Jak już masz robić takie pierdoły to lepiej po prostu trzymaj się swojej wagi
Wersja do druku
Jak już masz robić takie pierdoły to lepiej po prostu trzymaj się swojej wagi
Pluton, Ty przeciez nie masz wstepu do tego tematu. Tutaj siedza prawdziwi animale, a nie sezonowcy.
Ty mnie za slowka nie lap. Cheesomale i eggsmale tez moga.
omg mam gorączke na udach, robiłem dzisiaj nogi a potem biegałem 20 minut w okół siłowni(jest w lesie) i teraz palą mnie nogi mam na ich powierzchni podwyższoną temperaturę i chyba jutro umrę na doomsowice
halp
Ibuprofen i bedzie ok
mozna cwiczyc brzuch codziennie? np. robiac abs? czy trzeba zrobic dzien przerwy po dniu w ktorym sie cwiczylo
co do wielostawow
jak naprawic martwy ciag
ciagle podchodze do tego z innej strony, zmniejszam ciezar, sumo klasyk a i tak zawsze konczy sie tak samo i krzywie sie przy jakichs smiesznych ciezarach i biore mniej niz w przysiadzie ; d
sila niby jest ale kregoslup w luk
jak podejdziesz jak człowiek to zawsze ci każdy pomoże, siłownia to często pasja tych ludzi, a jak zapytasz się o pomoc w takim ćwiczeniu jak mc to jeszcze szacun będzie bo zobaczą,że chcesz ćwiczyć jak facet.
Mi raz nawet pewien pan z bojówki pewnego klubu pomagał w poprawianiu techniki wiosłowania :D
Dzisiaj na kolację typowe danie na masę - najczęściej polecane na sfd, czyli bardzo klasycznie : ryż + mięso + warzywa
Załącznik 311878
@udarr
propsy, ja jutro robie już produkty mam, dawno nie robiłem
https://i.imgur.com/a7fpfGR.jpg
a to u mnie
wolowinka i warzywka z patelni
no zajebiste danie, tylko dla prawdziwych animali, surowe mięso i wasabi wykrzywiające mordę <3
to moje pierwsze następne będzie takie
http://images.fineartamerica.com/ima...my-cicconi.jpg
koksy, pytanie jak na ksiązkowego newfaga przystało.
taki zapis: wyciskanie sztangi płasko [4 serie] 12,10,10,8. tzn, że jedna seria to 12, 10, 10, 8 powtórzeń czy 12 - I seria, 10- II seria, 10- III seria, 8- IV seria?
to drugie
w końcu pytanie na które znam odpowiedź! xD
edit
KUIRWA MAĆ, ja pierwszy byłem
Idzcie do foodpornu z tym ://.
http://www.sadistic.pl/czlowiek-ktor...i-vt288317.htm
tak sie je kurczaki a nie XD
rzyglem. Prosze nastepnym razem informowac o tresci takich oblesnych filmow.
Jakis pomysł, jak przełamać barki? Od 2 treningów nie wchodzą kompletnie...
Wypych z klatki siedząc (bez oparcia)
Unoszenie hantli w bok
Unoszenie hantli w przód
Wypych na maszynie
szrugsy
Zamiast wypychu na maszynie dałem żołnierskie, ale dopiero sie techniki ucze. Hantle mi latają masakrycznie ;f
Co Wy na bary robicie? Dodam, że unoszenie sztangi do brody odpada, nie uniose z powodu nadgarstków.
A i robie po 12 powtorzen, zwiekszajac ciezar :/
Co mozna zrobic samemu/kupic slodkiego, ale zdrowego do jedzenia, cos dla odmiany? Jakis slodki omlet z dodatkami (nie lubie masla orzechowego). Tak zeby nie kusilo opierdolic tabliczki czekolady itd
ew. sa jakies "zdrowe" batony? Bo widzialem mnóstwo, ale nie wiem ktore dobre hehe O takie cos mi chodzi. http://www.musclepower.pl/batony
Czy to w ogole ma sens czy sam cukier?
jaki masz slodzik? ja mam taki ze jedna malutka tabletka jest jak 2 lyzeczki cukru xd
taki o mam
http://img.farmaline.co.uk/damhert-t...-1_500x500.jpg
Chlip, jebło mi coś w plecach przy ataku w siatce, poniżej łopatki - grzebieniowate czy inne chuje muje. Może ktoś miał i wie jak to naprawić? pływanie pomoże ( to chyba naciągniecie, boli mnie w kilku pozycjach, jak chodze jest w miarę ok. ) Dzisiaj nawet zawiśnięcie na drążku to był wyczyn i cały trening ograniczył się do wyciskań na klatę i maszyn na barki.
Dieta i ćwiczenia na brzuch? Idzie lato, trzeba zrobić plażówke, bo od listopada FBW i masa. Tylko coś w miare sprawdzonego jeśli można bo A6W to pierdolenie. xD
jak mi sie chce cos slodkiego to jem japko.
pytasz o diete na brzuch czy zle zrozumialem?XDD
ogólnie to deficyt kaloryczny + jakieś wygibasy na drążku, przysiady i martwy ciąg, ew. reverse crunchy
ale najlepiej to pisz PW do Plutona, bo on też zaczyna robić plażówkę
Jak długo jeszcze ludzie będą pytali o dietę na plaże. Schemat jest zajebiście prosty. Oczywiście jak masz dobra psychikę. Wpierdol się na VLCD na 4 tygodnie i będziesz najlepiej wyciętym gościem na plaży. Najprostsza dieta świata. 2-2,5g białka na kg masy ciała, węgli tyle co z warzyw, tłuszczu tyle co miecha i jakiegoś tam nabiału i to wsio. Czujesz się potem jak gówno, po nocach śnią Ci się czekolady itp. ale za to fat schodzi w zajebistym tempie. Mówi się ze wchodzenie na VLCD bez bomby to trochę chujnia.. nie wiem zobaczymy co to będzie. Można powiedzieć, że od wtorku jestem na VLCD, w ketozę już wszedłem po 4 dniach (sprawdzałem paskiem oraz to samemu czuć, że nie ma takiego ssania już + pot, mocz mocniej jebie). Aktualnie 3,5 kg w dół. Na czczo wrzucam efke + kofeine przed treningiem tak samo tylko większą trochę dawkę i staram się kręcić 30 minut aerobów na zmianę z hiitem na następny dzień. Ładowanie zrobię dopiero wtedy jak już będę czuł, że umieram, ale głównie będzie oparte na tłuszczach, żeby się z ketozy zbytnio nie wybić (bo jak wiadomo w jeden dzień ojebie pizze + pół menu z mcdonalda to na następny dzień będę miał w chuj problemów, aby wrócić na WW na poziomie 15-25g). Redukcję w tym roku robię takim sposobem bo po prostu chcę sprawdzić jak to będzie szło. Jak będzie zbyt opornie wracam na low carb IF.
nie, dzięki ;d
btw. https://i.imgur.com/0Azz59L.png
kurwa rozumiem 8 czy tam 10 miesiecy przerwy od treningu no, ale bez przesady. Ja nie robiłem ze sobą nic odkąd zerwałem ACLa (czerwiec - koniec lutego), a mięśnia nic nie spadło. Wyglądałem na większego bo wpadło kilka grubych kilogramów. Ale i tak największa zlewa z typków co wciąż wierzą w ich naturalność. XD
VLCD na 4 tyg.
[SURYKATKA][/SURYKATKA]
Dzieci by chyba wiecej targaly odemnie xD
Załącznik 311932
^ a to wasz idol Zyzz
Co chcielibyście mi powiedziec na ten temat? Słucham
you mirin'?
najgorzej sie wkrecic imo. ale wolalbym umrzec niz jechac na vlcd bez miesa XD
@wootang ;
na czym lecisz na vlcd?
Prolem w tym, ze ja na redukcji nie odnotowuje spadkow sily, tylko wzrosty xD
Na carb cyclingu u mnie wlasciwie to 3-4 dni w tygodniu to takie vlcd, max 30g wungla. W treningowy juz 20 razy tyle.
w sumie carb cycling to zajebista sprawa, ale nie dla mnie. :( ciężko jest mi z dnia na dzień przerzucić na tak cholernie niskie WW.
lepiej sie czuje jedzac te 20-30 wegli dziennie niz jak bylem na 100, bo wtedy mi sie takie ssanie wlacza, ze ojebał bym duzo, duzo wiecej niż mogę.