Young Worrior napisał
Dowód na to, że czarni robią z tego gruby hajs? Popatrz na ich samochody, domy. Maluchów i lepianek nie znajdziesz.
Sorry, życie to nie chujowy serial, gdzie ksiądz jeździ rowerem, pomaga wszystkim i dodatkowo nawet rozwiązuje zagadki kryminalistyczne. :D
Opodatkowanie czarnych to fakt, nie jest lekarstwo na wszystkie problemy Polski, ale głównym jej problemem są finanse. No powiedz mi, że parę miliardów złotych nie przydałoby się Polsce w dobie kryzysu.
Przecież księża powinni żyć skromnie, pokornie, powinni być miłosierni i dobrzy. Skoro tacy są, to dlaczego nie zgodzą się na opodatkowanie?
Gdyby na prawdę tacy byli, to bez obaw można by było ich opodatkować, bo z pieniędzy, które by im zostały luźno starczałoby im na spokojne, skromne życie.
Ba, nawet zrobiliby dobry uczynek! Pomogliby swojej ojczyźnie przekazując jej pieniądze w formie podatków!
Nie twierdzę, że każdy ksiądz to złodziej, ale jest ich kurwa tylu, że gdzie nie spojrzeć tam widać, że pomiędzy ich poziomem, a poziomem prawdziwego, wzorcowego księdza jest wielka przepaść.