Wersja do druku
@up
To jest raczej normalnie , ja teraz mam pewnie 28.5/35.5 I tez na to narzekam a nadgarstek modelki.
Kumpel ma ramie okolo 39/40cm a przedramie takie samo jak ja -/+ 1cm ale za to zajebiscie to wyglada imo ,
widac ze to czysty miesien I ogolnie pompa,cycki,alkohole,dziwki
tez mam malo w nadgarstku, praktycznie przy dloni to kosci :PCytuj:
Fachowiec napisał
przedramie ogolem mi fajnie rosnie, nie robie na niego zadnych izolacji - jestem zadowolony :P
a ile cm to nie wiem, ale w nadgarstku tez chyba 16 bedzie/16,5
Panowie jak już jesteśmy przy izolacji przedramion to ja mam pytanie co do izolacji brzucha.
Bo wg. mnie samymi martwymi ciągami i przysiadami tak szybko się nie zrobi ładnego absa.
Macie może jakieś ćwiczenia na brzuch dla początkujących i ile razy w tygodniu je robić z 2x? Miło by było gdybyście podali ile serii i powtórzeń robić przy tych ćwiczeniach bo zazwyczaj rzucicie nazwę ćwiczenia i nic po za tym a naprawdę trudno znaleźć jakieś informacje odnośnie brzucha w planie.
chemik, czyli nasza torgowa encyklopedia, poleca wznosy nóg wisząc. Argumentuje to tym że działają wszystkie 8 kostek. W planie chemika łączy wznosy nóg z wykrokami. Nie pamiętam dokładnie ile tam tego było ale 3x10-12 myślę że załatwi sprawę jeżeli będzie razem z mc czy przysiadami.Cytuj:
CzuP napisał
@Down: to zmniejsz serie/powtórzenia. Możesz poprosić kolegę żeby ci uniósł nogi a ty się skupisz na 3s negatywach.
Nie jestem pewien czy dam rade na początku wznosy nóg z drążka, chyba powinienem wpierw jakimiś innymi ćwiczeniami wzmocnić brzuch ;d
@up
A coś takiego by nie było lepsze na początek i podnosić na tym nogi?
http://www.marbo.home.pl/allegro/MAR...OME/MHD1/1.jpg
To jest to samo, czy będziesz wisiał na drążku czy będziesz się opierał na tym rusztowaniu to nie ma żadnej różnicy. Ważne że nogi będą w powietrzu wisieć.Cytuj:
CzuP napisał
no przecież że tak :) ziemniaki jadam jak najbardziej, kaszki też czasami, makarony. Ja mam głównie tak, że jem obiad, po obiedzie banana i po 1,5h idę poćwiczyć.Cytuj:
Gawus t.pl napisał
Próbowałem białko i tłuszcz, ale ja do wynalazków stefana sceptycznie podchodzę.
Bez sensu, podbijasz tylko insuline. Zjedz banana do obiadu i zjedz go pozniej / zrob trening wczesniej bo takie wlasnie czeste podbijanie insuliny weglami, co gorsza prostymi prowadzi po pewnym czasie do cukrzycy 2 stopnia xdCytuj:
haxigi napisał
z ta cukrzyca 2 typu to bym uwazal. po to sie m.in. trenuje silowo i uprawia sporty, zeby wyrobic wrazliwosc na insuline.
powiem tak:
teorii jak jeść i jak ćwiczyć jest multum. Co sportowiec to inna teoria. O insulinie się naczytałem tyle, że jedno często zaprzecza drugiemu, a co gorsza każda teoria zawsze poparta badaniami naukowymi.
Jedna teoria mówi, że lepiej jeść mniej, a częściej, druga że to jest błędne i tylko raz a dobrze. Z jednej strony jest atak na ryż bo duży IG i niepotrzebnie jest otwarte okno nasycania komórek, mimo że pewnie zdążyły się nasycić i w taki sposób buduje się fat, z drugiej strony że ryż jest najlepszym węglem na masę.
Ja to widzę tak i tak to działa na mnie najlepiej: żrej co chcesz, jesteś chudy i nie pierdol się w trawę i kurę. Polecam :)
W sumie to tak, ale nie ma sensu po obiedzie bogatym w wegle dojadac jeszcze banana. Po obiedzie poziom wzrosnie, bedzie spadac i banan znowu skok i spada itd. Przez wiekszosc dnia masz podbita insuline, zaburzasz rownowage, po pewnym czasie pojawia sie tego skutki - nadmiar insuliny spowoduje insulioopornosc, problemy z trzustka i cukrzyca. Wszystko czysto teoretycznie, ja tak to widze z tego co na ten temat czytalem, wie wiem czy to prawda czy nie ale seems legit.Cytuj:
chemik napisał
30 przedramie, 35 lapa, nadgarstek 15,5Cytuj:
Fachowiec napisał
przedramiona robie i mysle ze sa w sam raz w porownaniu do ramion xd
jutro 3 tabs ari, w końcu syfy zaczynaja schodzić..
Cytuj:
ayx~ napisał
chuja wiesz.
na cukrzyce typu 2 trzeba mocno zapracować.
end of story.
ch*j w ta cukrzyce, sam fakt sjedzenia obiadu i dolozenia banana jest ch*jowy
rownie dobrze mozesz zjesc kg bananow, na ch*j ryz czy ziemniaki?