Jak ja się cieszę mając babcie, gdzie kurki chodzą sobie po sadzie i jedzą dżdżownice, a różnica między sklepowymi i naturalnymi jest wielka widać to po smaku durnej jajecznicy
Wersja do druku
Jak ja się cieszę mając babcie, gdzie kurki chodzą sobie po sadzie i jedzą dżdżownice, a różnica między sklepowymi i naturalnymi jest wielka widać to po smaku durnej jajecznicy
1g glikogenu wiąże w organizmie 4g wody, w samej wątrobie jeśli dobrze pamiętam może być do 150g glikogenu + dochodzi to co w mięśniach chyba jakieś 500g max dla normalnego człowieka, czyli mamy przy cholernie dobrych wiatrach 650g x 4 = 2600g ~2,6kg wody, a to pojemność maksymalna gdzie zakładam, że wcześniej nie byłeś "wolny" od glikogenu więc myślę, że max ilość kg jaką mogłeś zyskać z wody to 1-2kg ale tak tylko teoretyzuje zresztą średnio się na tym znamCytuj:
mocart napisał
edit : przykładowo ja przechodząc z gówno diety na low carb zawsze tracę mniej więcej 1,5-2kg w pierwsze 2 dni
Właśnie udar, jak u ciebie przyrosty na low-carbie? I ile węgli trzymasz? Białko pewnie 2g?
To są teraz 3 opcjeCytuj:
udarr napisał
1. Mój organizm jest pojebany
2. Gdy mięśnie wracają do stanu sprzed paru miesięcy, są w stanie rosnąć szybciej niż normalnie.
3. Tłuszcz mi się zajebiście równo rozkłada.
;d
Tak czy siak, jestem zadowolony
mocart, ważne że są przyrosty i wizualnie fajne efekty :)
proszę mnie nie dołować w sprawach treningu bo znowu mnie zaczął łupać mój złamany kolec biodrowy i cały m. krawiecki =[Cytuj:
Danci napisał
1. idkCytuj:
mocart napisał
2. słynna pamięć mięśniowa
3. też może być
Dokładnie, a niedługo się szykuję na 150kg w martwym więc jest wszystko jak trzeba ;dCytuj:
Danci napisał
@Up
Jeśli to pamięć mięśniowa, to mam nadzieję, że jak odzyskam już wszystko co spadło to nagle nie wejdzie "stagnacja" ;ddd
mnie ostatnio naszły przemyślenia na temat diet, stąd pytania. I najbardziej mnie wkurwia, że nie mogę na sobie tego potestować, no ale cóż.
Jak ja często bywam tam, więcej kur/jajej zjada pies/lis jak do kurnika się wbiję, znaczy lis to raz zabił 20kur~ rudzielec podły, ale dziadek go siekierą zaszlachtował za to, a kogut to i tak tam jest największy kozak XDCytuj:
wootang napisał
Ehh u was też jest takie coś kupiłem sobie kuraka, włożyłem do lodówki by wieczorem kolacyje zrobić, wchodzę do kuchni przed chwilą a tu zonk kurak zjedzony, sos też wszystko ;_;
na pewno bo niby co innego? xdCytuj:
mocart napisał
czy będzie stagnacja to zależy od Ciebie głównie tzn. trening i micha, ale mocnego spowolnienia się musisz spodziewać na 100%, mi 2cm w łapsku zybko wróciły i potem znowu zaczęło iść jak krew z nosa jak to w łapach xd
Micha jest perfekt, a trening to sprawdzony p&p więc powinno być gitara ;dCytuj:
udarr napisał
panowie jak to jest z chwytem naprzemiennym przy martwym? zmieniamy raz jedna reka tak druga tak i na odwrot czy caly czas na te sama strone? wgl staralem dzisiaj jakos tak chwycic i nierowno szla sztanga w gore, jakies porady?
Porada: nie używaj naprzemiennego :DCytuj:
Szyman napisał
Jak chemik wejdzie to Ci podeśle filmik pokazujący dlaczego, bo pamiętam, że kiedyś wrzucał.
//A z resztą to youtube nie działa ;/
[y]Wjq82nYPUeo[/y]
faktycznie, dawno nie bylo.
dalej nie pojmuje idei mieszanego chwytu. moze to z powodu dosc malych ciezarow, nie wiem.
podobno takie zerwanie moze miec miejsce tylko przy naprawde duzych ciezarach