tak wyglada przedramie przecietnego nastolatka xD.
mleko wybaczam, bo moze ktos nie lubi/nie chce fatu po treningu, a bialko w wodzie wiadomo jak smakuje.
Wersja do druku
tak wyglada przedramie przecietnego nastolatka xD.
mleko wybaczam, bo moze ktos nie lubi/nie chce fatu po treningu, a bialko w wodzie wiadomo jak smakuje.
mleko tylko do kawy
XD
@edit
jaki mały bylem....wakacje 2012
https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/...25200332_n.jpg
kuwa jak jak wazylem z 85kg xD pojade tam w te wakacje i tez jebne fote XD
jebany wtedy to ja bylem wiekszy xd
Wiedziałem, że w dzieciństwie gdzieś już widziałem Byczka no i się wyjaśniło
Załącznik 302881
Jak bierzecie mono potreningowo? ja do tej pory brałem 5g po treningu i po 30 min kurczak z makaronem, czy moze lepiej pic wpc z mlekiem i mono+banany od razu po treningu ?
kurwa znow beda domsy przez tydzien, czo te przysiady ;_;
No wczoraj ledwo chodzilem, a kochany tata kazal mi wniesc worek ziemniorów na 4 pietro xDDD
kurde te inwerted rołsy też męczą skubane, po 3 serii opuszczają mnie siły ;_;
to masz dobrze, ja to podchodze do sztangi po seriach rozgrzewkowych i po 1 powtórzeniu mówie "o kurwa". no ale trening trzeba zawsze dociągnąć do końca- albo z progresem, albo bez spadku kg ze sztangi. Mniej niż zakładałem być nie może ;d
no jak ja dzisiaj bralem 20 + sztanga to kurde ciezkawo bylo, dokurwiam 5kg co trening, macie jakas strone z rozgrzeweczkami i cwiczeniami na rozciaganie, bo z tym słabo u mnie, czekam teraz az sasiad wifi podlaczy, to bede się naprostowywał, bo krzywy jestem, zapadnieta klata i ogolnie tragedia
kurde, 5kg co trening to dużo - chyba że na początku. ja to ogolnie smigam na rowerku z 5-10minut przed treningiem na średniej piździe, zalezy tez od samopoczucia, a pozniej to przewaznie ze 2 serie rozgrzewkowe małym ciężarem przed danym ćwiczeniem i jest elegancko. ale pewnie tutaj mnie zbesztają za takie coś, no ale mi pasuje więc co poradze ;d
nie no wiadomo, potem jak juz nie bede dal rady, to bedzie znak, ze dorzucanie 5kg co trening nie jest dobrym pomyslem, ale ja swiezak, dzisiaj 3 trening dopiero był
fbw Galona, polecam Kansu, przysiady>rowsy(bo slabiak), pompki(bo nie dam rady dipsów, bo słabiak) xD
aa, no FBW Jagalona dobry trening, chociaż nie mój styl, nie lubie FBW więc się za bardzo nie wypowiadam ;d
5kg co trening to nie jest tak dużo, jak się robi rozładowania. A jak nie, to można przez cały rok na jednym ciężarze siedzieć i dziwić się, że progresu nie ma.
Ja ostatnio na wielkim zesraniu w MC sumo 180kg podniosłem. Wróciłem do klasyka, zacząłem od 140kg x 3 i co trening 5kg wrzucam. Dzisiaj 170 x 3 pykło elegancko, a jak ostatnio klasyka robiłem, to przy 150 mi leciała sztanga z rąk ;d
ja ostatnio przy siadach tak jak nie mogłem 180 przebić i poszlo 200 ;)
wkurwiliscie mnie. w poniedzialek zniszcze siłownie i sztangi niczym ekspozja :D
a ile teraz bierzesz na przysiad
czemu ma cie ktos zjebac. normalna rozgrzewka.
ja polecam te wg waterbury'ego. na bfie byl spolszczony art i naprawde jest spoko. jakos to tak szlo, ze sie lecialo 20 sekund skakanki, 10 sekund skokow dosieznych, 10 sekund swobodnego zwisu na drazku na calkowitym luzie. 3 takie obwody i wiadomo-rozgrzewka docelowa. duzo kombinowania nie ma i sie nie pajacuje nadmiernie. przystepne gowno.
Jak już jesteśmy przy przysiadzie, mam problem. Robie od 3 miesiecy atg, w pewnym momencie prawie w maxymalnym przysiadzie co powtorzenie strzelaja(pykaja) mi kolana.
Gdy zrobię jakiś wiekszy ciężar taki niekomfortowy ból w lewym kolanie potrafi mi towarzyszyć przez nawet tydzien, potem mija. Nie wychodze kolanami za linie palców, a mobilność w kolanach jest chyba dobra bo schodze tak ze dotykam dupa praktycznie kostek :P. Dodam ze mam 190 cm wzrostu i nigdy nie mialem problemow z kolanami, tylko gdy długo kucam czuje (pieczenie).
Jakieś rady? Moze cos na stawy? Boje się siadać wiekszych ciezarow chociaz miesnie daly by rade bez problemu.
no wlasnie-jak pisalem, ze niektorzy nie powinni robic atg, to zaraz bylo oburzenie i 'chuju, na body-factory'.
prawdopodobnie za wysoki jestes na takie wygibasy. osobiscie nie znam zadnej wysokiej osoby (185+), ktora dobrze by robila atg. no po prostu sila rzeczy dzwignie sa dosc niekorzystne. zawijanie dupy, niekorzystny stosunek dlugosci uda do lydki xD, potezny zakres ruchu. sprawa dotyczy tez czasem nizszych osobnikow. to nie jest tak, ze zaden wysoki osobnik nie da rady zrobic atg, a kazdy kurdupel wali bez problemu. moze sprobowalbys na razie robic wersje power?
Zatem idąc za waszymi radami przetestuje inne wersje przysiadów, niechce ich wyrzucać z treningu bo świetnie rozbudowują mi gorset miesniowy :D
Jak ktoś ma problemy z przysiadami, to polecam spróbować pozycji "srania w lesie"
Najlepszy przykład wykorzystania przysiadu w naturze - stabilna pozycja, nie za wąsko, żeby nie osrać sobie nóg, głęboko, elegancko
potwierdzone info
pamietam jak elliot hulse o tym mowil. ja oczywiscie sie nie zastosowalem, bo po co.
wlasnie przeczytalem, ze zbyt wysoki poziom halasu albo napieprzanie w zbyt jasnym pomieszczeniu przeszkadza w rozszerzaniu sie naczyn krwionosnych. dlatego w moim lochu zawsze mialem jakis kosmiczny rozpierdol na kazdym treningu i bylem spompowany po drugiej serii xDDDD.
za to na reja to chlopakow rozrywa.
na pure zamykajcie oczy i cwiczcie w stoperach, bedziecie mi dziekowac.
jak narazie to mi dupe po enanie rozrywa :D ale na animalu z tego co piszą to gościa też alpha pobolewa, bolące rozlanie pewnie trzeba przeżyć
z udami też jest masakra, nie wiem jak z dupą, ale dojdzie do kolana to ciężko
xDCytuj:
he to mnie pocieszyłeś ja kilka godzin dopiero po strzale enata z alphy :D :D
kiedyś znajomy zabrał się za wbijanie soku miał winko razaka na oleju poszedł pierwszy strzał i odechciało mu się
wszystkiego leżał dobrych kilka dni na brzuchu i nie miał siły nic zrobić tak go dupa bolała co najgorsze to naoglądał się
Doktora Hausa i tam byl jakiś taki przypadek ze coś tam komus sie stało jakiś zakrzep i on mówi że on pewnie to samo ma
że idzie zakrzep do serca i sie umiera modlił sie i prosił boga aby go puściło ale była zwała :D :D :D
ja mam 185 i wootang twierdzi ze moje siady sa bardziej jak power squaty niz atg ;dd ja tam nie wiem dla mnie atg i chuj schodze najnizej jak umiem
Kto wymyślił tą zasadę trzymania kolan w linii z palcami? Zapierdolę. Przecież to nie ma prawa działać bo środek ciężkości wyrzuci cię do tyłu.
http://static3.wikia.nocookie.net/__..._Placement.jpg
ale po co świrować jarząbka, po prostu rzucasz sztange na plecy, plecy prosto, siadasz dupą jak najniżej ale nie tracąc napięcia no i ciśnie w góre z prostymi plecami. jeden bedzie mial nogi szeroko jak kurwina, a drugi wąsko jak zakonnica, a będą i tak siadać tak samo nisko ;d
ta zasada z kolanem i stopą ma bardziej zastosowanie w wykrokach niż siadach.
siema, skasowałem dziś kolesia z otwartej reki, pierdole nie biore tych sterydów xD
trening barkow mega, szczególnie ze obok cala elita kfd ;dd +50 do powera skonzylem wyciskanie hantlami 50kg x8
koles szarpal klientke pod klatka (30 lat na oko) jakas patola ale tak nie można, poprosilem ladnie zeby przestal a on dalej to dostal i padł ona go kopac zaczela i pobiegla w druga strone a ja do klatki bo posilek trzeba potreningu zjesc