najlepsze mordownie tak mają :D
Wersja do druku
2 dni temu byl pushpress zza karku w rampie.
Dzisiaj uniesienie reki wciaz jest ciezka misja :D.
Polecam wszystkim, ktorzy "nie czuja" zwyklego pp - sprobujcie zza karku
Wiekszy ciezar mozna wziac, lepiej angazuja obrecz barkowa.
Tylko warunek - brak problemow barkami i dobre rozgrzanie ich.
Mógłby mi ktoś zalinkować gumę do podciągania? na allegro pełno jest różnych typów, i nie wiem czy np. taka niejednolita będzie dobra, no i jaką "mocną" powinienem wziąć.
po co ci guma
nawet haxigi podciaga sie bez gumy :kappa
Gumy są dla pedałów i krosfiterow
Ale po co gumy do podciagania xD?
Nie lepiej rack chinsy robic juz?
Dlaczego tak hejtujecie gumy? Chyba lepiej zaczac wykonywac ten sam ruch i to samo cwiczenie odciazajac sobie kilogramy za pomoca gum niz cudowac z innymi cwiczeniami. Wg mnie jest to najlepsza opcja.
Podajcie mi argumenty przeciw bo nie widze zadnych oprocz tego ze gumy kosztuja ;d
ja tam pomagałem sobie ławką i tylko opuszczałem się powoli a ruch do góry przy pomocy odpychania się nogami polecam
gumy tez polecam
Ja chcę spróbować z gumami, bo normalne metody u mnie nie działają, próbowałem negatywów/druga osoba pomagała mi za nogi/nisko zakresowych powtórzeń z ciężarem/skracałem rom i nie udało mi się przez ponad rok wyjść na więcej niż 8 powt podchwytem i 6 nachwytem xD mimo iż w tym czasie dodałem od chuja kg w innych bojach
Szczególnie,że często trenuje z kolegą, który ma podobną wagę do mojej, wyniki w mc/przysiadach itp podobne z niewielkimi różnicami po obu stronach,jestem bardziej dynamiczniejszy od niego, on ma trochę lepsze wyniki na płaskiej etc., on podciąga się na luzie 4x10 w chuj szeroko gdzie ja po 4powt nie mam czego szukać i mam ból dupy XD
ja tam nie hejtuje po prostu z tego co kojarze to matius ma spory staz i interesowal sie bomba wiec nie powinien miec problemu z podciaganiem sie bez gum xD
tak jak kiedys chemik powiedzial, nie kazdy bedzie podciagal sie wiele razy
ja tez na ilosc chujowo wypadam i wole po prostu dowiesic do pasa troche kg
wychodzę właśnie z reverse, od przyszłego tygodnia plus kaloryczny ED (+15/+5 dla DT/DNT), non stop chce mi się wpierdalać (porównywalnie do tego jak na redukcji), treningi ciut cięższe wjechały, tolerancja na wungle bdb więc trzeba wykorzystać sprzyjające wiatry i zbudować jak najwięcej
lekka modyfikacja planu
PUSH
-wyciskanie leżąc
-wyciskanie hantli w siadzie
-dips
-kosmetyka: przenoszenie (na rozciągnięcie)/scott press/wyciąg
LEGS
-przysiad tylni
-MC sumo
-łydki,ABS
PULL
-unoszenie bokiem+face pull (met. myo reps) -> priorytet numer uno, sprawdza się póki co :))
-drążek chwytem neutralnym
-wiosło
-kosmetyka: uginanie przedramion (wyciąg)
cel jest prosty, ruszyć barki (przede wszystkim bok, ew. tył), dojebać w podstawowych liftach po dobrych parę kilo, jak rynce pójdą też będę zadowolon (a jak mogą nie iść skoro podwieszę jeszcze więcej niż kiedykolwiek i dobiję izolacją? :D)
wyczuwam gainsy a Wy jak tam torgi? <3
Wpisałem w guglu tomek
http://bi.gazeta.pl/im/06/bb/c5/z129...iez--przyk.jpg
pozdrów tomka
Prawdziwy mezczyzna uzywa gum tylko do jednego. I nie jest to podciaganie.
@matius ;
Ale rack chinsow nie robiles? I gwintow tez pewnie nie smarowales?
Nie mam rackow na siłce, a stojaki są za wysokie ;d
spróbuję tego "smarowania" ale chujowo trochę bo do siłki mam dostęp tylko 4-5 razy w tygodniu ale może to wystarczy więc spróbuję.
Pewnie sprawę załatwiłby drążek rozporowy w domu ale często się przeprowadzam i często nie miałbym gdzie go zmontować ;/
Kombinuje już jak jakiś haxigi, spróbuję te smarowanie i gumy zobaczymy co to da; d
dalej nie wiem po co ci duzo sie podciagac ;d
jak dzisiaj bede na silce i nie zapomne to w sumie sprawdze ile razy sie podciagne
@matius zrób filmik jak sie podciągasz
drążek rozporowy = rak
Skombinuj drazek rozporowy, zamontuj w pokoju/kuchni/gdzietamczestowchodzisz i smaruj. Moze i rozporowy to rak, ale do tego sie nadaje jak nic innego.
No i stojaki musza byc regulowane chociaz do 140cm, co wystarcza dla rack chinsow :D. Inaczej co nizsze osoby nie moglyby podejsc do przysiadu.
Zreszta, rack chinsy, bez obciazenia, mozna i zrobic na tradycyjnym drazku, jak sie postarac
Nie wiecie gdzie dostane masło orzechowe Sante? W kauflandzie jest tylko Felix które jest dobre ale ma tłuszcze utwardzone. W lidlu nic nie znalazłem, tak samo w tesco.
ale sie wczoraj najebalem i ciagle jestem duzy, katabolizm to mit
Ej byczek zasponsoruj mi cykl jakiś. Będziesz jak ci szejkowie arabscy a ja będę jak Big Ramy ;]
http://vpx.pl/i/2014/09/01/10658897_...30042310_o.jpg
troche inne swiatlo, ale z 3 kg mniej po prawej stronie.
teraz zaczynam mase ostro do czasu operacji. z supli to standardowo szlo; kreta bialko, pre workout i witaminy
chyba poszly te skosy na klate w koncu, co xD?
no poszly xD, wczesniej robilem skosy hantlami ale zamienilem to na gilotyne. robilem ta metoda z powolnym opuszczaniem - przetrzymaniem - dynamicznym wypchnieciem xD, Barki nie bola, foam roller pomogl w chuj, wczesniej przy roznych wyciskaniach czulem dyskomfort w lewym barku. Zdjecie po lewej, jest po operacji czyli niejedzniu i niecwiczeniu przez 2 miechy(zerwane acl). Czyli mozna powiedziec, ze wrocilem do formy z przed operacji + poprawilem troche klatke
wrzuć różnicę po 5 miesiącach bo takie co miesiąc to się mija z celem moim zdaniem.
drugi tydzien napierdala prostownik, zycie takie piekne
najsmieszniejsze jest to, ze prawdopodobnie wcale nie zrobilem tego cwiczac plecy, otoz kum z roboty przyszedl przedwczoraj i sie zalil, ze ma rwacy bol prostownika. po krotkiej gadce okazalo sie, ze ma skurwiel teen sam problem co ja, nawet go w tym samym miejscu boli i z taka sama czestotliwoscia. dobry chlopak powiedzial, ze mial dzien streczingu i kardio i cos mu jeblo przy allahach. jak tak to przekminilem to tez caly czas katuje ostatnio allahy i w sumie to wlasnie po takim treningu dosc mocnym brzucha zaczal sie bol;d
dzis dzien pchania po raz pierwszy od tygodnia, dawno nie czułem takiego regena :b waga piekne 79 fapfap
po jakim czasie na kfd wracają produkty? bo mono jest out of stock a muszę zamowic troche rzeczy przed wyjazdem
http://sklep.kfd.pl/kfd-premium-daa-240-p-4144.html
moze sie ktos wypowiedziec ?
https://www.youtube.com/watch?v=1zthRf-mFbY
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24074738
"D-aspartic acid supplementation combined with 28 days of heavy resistance training has no effect on body composition, muscle strength, and serum hormones associated with the hypothalamo-pituitary-gonadal axis in resistance-trained men." Jednym słowem: scam.
daa moze wywolywac jeszcze losowe migreny. chcialem tacie kupic, ale on ma do nich sklonnosc, wiec odpadlo po 3 mintuach grzebania.
daa dziala, z tym ze kolezka jadl chyba 4-5x dawke ed testo mu podbilo ale jak odstawil to blok XD i msuial clomid zrec
[y]1t64SI6oMhw[/y]
mam taki problem gdy napnę prawy najszerszy grzbietu to mi kąt dolny łopatki o coś zawadza tylko pytanie o co może zawadzać?
Propsuje panowie mezocykl Pumy roczny, jestem obecnie w 8 tygodniu i z 70 kg w przysiadzie progres na 110kg :D
Generalnie chciałbym przysiąść 200kg na 1x poprawnie technicznie(na koniec cyklu rocznego czyli gdzies w okolicach lipca 2015), planuje to ciągnąć do stycznia/lutego(MASE), potem miesiąc zerowania diety i redukcje robić. Inne ćwiczenia, z ostatniego treningu (mowa o poprawnie wykonanych technicznie) Press stojąc 55x4, dipsy 20 poczepione x6, martwy ciąg 6x120 to z tych głównych.
Samopoczucie dobre, dodatkowo robilem jeszcze 2x interwały (15 sec sprint +45 marsz) jednak się nie regenerowałem bo mam jeszcze prace fizyczną i wytrzuciłem sprinty. Samopoczucie bardzo dobre, libido też dobre, a dieta obecnie (nie licze kalorii tylko makroskładniki i też nie schizuje się z tym az tak bardzo ) ale wychodzi ok. 300g białka (zwierzecego) 500g WW i 80g T, licze tylko WW z ryżu itp, tłuszcze z olejów, żółtka jaj i orzechy, a białko z mięsa i jaj itp. + jakies tam warzywa ale tez nie szarżuje bo to nie ma sensu
kilogramów to ciężko powiedziec bo mi po redukcji wróciło troche bo skopałem doszczętnie ją (za duzo cardio za szybko ucinałem kcal) ale srednio idzie teraz +/- 1kg tygodniowo(zaczynałem gdzieś od 83kg, wiadomo ze to smalec woda i troche mięśni, ale chce zrobic maxymalny progres jaki się da, obecnie waże ok 90kg, chce dojść do 100 kg(powoli to nabieranie zwalnia i celowac bede w 0.25-0.5kg tygodniowo)\
widze ogolnie ze podlało tłuszczem itp, nie wymiguje się ze sucha masa czy coś, ale wiadomo trzeba się troche ubrudzić przy tym, ale siła idzie, masa tez widze ze idzie więc ogolnie mysle ze się opłaca nałapać troche fatu, bo prawde mówiąc drugiego takiego progresu nie będzie w zyciu.