ta oranżada to zero??
Wersja do druku
ta oranżada to zero??
oczywiście :]Cytuj:
Deathfully napisał
Nie wiem czy to słodkie czy nie, ale dobre:
-Żółte oshee
-MIRINDA GREJPFRUTOWA DLA MNIE 10/10
-Cola zero z biedry
ostatniej serii no spoko, ale koles tak wszystkie serie i sie zastanawialem czy to cos daje w ogóleCytuj:
Aveleinen napisał
Jest też Vivat z biedry za chyba 1zł ,0 kcal oranżada biała.
od jakiegos miesiaca zmienili swoja stara biedronkowa zero na jakies nowe mega obrzydliwe gowno ktore ryje flakiCytuj:
polek asty napisał
nie polecam pic obecnej wersji, nie dosc ze scierwo w smaku to dokladnie to samo w zoladku
jeżeli skupia się na negatywie to dużo kg na sztandze może mieć swoje plusyCytuj:
SzalonyMes napisał
W mojej biedrze cały czas są pepsi max w cztropaku 1,75l za 8zl
Polecam
Cole biedronkowe ZERO, są dwie.Cytuj:
Elfis Przemo napisał
Jedna w czarnej nalepce i druga w jasnej.
Jedna zwie się zero, druga light
tak jakby co btw
zalecam zakup dobre promo sfd, 100cbl taniej i fajny kanister gratis
http://www.sfd.pl/sklep/produkt_img/...6_d380x380.jpg
przy okazji sprawdze nowego no-xploda i te ich bialeczko
U mnie 5 z kawałkiem xdCytuj:
matius napisał
Mamy w temacie jakiegos silacza, ktory gra gdzies amatorsko/bardziej zawodowo w pile nozna? jesli tak to poprosze pw
PLUTON XD
PÓŁ ROKU WSPÓŁPRACY TAK SIĘ KOŃCZY !
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...57&oe=57B5F9CE
Cytuj:
Możesz zacwiczyc się na śmierć a bez diety nie zrobisz nawet połowę efektu. Dwa ja będę ćwiczył mniej niż ty a wyglądał będę lepiej.
Cytuj:
Koniec tematu. Oceniasz życie po własnych niepowodzeniach. Jeśli nie przekonasz się na własnej skórze to całe życie będziesz ateistą pod każdym względem. Miłego weekendu.
Cytuj:
Pół roku diety bez sciemniania bez wymówek trening gdzie ból jest jedynym towarzyszem życia nie każdy zniesie. Pokora pomaga.
Cytuj:
Słaba pycha potrzebuje takich wynalazków[sterydow]. Powodzenia z takim myśleniem dasz zarobić w przyszłości lekarzom. .ostatniego kontaktu.
Cytuj:
Nie żartuj. Trzeba być deklem żeby kuc dupe na redukcji.
Cytuj:
Regularnie dostaje maile od lekarzy moich różnych podopiecznych. Wyniki badań się tak poprawiają ze lekarze chcą polecać ten cykl żywieniowy innym. Oczywiście idę na to
jesli ktos spotka go na silowni i zajebie mu liscia na odmulke to place jak za prezydenta
To te diete musial uzywac szalony mes xD
@Przemo_eNha ;Cytuj:
Elfis Przemo napisał
apropo furiata
jeden gosc z roboty kiedys pisal do niego, krzyknal sobie za rozpiske zarcia 150 cbl.
ktorys z ludzi odwiedzajacych ten temat tez mial rozpiske od kogos tam, ktora furiacik napisal. polecam motzno xD
Pisanie o rozpiski diet do internetowych trenerów w wiekszosci wypadków to rak XXI wieku
Jak się ma siłownia do przeciwbólowych/przeciwzapalnych leków i bólu głowy? Od południa napierdzielał mnie baniak okropnie, koło 14 zjadłem jakiś grypolek bo nic innego nie miałem pod ręką. Troche poleżałem, odpocząłem i jest znaczna poprawa, prawie nic nei boli już. Pytanie tylko czy iśc na siłke? Planuje się wybrać koło 22-23 dopiero bo wcześniej zajebane za bardzo. Ps. dzisiaj nogi więc najcięższy trening.
uzywalem tego pre workout i nie dizałal :(Cytuj:
Byczek napisał
Mam juz diete, na razie mam 4tyg wprowadzenia, potem zaczne redukcje, ogarnalem to u siebie i mysle, ze tak wyszlo najlepiej. Potrzebuje tylko dobrego zestawu witamin, niestety ten z kfd nie jest dostepny a chce go zamowic juz teraz, zeby doszedl do piatku. Co polecacie? Chcialem kupic
to, no ale zalezy mi na czasie..
am, zapomnialbym. Bylem w koncu u lekarza z barkiem i otrzymalem antybiotyk i zakaz cwiczen gornych partii na 3/4tyg oprocz plecow, co moge zrobic, zeby utrzymac je w obecnej sile? Kolega polecal mi Animal Flex i twierdzil, ze to mi pomoze. Dodam, ze co piatek chodze na tejpowanie tego barku i odczuwam ulge, niestety to jest na 2-3dni i po tym odrazu to zrywam bo zaczynaja mi odchodzic a mozliwosc tejpowania mam tylko w rodzinnym miescie :(
190 w mc x2 ;OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOooo!!!!!!
ja jadlem ta wersje 2 i bylo gowno to jest trojka dzis probowalem na porcje i bdb trening wszedlCytuj:
SzalonyMes napisał
Wbiłem dzisiaj do mojej czcigodnej szafki wtajemniczenia pod potencjałem Arnolda Schwarzenegera i ujrzałem coś co bardzo mnie zabolało. Zostały mi jedynie 3 porcje mojego whey golda o smaku ciasteczkowy nosz kurwa. I teraz dylemat. Kupic znowu czy przeznaczyć ten hajs na 2kg sfdowskiego ;<<
zamiast wpierdalac ten rozeniec bez celu bo tak torgi napisaly i chyba bede po nim wiekszy przekaze wam jego nowe fajne zastosowanie ----> reset receptorow. nie klepie Cie juz 1g kofeiny popity miarka stimul8? wyjeb wszystkie pobudzacze na min. 2tyg najlepiej na miecha i zryj ten rozeniec w ilosci 500mg dziennie.
#fit porada chcesz wiecej? pisz priv
no ale to oczywista oczywistość
w sumie moze 2 miałem nie jestem w stanie sobie przypomniec, bo wygrałem to i własnie chuja dawało to zapewne 2 jak mówisz ze na 3 bdbCytuj:
Byczek napisał
Załącznik 348659
takie cos :S
kup sobie MSM w wersji dla konia i kwas askorbinowy (msm dla koni ma wyciąg z aceroli co jest 10/10)Cytuj:
Kolczasty napisał
inb4 dla konia to gorsze. koń jest wart więcej niż człowiek wiec nikt nie dopusci do zatruc. człowiekowi możesz nasrać do jedzenia, zrobić chemioterapię, a on nadal będzie myślał, że to dla jego dobra
ee.. MSM jest dostępny normalnie na necie.. nie trzeba bawić się w wersje jakieś dla zwierząt...
http://www.bulkpowders.pl/metylosulf...roszku-pl.html
Jasny chuj, ale jestem ospały, nic mi się nie chce
suplementy dla zwierzat nie musza spelniac takich wymagan jak dla ludzi i przewaznie maja bardzo duza zawartosc popiolu. to nie ma znaczenia czy to tabletka dla konia, dla psa, czy dla chomika. zreszta kazdy suplement to jest ryzyko. ja sie teraz staram trzymac rzeczy aptecznych. magnez, d3, tran apteka; witamina c dalej twardo trec, ale cos znajde.
a co do lykania totalnie losowych supli. kurwa, ludzie maja teraz jakiegos pierdolca. moja kolezanka lyka 20 roznych tabletek codziennie. jaki to ma do chuja cel? prawda jest taka, ze sportowemu swirowi brakuje przy dobrej misce tylko rzeczy z zestawu powyzej. ona jeszcze nie cwiczy i taka typiarka moze miec zapotrzebowanie na witaminki sugerowane przez fda.
typie ewa chodakowska tez lyka na pewno takie tabletki a ona jest fit wiec jak twoja kolezanka bedzie lykac to tez bedzie fit czy to nie logiczneCytuj:
chemik napisał
to w koncu mozna tego bolda bic czy nie??? ;]Cytuj:
chemik napisał
co do supli to powierdzam
jak najwiecej na wszystkie mozliwe domniemane i urojone dolegliwosci
jak wydasz pare stow miesiecznie dopiero wtedy bedziesz zdrowy
ludzie malo krytycznie podchodza do tego co im napisza w reklamie suplementu.
stack prawdziwego sportowego swira w wystarczy kazdemu. no, jeszcze kreatyna, jak sie komus przypomni wziac jest spoko. w ogole to kreatyna jest zajebistym srodkiem na brainfog. chociaz pewnie lepiej kupic 1000 superziolek z totalnie innej szerokosci geograficznej o niewiadomej standaryzacji (o pochodzeniu juz nie mowie XD) i wmawiac se, ze zadzialalo.
@chemik ;
Możesz mi wytłumaczyć na czym polega dokładnie błąd w żarciu tłuszczy i węgli w ciągu jednego posiłku? Czy jeśli jemy np węgle i tłuszcze w podobnej proporcji to wtedy bęben nam rośnie czy jak to jest?
wzrasta kaloryczność posilku ktory jestes w stanie potencjalnie zjesc + dochodza do tego jakieś czesciowe niedogodnosci trawienne
zrob prosty test
3 dni
3 posilki na glodzie
wpierdalaj ile wlezie
3 rozklady makro w posilku
b t ww
b t
b ww
przeanalizuj ilość kcal ktore wtedy ojebales
bedzie to pewnie b t ww>b ww>b t
to juz jest kwestia mechanizmu, obrobka wegli malo kosztuje i jest nieobciazajaca wiec w sytuacji glodu jest porządana przez organizm (instynkt przetrwania) bardziej niz inne makrosy. Organizm broni sie, chce odlozyc jak najwięcej zeby miec jak przeżyć w nastepnym okresie glodu. potencjalnie 2.5x więcej kcal jesteś w stanie przyjac w ww niz w t. sama reakcja organizmu na cukry proste ( http://ed.ted.com/lessons/how-sugar-...n-nicole-avena ) nie jest bez przyczyny akurat taka, ma na celu zachecic cie do ojebania jak najwiecej bo pomimo ze czasy sie zminily i glod nie jest juz naszym problemem z takim dostepem do zarcia to ewolucja jest powolna i pod tym wzgledem organizm nadal jest w epoce zycia w jaskini i jedynym nadrzednym celem jest utrzymanie się przy zyciu.
to tez nawet spoko napisane
http://www.fitnow.pl/pl/dieta/jak-si...e-energetyczne
hmm zależnie jak rozpatrujesz węglowodany no bo jak ww=cukry proste no to może i wiecej kcal zjesz z nich niż z tłuszczy ale tak to nie ma opcji że z ww wiecej kalori niż z tluszczy ojebiesz ;d
nie ma bo co, bo 1 g t to 9 kcal a 1 g ww to 4.2 kcal? to dlaczego wg ciebie do prostych sie to sprawdza a do innych nie?
jak jestes glodny to np kilogram karkowki po obrobce kurczy sie do tego stopnia, ze bez problemu zjadlbys to samemu
to samo ze smiecia typu jakis placek z niska zawartoscia tluszczu, 1500-2000+kcal takiego jedzenia to sama przyjemnosc
a zjesc ~pol kg ryzu/kilo makaronu/ponad 2kg ziemniakow juz mniej
w takim wiekszym skrocie/uproszczeniu raczej o to chodzi
nikt normalny tak nie je i sugerujac taki test mam na mysli normalny posiłek a nie jedzenie suchego ryzu czy picie oleju kujawskiego bo to sie mija z celem
to samo przeklada sie na jedzenie w mniejszej skali, jednorazowo 6 jajek+maslo/smalec do smazenia+ew jakas kielbasa/boczek mysle ze dla wiekszosci tematu nie stanowiloby jakiegos wyzwania
a zrownowazenie tego do b+ww przy tej samej kaloryce mysle, ze juz tak
widze ze tylko ja jestem w stanie bez problemu wcisnac 1,5kg pyrow czy 2 torby ryzu z 2 bananami i serkiem jogobela xD
albo wrzucic 2x 40cm a potem jeszcze dojesc famili pak z manhatana
@elfis
no dokladnie o to mi chodzi
@up
no chodzi o samą objętość jedzenia, bedzie go poprostu wiecej
bardziej chodzi mi o sygnal ze masz już dosc dlatego mowie ze w momencie glodu i wpierdalaniu ile wlezie przyjmując mniej kcal w posilku gdzie glownym makrosem energetycznym jest fat sygnal ten pojawi sie predzej niz w posilku gdzie głównym makrosem bedzie wegiel. to jest troche jak nie dawanie dziecku zapalek, to ze jest nieświadome zagrozen nie znaczy ze sie poparzy ale istnieje takie prawdopodobieństwo; to samo tutaj, ludzie nie monitorujący tego co i ile jedza dostajac regulke nie lacz ww z fatem maja mniejsze prawdopodobieństwo na to ze sie poprostu przejedza co da lepszy efekt. ja nigdy nie bylem zwolennikiem wykluczania definitywnego czegos w diecie, jezeli masz świadomość tego co jesz i jakieś takie wyobrazenie o szacowanej kalorycznosci danej porcji to nie ma w tym nic zlego w laczeniu ww i t.
napewno kazdy z was mial w zyciu sytuacje ze zlapal go mega glod i byl w stanie wpierdolic tyle co sobie nie wyobrazal nawet; pamietam jak na początku silki nie ogarniajac nic w temacie zywienia i gotowania jadlo sie jakies sosy ze sloika z ryżem i kurakiem z warzywami to potrafilo wleciec na raz 3 worki ryzu i 2 sloje sosu z kura w 15 min a mimo to nadal czulem ze bym ojebal wiecej. z czasem po zauważeniu ze faty lepiej mi służą zacząłem poprostu zmieniać proporcje w diecie na korzysc tluszczy i od tamtego czasu czesto gotuje na np smietance 30% itd a mialem nie raz sytuacje gdzie z braku czasu wpadalem przeglodzony i myslalem ze opierdole co mi zostalo (2-3 porcje) bo taki głodny a i tak konczylo sie jak zwykle na jednej.
prosty test, zróbcie te sama potrawe z innych produktow, np spaghetti ze śmietaną i jogurtem 0%
kurwa wiem ze juz bylo 600 razy w tym temacie ale nie moge znalesc - jakie dawki rozenca brac?
200mg na 3% rozawin/salidrozydu dziennie
najlepiej w trybie 2 tygodnie on-2 tygodnie off
wyznawcow mauricza juz calkowicie pojebalo, pamietam osoby ktore sie z tego "smialy", a dzisiaj to ekstremisci
masz inne zdanie-umierasz na rozszczelnienie jelita a kal wychodzi ci przez oczy
amen
przypal jesc cos co sklada sie z mniej niz 5 modnych skladnikow ;//Cytuj:
"Twardy jak Materla"
-mleko kokosowe Real Thai
- mrożone śliwki,
- wątróbka z królika surowa
- izolat [czekoladowy]
- błonnik kakaowo-gryczany
- sok z aloesu,
- olej z pestek moreli,
- sok z dzikiej róży.
wyglada jak całkiem legit sposób na sranie
jakim sposobem moge zmusic organizm do snu w okolicach 23-24? Ni chuj nie moge zasnac o tej porze, najszybciej 1-2, o 7 wstaje bez problemu ale zawsze w okolicach 17-18 musze sie zdrzemnac. Odrazu odrzucam melatonine
mam to samo nie mam pomysłu kompletnie co zrobić. Nawet jak sie położe o tej 22-23 to będe leżał nie zasne ni chuj
no nie wiem, nie idź spać o 18 i się połóż o 23 -> tak parę dni z rzędu = profit?Cytuj:
Kolczasty napisał