łapka 36, brzuch na wysokosci pepka 78, talia 81
ale mi w głowie jebiecie, nie wiem co robić xD
Wersja do druku
łapka 36, brzuch na wysokosci pepka 78, talia 81
ale mi w głowie jebiecie, nie wiem co robić xD
co sądzicie o syropie klonowym?
talia to najwęższe miejsce, tam powinieneś mieć mniej niż na wysokości pępka xD
albo możesz ciągnąć redukcję a potem b delikatnie masować, albo teraz bardzo delikatnie masować, złapać coś mięcha i przez czerwiec ew trochę zredukować
2 opcje na dobre zaczęcie wakacji
Z trzymaniem takiej chujowe diety w gre wchodzi tylko delikatne masowanie jezeli mowimy o nabieraniu masy miesniowej a nie zalewaniu. z tego co pamietam to plany byl 50 g co tydzien wiec ;\
ja wazac 72 kg mialem w lapie jak dobrze pamietam 37cm, w talii 74cm (albo 72?) a w klacie 111cm
jak dla mnie niech sie nie tnie, bo to juz widac ze nie jest jakos szeroko specjalnie i w ogole, ja mam szerokie plecy dlatego dosc dobrze to wygladalo, tylko przez zjebane chude lapy i tak troche obciach byl XD
ale na dupeczki bylo mega ; d
https://i.imgur.com/cM3rYoZ.jpg
#auschwitz XD
Ok więc od jutra lecę
Mam nadzieję,że mnie nie zaleje :DCytuj:
W sumie to może spróbuję po prostu trzymać kalorie na jakimś poziomie przez pewien czas a potem dokładać/odejmować. Makroskładniki coś w stylu 2.5gB/3gW/1gT. Na start da to 2325kcal przy obecnej wadze. Co wy na to? Domyślnie mam 2/3x siłownie + 3/4 treningi SW w tygodniu, i wagę policzyłem jako 75kg.
a ja sie dzis zwazylem po treningu po 2 posilkach i liczylem na jakies 112 atam 115 wtf xd
torgi mam problem w 4tyg zrobilem 3,5kg i raczej nie jest to czysta masa aktualna dieta 3300 kcal, ile obciac by bylo git? bf 16%
Więc jak?Co proponujesz?
40g to jest nic xD, do docelowych 3g/kg(Czyli ok 225g) będę dochodził z 5 tygodni.
Nie wystarczy to,że zapotrzebowanie będzie i tak, poniżej docelowego?
Nie bardzo wierzę w te gadanie o zwolnionym metabolizmie itp
Jednak głupim by było wskoczyć tak od razu więc zrobię tak,że pierwszy tydzień(od jutra) wrzucę 1g/kg, za tydzień dodam następne 1g/kg, białko będę trzymał dalej 2.5/ a tłuszcze 0,7g.
To powinno dać ok 1500kcal w tym tygodniu (kurwa jak mało xd), i następnym 2000 a potem już normalnie . 2330
lepszy rydz niż nic
ps zwolniony metabolizm to nie mit
zacznij zwiekszac kcal fatem, jak podwoisz obecna liczbe kcal (1300 ?) zacznij rotowac makrosy na te wegle
Siemanko, tak pomyslalem, ze wroce na silownie jak bede wazyl 75 kg (po 2 tygodniach mocnego jedzenia przybylo mi 4-5 kg, waga stoi na razie na 67-68kg). I takie pytanko mam, narazie czysto teoretyczne, czy takie przyrządy mozna wrzucic gdzies w plan treningowy czy raczej traktowac to jako rozgrzewke na np : nadgarstki?
powerball
http://m1.agitomedia.pl/image/700x70...i.262116.2.jpg
sciskacz do rak czy jak to tam bylo
http://www.bokken.pl/galerie/s/scisk...kacze_1047.jpg
Slyszalem podzielone opinie na ten temat, dlatego warto spytac was ;)
to raczej zabawki, nie traktuj tego w kategorii planów treningowych ;d
sam sobie czasami kręcę powerballem przed komputerem ale to raczej z nudów
jaki jest sens w otluszczaniu sie poza silownia.
Taki sam jak redukowanie na 1k.
pamietam te czasy jak moi znajomi kupowali HAEMBE, MONOHYDRANT KREATYNY i BIALKO. nic nie trenowali i byli swiecie przekonani o tym, ze ich rozkurwi w miesiac.
Dzisiaj mi znajomy powiedział, że ma jeszcze jedną paczkę BIAŁKA to pomasuje jeszcze na niej, a potem zrobi redu.
chcialbym cwiczyc na poczatku lat 90tych. pasza dla swin, diskozestawy najlepsze zestawy, woda spod parowek i inne rzeczy. wtedy to cale gowno mialo jeszcze klimat, nie to co teraz.
Ja też bym chciał, w sumie tylko dlatego że facet matki mi opowiadał że puchę białka wtedy za 3 euro kupował u szwabów ;d
moze uscisle: chcialbym trenowac na przelomie 80 i 90. zadne bialka za euro.
wtedy to jeszcze bylo jakies tajemnicze. a teraz kurwa co. wszystko praktycznie zostalo wyjasnione na poziomie czasteczkowym.
Ja tez nie ale poniosla mnie wyobraźnia.
a co do trenowania w latach 80/90 to tylko dlatego że wtedy omka to była omka i wbijałeś flakon i efekty jak teraz po 3 ;//// i koksy za grosze
ja się tam nie znam ale chyba nie dałbym się pokłuć czymś innym niż z prosto z apteki zmotane na moich oczach a najlepiej osobiście xd
Kto nie ryzykuje tennie pije szampananie ma pol metra w lapie
wiesz, to temat rzeka, underow jest masa, sęk w tym, żeby wiedzieć jaki wybrać...po to na forach typu animalpak są 'rankingi' poszczególnych środków...ktoś pyta, który wybrać propionat x,y,z czy v i dostaje kilka odp od osob które testowały... jest też kilka sprawdzonych o które pytać nie trzeba bo trzymają poziom od kilku lat...
na zime będzie ;)
Chuj w klimat, chuj w ceny, ja bym się cofnął dla samego składu przedtreningówek o 3 lata ;d
Ciekawe czy te rekawy do mierzenia cisnienia wchodza na takiego dzika z pol metrowa lapa
xd mierzyla cisnienie bez pompowania
byczek musisz do weterynarza na pomiar ciśnienia i to takiego ze wsi, który ogarnia byki XD
byczek wyrabia paszporty u weterynarza hyhyh
#
dzisiaj pierwszy raz od 2~ lat choroba mnie pobiera, ojebalem spaghetti z domowej roboty sosem na glowce czosnku, wyjebalem prawie 2 cytryny z herbatami i juz czuje ze puszcza, jutro trzeba poprawic i bedzie git; polecam