nie, po prostu troche mnie smieszy cos takiego. chlopie, pisales do mnie pw nieraz, za kazdym razem dostawales konkretna odpowiedz, a ty teraz jakies zale wylewasz. chuj cie to powinno obchodzic czym sie interesuje i co robie ze swoim czasem.
Wersja do druku
nie, po prostu troche mnie smieszy cos takiego. chlopie, pisales do mnie pw nieraz, za kazdym razem dostawales konkretna odpowiedz, a ty teraz jakies zale wylewasz. chuj cie to powinno obchodzic czym sie interesuje i co robie ze swoim czasem.
Pomóżcie jak robie plank to nie czuje brzucha tylko ramiona a dobrze sie ustawiam :(
chemis, byczkens, i inni co to robia i nie robia sie znaja
zacznij robic planki na przedramionach.
chociaz to, ze wysiadaja ci w pierwszej kolejnosci lapy, jest troche dziwne.
tak ja robie na przedramionach i czuje mocno od barku aż po bicepsy :(
tak robie:
https://www.youtube.com/watch?v=pSHjTRCQxIw
Zacząłem liczyć te kalorie.
Dzięki Elite Hunter za link, bardzo fajna strona, lepsza chyba od potreningu.pl :)
Tutaj pierwszy link z dzisiaj:
http://www.myfitnesspal.com/food/diary/michalpw159
dobrze jem?
Nie wylewam żali,to takie moje spostrzeżenie więc chyba mam prawo je wyrazić.Dziękuję Ci za każdą odpowiedz na moje pytanie,aczkolwiek nie rozumiem jak gość który zaczyna ćwiczyć pyta o jakieś ćwiczenie na klatkę czy o kreatyne a tu mu odpisują że ma pić buraki jeść fosforany chuj wie czego i robić ćwiczenia o których nikt w polskich siłowniach nie słyszał;d (przykłady na szybkości)
kompletnie nie mam żadnej spiny do Ciebie, i przepraszam jeśli Cie uraziłem. buzi ;
pieką mnie szybciej niż brzuch ogólnie ostatnio z ramionami dzieje sie cos niezwykłego u mnie bo jak coś niosę to sie jakby pompowały tak jak na modlitewniku a łopatki mam dalej nie stabilne chociaż już jest o wiele lepiej.
A można zasyać brzuch i wtedy plank robić czy coś uszkodze sobie ?
kulturystyka to nie tylko głupie podnoszenie ciężarów, to też ciągłe dokształcanie się w zakresie odżywiania, suplementacji, co za tym idzie setki przeczytanych artykułów, książek, fajnie jak ktoś róśnie na przysłowiowym mleku, ale często inni muszą na gajnzzy dużo więcej zapracować.
No i myśle, że jak kogoś po prostu interesuje dana materia to przecież nic złego nikomu nie robi.
rownie mocne co 15g owsianych.
a dieta naprawde slaba. tego wpc jest stanowczo za duzo, zarcie jest srednie. najlepiej jest dopierdolic standardowym ryzem/makaronem z miesem. na to nie ma i nie bedzie chuja, jezeli ktos sie nie decyduje na lc. w ogole tak na to patrze i tam jest malo stalych pokarmow. chyba wybitnie nei lubisz gryzc.
kurde z tymi kaloriami to jest roznie, ostatnio jem srednio 1800 kcal glownie z ryzu, miecha, twarogu jajek bo nawet nie mam czasu dobic tych 400-500, a nie pomyslalem zeby brac do roboty makaron ;-; a mam taki przyrost sily, ze az sam sie sobie dziwie i 15 minut hiita wchodzi jak nusz w maslo, redukcja chyba przebiega dobrze, bo tricek sie zaczal odcinac, miedzy cyckami sie robi pierwsza szpara w moim zyciu, kondycja skurfysynsko w gore (zaczynalem od 12 km/h sprint, teraz 23km/h 30 sec), ale suma sumarum czituje raz na tydzien dosc poteznie ;d moze to robi robote
Jeśli chodzi o 15g płatków owsianych to jest to mało, bo tyle dodałem do shake'a białkowego.
20g ziemniaków miałem po prostu z ugotowanej większej ilości przez mamę, a tyle mi zostało, bo odrzuciłem większość :)
+ do obiadu doszła mizeria i brokuły, czego już nie wliczałem, więc to zaspokoiło dobrze głód
Generalnie teraz bardziej niż o osiągi siłowe chodzi mi o redukcję, więc staram się jeść mniej, co też jest przyczyną mniejszej siły,
ale mimo wszystko robię teraz intensywne treningi, gdzie po każdym mam zakwasy, więc jest chyba nienajgorzej.
wiadomo ze z kaloriami jest roznie, bo to chuj nie wartosc. to jest do luznego bazowania, a kurczowego trzymania sie. juz tu pare razy doszlismy to zajebiscie zlozonych wnioskow, ze kaloria naprawde nie rowna sie kalorii, nawet na masie. jeden dobrze przerabia wegle, drugi lepiej przerabia fat, inny moze wpierdalolic 3 czekolady i zapic litrem koli, a jeszcze inny popatrzy na taki secik i +8% bf.
gurwa jak sie pewnie domyslacie, pojebalem tematy (bukmacherka + luzne na silce moje 2 najukochansze tematy) : D
Sura ja lubie ogladac noge, w sumie docenilem ja dopiero jak wkrecilem sie w obstawianie, a tak to cale zycie wybierany ostatni na wfie (teraz juz nie bo nie mam wfu XD).
@edit
w sumie ziomki, juz dawno mam ten etap za soba gdzie pytalem innych zeby rzucili okiem na moj plan, ale z czystej ciekawosci:
czest
benchpress 4x8 (na poczatku ze 3 serie rozgrzewkowe zaczynajac od gownociezaru dorzucajac co serie az dojde do roboczego)
leverage incline chest press 4x8
vertical press 4x8 (kat miedzy lapami a tulowiem jest bardzo maly, dupa mocno wysunieta do przodu zeby zaangazowac w chuj dol klaty)
rozpietki na maszynie 4x8
(mysle nad jeszcze jednym cwiczeniem na dropseta na koniec)
tric
francuzy 4x8
prostowanie przedramienia w oparciu o lawke 4x8
dipsy (na maszynie, siadamy i wyciskamy porecze w dol, nie wiem jak sie nazywa ale ruch jest taki sam ale zajebiscie lepsza kontrola nad miesniem i ogolnie kosmos) 4x8
sciaganie wyciagu gornego jednoracz podchwytem 4x8
(to samo mysle czy jakis dropset wrzucic)
jak kiedys cwiczylem to 32 serie robilem na 2 treningach.
na mnie treningi duze objetosciowo dzialaja najlepiej : d
nie przecze, ja bym po prostu ochujal i nic by z tego treningu sensownego nie wyszlo. mojemu bratu tez pasuja takie treningi. nic mu nie mowie, tylko spytalem, czy nie da rady skrocic.
NO CO TY KURWA PRZYSIADY PUSZPRES PLASKA WIOSLO BICEK TRICEK TO DUZO CZASU ZAJMUJE xD
ale kurwa, 4 cwiczenia po 4 serie na partie to jest raczej standardzik w chuj i trening zajmuje z 1.5h, czyli tak optymalnie : D
ja swojego czasu tez robilem treningi typu stronglifts gdzie nakurwiasz 3 wielostawy na treningu i w 30-40 min jestes zrobiony
po takim treningu czulem sie
niedojebany XD
To ja robie tylko 25 serii, ale ciezsze cwiczenia xD
standardzik jak standardzik, ja bym wolal zrobic 2 krotsze treningi niz 1 dlugi. nie kazdemu to czasowo pasuje, ale prawda jest taka, ze to zawsze lepiej dziala.
Ostrozniej bym operowal ostatnim stwierdzeniem na Twoim miejscu.
No chyba ze mowisz o sobie.
niby dlaczego. kazdy powinien dazyc do tego, zeby miec jak najbardziej rozdrobniony trening. sa okresy w ktorych sie robi dlugie sesje, ale to np. okresy pracy nad gestoscia albo siedzenie na bombie.
Nie na kazda osobe dziala to samo. Na bombie i nie na bombie nigdy nie wychodzilem powyzej 4 treningow tygodniowo, srednio ze 25 serii jeden. Probowalem inaczej. Wychodzilo to kiepsko - zarowno pod wzgledem fizycznym jak i psychicznym.
Prawda jest taka, ze o chuja mozna rozbic wszystkie teorie typu "kazdy powinien trenowac tak, a tak, a tak, a nie inaczej". Jedyna rzecz, o ktorej kazdy kulturysta powinien pamietac - obserwowac reakcje wlasnego ciala i wyciagac wnioski z doswiadczen.
predzej czy pozniej i tak zwiekszysz czestotliwosc, bo to robia absolutnie wszyscy. prosi, mniej lub bardziej zaawansowani amatorzy, kolarze, wioslarze, no kazdy sportowiec. mozna sie wzbraniac, pierdolic, ze nie jestes wszyscy, ale i tak dojdziesz do tego momentu, w ktorym twoj trening niebezpiecznie sie rozwlecze i bedzie trwal np. 2h. nie musze chyba pisac, co za maniana sie odpierdala po takim czasie.
jak to bylo: chase performance, not fatigue
Prosi sa przerozni :). Kojarze jednego, ktory trenowal przez pol roku, drugie pol roku przerwy. O amatorach juz nie mowie. Wydaje mi sie, ze po pieciu latach, jakbym mial przejsc na wiecej dni, to juz bym to zrobil. Ja znam to slynne, ze wraz ze wzrostem doswiadczenia angazujesz wiecej wlokien miesniowych, przez co jestes w stanie zrobic jedna partie dziennie, ale widocznie nie dziala to zawsze.
5,5 k kcal i chuja stoje w miejscu ;x
Widze że było coś pisane o seriach to sie dołącze. Do ilu serii mozna robic bez zadnych suplementów typu bcaa, zeby nie przepalic tych miesni za bardzo. Trzymam miche, ale po takich 16 seriach na plecy jakoś srednio mnie klepie i nie wiem czy chujowy jestem czy po prostu Tytanowy Mariusz....
http://puu.sh/9sYsa/4ffaa91bce.png
zamowilem se sterydy, zrobie na tym 15kg do lipca?
przyznaj się, że gear crea i o3 kupileś dla gratisów!!!
wiadomo ze dla gratisow.
ciekawy jestem tej krety. moze akurat bedzie lepiej na mnie dzialac niz mono.
tak po krotce co jest takiego zajebistego w tej krecie hcl bo akurat skonczyl mi sie jablczan i musze kupic. ta hcl jest droga ale w sumie te pare dyszek mozna dolozyc. bo na redu zawsze cisnalem na jablku, po mono troche puchlem a na jablko lepiej zabezpieczy przed spadkiem sily
Pytanie - jak bardzo coś ze mną jest nie tak, w skali 1 - 10, że jak zjeb obojętnie co to mam w głowie zawroty i czuje się jak najebany po melanżu, albo naćpany, mimo że nie ćpałem, ale sądzę, że tak się czują ludzie po ćpaniu? To chyba normalne nie jest :/
wg was bocian/ nie-bocian?
https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/...e3&oe=540E62F1
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.n...50758711_n.jpg
na 1 fotce normlane estetyczne nogi
nic nie przesadzone, mi sie rzygac chce jak widze jakies ogromne kopyta a sam mam z tym problem bo musze zmieniac spodnie co 2 miesiace
normalnie jest, dobra lapa
Badaj sie na wlasna reke
ja jak jem grejpfruty to poci mi sie cala morda
mam nadzieje ze pomoglem
Zacznij od podstawowej morfologii, szukaj prawdopodobnych przyczyn objawow. Co do mrowienia, moze to początki slynnego zespolu ciesni nadgarstka, w dobie komputerow coraz powszechniej wystepujacego hyhyhy
Pasuje do tego, http://joemonster.org/art/27883
o to z nadgarstkiem to może, ale to by tylko dłoń, a mrowienie jest w dłoni, ale uczucie zdrętwienia w całym ramieniu.
o shieeet to by pasowało, ale wątpię :/ nie chciałbym tego
@edit 21:51
https://www.youtube.com/watch?v=fZcDpsKdaMk
nie znam go, ale pierwszy raz słyszę jak ktoś publicznie mówi że nasycone są potrzebne :D