to jest tylko jak jest tydzień amerykański, czy teraz jest ten tydzień i ja go ominalem? jak to możliweCytuj:
Aver napisał
Wersja do druku
to jest tylko jak jest tydzień amerykański, czy teraz jest ten tydzień i ja go ominalem? jak to możliweCytuj:
Aver napisał
Teraz jest ten tydzień
jutro idę na trening z ojcem ;o
będzie mnie podkurwiał z płaską bo on nic nie ćwiczy od 20lat ale sobie podchodzi i bierze 120 =/
a jak ćwiczył to 140 przy 70kg ;s
co w głowach maja ludzie, którzy bicka maja moze 30 cm, ogolnie no ich wyglad ciała jest gorszy od mojego, ale bidonik jakas odzywka wjebana i dolewka wody i mniam mniam mniam, jaki w tym sens xd
no wlasnie moze chodza z tym bidonikiem i popijaja carbo w trakcie treningu czy cokolwiek innego, bo chca zeby bicek z 30 cm zrobil sie 40
a to mają sie schować w szafce i tam to pić XD?Cytuj:
SzalonyMes napisał
chyba, ze mówisz o takich typach, którzy faktycznie się z tym obnoszą, ale no..
ale co ci do tego co on pije. krzywdzi ci rodzine, czy o co kurwa chodzi? o ile z tym nadmiernie nie pajacuje, to w tym momencie ty jestes 50x gorszy od tego typa, ktory cos kolorowego sobie popija. moze jeszcze z hehe magnezji sie posmiejemy albo z typow, ktorzy nosza ze soba lancuchy, pasy i fat gripzy xD?
ja dzis siedze w pracy okolo 18 30 zjadlem zajebistego burgera o 20 20 wypilem pre wo o 20 40 zamknalem sklep i w 18 min zrobilem 8 superserii na bic/tric polecam ten styl trenowania
ale Mes to taki typowy cebulak wiec nie wiem czemu sie burzycie ;]]
lazi na silke od 2 miechow czy tam ile i nagle jest KIMS bo CWICZY i gardzi tymi suchoklatesami
Jedyne co mnie trochę żenuje z takich sytuacji, to nawet nie na siłowni, a jak czasem typy wpadali pierwszy raz na trening boksu w rękawicach Granta za 8 baniek, ale w sumie to ich pieniądze więc dlatego mówię, że "trochę".
Dokładnie tak samo odebrałem to co napisał XD.Cytuj:
Shayne napisał
Nie wiem co złego może być w typach, które zaczynają coś ze sobą robić i się angażują tak, że zaczynają brać suplementy. Śmieszne to to może być jedynie w momencie gdy nie mają diety i myślą, że od szejków proteinowych ich rozjebie jak od sterydów.
powiesz że koleś wygląda chujowo, a może np. zajmuje się kolarstwem? ja trochę ostatnio się wkręciłem (po części ze względu na pracę) w indoor cycling i mam lekcję pokory jak ja pierdolę :D ginę po kilku minutach i na nic tu HIIT'y itp.
koleszka co zhejtowany na szybciutko xDD
To uczucie gdy prawdopodobnie mam najsłabszą klatę na Torgu
kurwa, wątpięCytuj:
Aver napisał