a jaki wy macie problem z węglami że je limitujecie na rzecz tłuszczów?
Wersja do druku
a jaki wy macie problem z węglami że je limitujecie na rzecz tłuszczów?
To węgle mają problem ze mną.
Ok taka rotacja ze albo wegle albo fat rozumiem, ale w jwdnym posilku jak to wyglada? Taka bulka wieloziarnista z maslem orzechowym to przeciez poezja.
Albo pancakes z kawa ze smietaną 30
Albo jajecznica + pelnoziarniste pieczywo / chleb ciemny
Wszystko to ma fat+wegle na jeden posilek
Panowie co sądzicie o żurawinie i rodzynkach w diecie? Druga sprawa, śledzik na raz lisnera na podbicie kcal to dobry pomysł? We wtorki i czwartki nie mam pomysłu w jaki sposób dojebać do tych 2,8k a te 300 kcal zawsze coś.
no ja wpierdalam rodzynki ew. żurawine, jak jestem zajebany sianem, do owsianki, a co ? śledzie też sie zdarza opierdolić, nie ma co popadać w skrajność
wolowina ryz rodzynki cynamon
piekne
<nie jestem pedałem>
Golicie klate, czy z dywanem chodzicie?
Załącznik 348402
Czemu tak jest, że na płaskiej wycisne max 100kg x1, a hantle już 40kg wchodzą? Czy to jakaś duża różnica? Bo dziś mi koleś zwrócił uwagę że to dziwne, na płaskiej tylko raz zarzuce 100kg, a hantle 40kg
??
na hantlach zawsze sie bierze mniej w wyciskach. generalnie mniej sie uzywa kg na hantlach z powodu wiekszego zakresu ruchu i koniecznosci stabilizacji.