w sumie ja miałem coś bardzo podobnego w trakcie kuracji izotekiem i krótko po z przesuszenia skóry, piekło jak się pociłem
Wersja do druku
z tego co widze to robisz redu na wysokim bialku, jak wiadome takie odżywianie nie jest korzystne dlatego redukcja trwa do 3 miesiecy i sie jej nie przedłuża; biorac pod uwage twoja tendencje do syfienia to pewnie wyskoczylo z tego powodu, imo po skończeniu redu jak wejdziesz na normalny poziom bialka to powinno sie unormowac i z czasem zniknąć. jeżeli bedzie sie pogarszac to dalbym sobie spokoj i scial bialko, mozesz tez spróbować odstawic proch na jakiś czas i zobaczyć czy nie jest lepiej
#zle przeczytałem, bialka wcale nie jest tak duzo, ile wazysz tak w ogole ? nie zaczales jesc czegos, czego wczesniej nie jadles / jadles bardzo rzadko ?
btw, nie zmieniles moze miejsca zamieszkania ? czesto ludzie reguja tak na zmianę wody
@Andaryel mnie to właśnie ani nie piecze ani nie szczypie ;p
no właśnie od początku miałem klasycznie 50/30/20 w,b,t a od poniedzialku 40/40/20. redukcje zaczynałem od 92, teraz 87,5. Co do jedzenia, raczej nic się specjalnie nie zmieniło, jedynie częściej omleta jem (twaróg, owsiane i białka jaj) ale to wcześniej też jadałem, no tyle, że nie codziennie ;p no i białko zacząłem popijać. wioska cały czas ta sama, więc od wody raczej to nie jest ;p
mniej najbardziej zastanawia co to wogóle jest to gówno, bo to ani na pryszcze nie wygląda chociaż czasami wycisnąć się to da i czerwone zostaje, a na głowie to podobnie tylko trochę wiekszę i dużo mniej ;p
@a z odstawieniem, to jeśli ktoś tutaj nie będzie miał pomysłu na te syfy, to chyba będzie najlepszy wybór bo w sumie twaróg więcej i mam tyle białka co biorę z prochu ;p
tutaj chyba znalazłem idealne odwzorowanie tego co mam na tych barkach; http://m.ocdn.eu/_m/d453c19bd849df24...39b2,62,37.jpg
Może się mylę, ale to mi wygląda na skazę białkową.
Też podczas chudnięcia mi wywalało co jakiś czas syfa na plecach, gdzieś na nodze, czasami na twarzy. Chyba po prostu organizm przy korzystaniu z tłuszczu wywala wszystkie toksyny czy jak to tam się nazywa z siebie. Z czasem przeszło samo. Szare mydło do pyska w moim wypadku działało dużo lepiej niż zwykłe. Skoro miałeś tendencje do takich rzeczy to może zaczęły wychodzić. Robi się cieplej to wyskakują takie rzeczy.
Nie chodzi tu o definytywne odstawienie tylko znalezienie zrodla, sam mowisz ze miales wczesniej syfy ktore tylko zaleczyles, nie pozbyles sie przyczyny. Poprostu czasami nie do konca wiadomo dlaczego tak sie dzieje i trzeba zaczac od sprawdzenia najprostszych rzeczy samemu, jezeli okaze sie ze nie w tym rzecz to bedziesz wiedzial ze nie o miche tu chodzi a o cos innego, patrzac czysto teoretycznie, jezeli zaczelo sie to od kiedy zaczales redu to albo zmiana nawykow zywieniowych tak na ciebie wplywa, albo proch, albo nawrot choroby zbiegl sie w czasie poprostu z twoja redukcja.
#up
skaza bialkowa objawia sie duzo ostrzej, boli, piecze, wysycha, robi sie az "skorupa"; watpie aby dal rade z tym zyc od marca, tym bardziej ze a) nic nie pisze o takich objawach b) je pewnie wiecej nabialu niz kiedys co niedaloby mu zyc
z tego co teraz udało mi się wyczytać, to właśnie takie krostki są spowodowane brakiem witamy A w organizmie, co miało by w sumie sens -> zaczynam redukcje -> skupiam sie raczej na wybranej liczbie produktów w porównaniu do okresu przed redukcją -> nie mam w diecie produktów z witaminą A, a wcześniej jak miałem wyjebane co jem to chcąc nie chcąc zawsze coś się znajdywało no i teraz jest tego efekt. Miałoby to chyba sens, więc jutro lecę po tran i ogólnie muszę się zaopatrzyć w witaminy bo póki co to jedynie z jakiegoś jabłka albo banana mogę je jedynie brać, a jem je średnio raz na tydzień ;d
a izotek to jest tak silny preparat, że dermatolog mówił mi, że po dobrze wykonanej kuracji nie ma szans na nawrót więc raczej to zostało wyleczone ;d
panowie ile gram wegli jecie na diecie low carb ?
no ja tez teraz mam 100 max 120 g wegli i chyba bede stopniowo zmniejszal tez do tych 30 -50 g
czy taka dieta jest zdrowa na dluzszy okres ?
ta
wungle>tłuszcze oraz:
https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/...20013544_n.jpg
Jamie Lewis, właściciel blogu i supli z chaos and pain, ciężarowiec ;)
przyjaciele, ponowie pytanie
daloby to rade? bo czuje, ze w moim zyciu czegos brakujeCytuj:
co ile zmieniacie trening? bo jade piaty miesiac na fbw siła + hipertrofia i chodzi mi po glowie, czy na miesiac-dwa nie zrobic splita 4x/tyg dla roznorodnosci, np 3 dni normalny trening split , a czwarty dzien hipertrofia calego ciala
Nie idzie jak trzeba -> zmieniasz. Jest progres -> nie zmieniasz, proste. Nie dowiesz się póki nie spróbujesz. Jak dla mnie "1 dzień na hipertrofię całego ciała" to słaby pomysł, wypróbuj sobie mój koncept tj. normalny, 4 dniowy split (ja robiłem 1.klatka+plecy 2.barki+brzuch 3.nogi 4.bic+tric; pierwsze ćwiczenie w zakresie 3-5~ reps, drugie 6-8~, trzecie 12-15~)
to tak z grubsza
do wszystkich jebanych hejterów którzy uważają, że nie chodzę na pakernie: dzisiaj byłem i nawet mi babeczka z recepcji zrobiła zdjęcie, więc japa
https://i.imgur.com/nWq27qD.jpg?1
@Licit
Ja mam takie na łydkach + triceps byłem u dermatologa i powiedziała ze to jest taki typ urody,można brać leki (100 zł / miech)