https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.n...63262385_o.jpg
zdjecie kumpla z zerowki, a wy kurwa myslicie, ze jestescie duzi XD
wyglada jakby nie zdal 6 razy
ojciec od małego mu mete do mleka dawał hehe
zeby teraz sie tak wyroznial wsrod kolegow jak wtedy to by musial miec z 2.5m wzrostu : D
nie no, juz nie, z 1.9 ma wzrostu, schudl nawet duzo, wiec juz jest zwykly ; d
ogladam sobie moj filmik ze szczytu formy letniej tegorocznej i lapie na stopklatke najlepsze momenty
https://i.imgur.com/jeBpu1F.png
https://i.imgur.com/KMI3B3W.png
https://i.imgur.com/DmBqZHd.png
oglaszam robienie filmiku i wybieranie stopklatek najlepszym sposobem zeby wygladac mega : D
rzezba, pamietamy[*]
@cowboy
jajebie, plecy na kozaku mega ;d
kamerkowy fap time z wootangiem
https://i.imgur.com/QJ0Cfa8.jpg
https://i.imgur.com/O4n9ZKv.jpg
ja apierdole ^^ myslalem ze ty mniejszy ; p
@jade na zajecia a pozniej trening :D
najsss
HEHE KAŁBOJ TO DLA CIEBIE ZIOM
https://i.imgur.com/zS2VXsb.jpg
https://i.imgur.com/O5uXTNK.png
jednak fat niszczy wizualny efekt, bo czuje, że mam wchuj szerokie plecy ale jednak ta talia zabija to...jeszcze 10 tygli i bedzie petarda ;)
jest w chuj dobrze
Masz MASAKRYCZNE łapy <3
Kawał Byka z Ciebie Byku i oby tak dalej. Rośnij nam! :D
odsubskrybuje ten temat
wy za duzi XD
co ten byku to ja nawet nie
też taki będę
ja sie nadam dopiero na nastepne debiuty ale za chuj nie lapie sie w juniorow bo beda 24 wiosny :(
Jaki ty wielki Byku :D
tanio skory nie oddasz, co ? xDDD
Pustynny ninja cowboy niezla rzeźba, jak tak bym wyglądał byłbym spelniony
https://i.imgur.com/ILQmEiO.jpg
Pluton gdzie zdjęcia z przemiany
bekowe te kamerkowe fotki XD
@Byku
kurwa pierdolony, inaczej tego nie mozna skomentowac. no, i to jest dobra fota na ktorej widac jaki jestes wielki XD
btw jak wy to ja tez
https://i.imgur.com/LIkU0Lh.jpg
moje lapy przy byczku wygladaja jak u anorektyka : D
pluton, Twoja kolej
wrzucilbym cos od siebie ale wstyd troche xD
https://i.imgur.com/WkUA8AC.jpg
to uczucie gdy 35 w lapie xD
Waarks, to ja mam 37 a twoje wygląda lepiej ;d poza tym chyba krzywo siedzisz bo twój prawy najszerszy sie nie napiął ;d
wieczorem też wrzuce. I jeśli by była taka możliwość chciał bym zobaczyć kamerkowe Udara lub Chemika (no homo) poprostu ciekawi mnie wasza forma;)
Pozdrawiam.
bareczki wpadły, mega trening wracając zaszedłem do biedry i popsuł mi się humor bo 40 osób w kolejce i jedna kasa -.- ale potem jadąc tramwajem z przystanku jakaś urocza czarnulka się uśmiechnęła i pomachała i od razu dzień na plus :)
Byczek, czy Ty masz jakeis ambicje zwiazane z kulurystyka? Tzn. myslsiz o uczestniczeniu w pokazach itd?
No to grubo. Kilka razy napotkalem sie na twoje wypowiedzi odnosni SAA i budzetu, ktory na to przeznaczasz i mnie zainteresowalo, czy kryje sie za tym cos wiekszego. A tu prosze. Fajna sprawa, trzymam kciuki.
Jak dla mnie to najtrudniejsze w tym wszytskim jest to co dzieje sie w kuchni. Silownia - spoko. Zjadanie ryzu kilka razy dziennie - ok. Duzo kury i wolowiny - w to mi graj. Ale juz przygotowywanie posilkow mnie wykancza. Jak ostatnio trzymalem sie diety, to nie mialem w ogole czasu dla siebie, bo moj dzien wygladal tak:
- pobudka, jedzenie
- praca, jedzenie
- jedzenie, powrot dod omu
- silownia, jedzenie
- praca, jedzenie
- sen
i tak w kolko. Jak wy sobie z tym radzicie?
Ja tak samo, tylko tyle, że nie chce mi się jeść za dużo warzyw. Śniadanko to z rana chwila roboty, kolacja tak samo. A wieczorkiem jak siadasz do kompa to ustawiasz wode na makaroni albo ryżyk i robisz co tam chcesz, no i ogarniasz sobie powolutku, przecież to w sumie tez chwila roboty, a czas w czasie siedzenia przed kompem Ci minie w "chwilke", a żarełko będzie gotowe na cały następny dzień, tylko podgrzewasz i jesz.
w dzien treningowy mam 4200 kcal, ogarniecie szamy zajmuje mi jakies 30min dziennie, nie wiecej
sniadanie-twarog+pomidor, platki+jogurt, mleko i kakao ->twarog sie szamie podczas grzania mleka w mikrofali, potem na szybkosci wchodzi musli a na koniec zapijam sobie kakao
2-ser zolty z pomidorem/ogorami kiszonymi, plasterki zwiniete w ruloniki, jeden plaster na 2 gryzy, zagryzane warzywem
3- http://www.sfd.pl/%5BLC%5D_Serniczek...o-t598239.html
robione dzien wczesniej(przed spaniem)=samo zjedzenie, 5 minut
4- ziemniaki/frytki/platki kukurydziane/makaron+mieso
5. to samo co up
6. serek wiejski+orzechy/smietana
a no i jesli jem cokolwiek poza domem to oczywiscie mam ze soba pojemniki z szama
najdluzej idzie przy okolotreningowych, tj 4-5 ale mieso robi sie w tym samym czasie co np makaron takze to chwila jest
kwestia przyzwyczajenia, kiedys wydawalo mi sie ze jedzenie zajmie mi caly dzien
teraz to chwilka
O i apropos czasu dla siebie, no to prawda jak się pracuje to jest go malutko, dlatego ja się zamykam w 3-4 dniach treningowych i mi wystarczy. Żyć też trzeba ;d
2-ser zolty z pomidorem/ogorami kiszonymi, plasterki zwiniete w ruloniki, jeden plaster na 2 gryzy, zagryzane warzywem
bez zadnego miesa? sam ser z wazywami? bazujesz na bialku z sera? Ile tego zjadasz?
sorry za zasyp pytan
jednorazowo ok 140-200g (7-10 gotowych plasterkow z biedronki)
b 39-52
w 0
t 39-52
//co do pytania o bazowanie na serach
twarogu wychodzi 350g dziennie, do tego 200g serka wiejskiego co razem daje ok 85g bialka
dziennie jem 225 (nie liczac roslinnego)
wiec to niecale 40%