ostatnio rozmawialem z Tomaszem Lechem - mistrz Polski, starty w mistrzostwach swiata
mowil ze dziennie pije nawet 4l pepsi max / coli 0
Wersja do druku
Według Ciebie niski bilans kaloryczny przy normalnej podaży węgli(do 3x masy ciała) nie przyniesie rezultatów?
Czyli taki typowy LOW carb? mi dość łatwo tłuszcz schodzi, więc nie wiem czy jest sens wchodzić na LC? Biegam 3x w tygodniu, 4x chodzę na siłkę, nie wiem czy bym wydoił... jest to warunek konieczny?
czyli obciąć kalorie jeszcze ? do ilu"? Od kilku dni szukam w necie info i tyle informacji naraz spotykam,że już nie wiem.. :/ masówka jest duuużo łatwiejsza :(
no i chuj, obejrzałem filmik który chemik tu wrzucił i właśnie spierdolili mój światopogląd.
1- mieścić się w przedziale 6 - 10 powtórzeń
2- wyciskanie na barki sztangą zza głowy
3- przysiad robi ledwo poniżej 90*
duzo bialka zeby zabezpieczyc miesnie, tluszcz jako paliwo i odrobina wegli dla zdrowego funkcjonowania to imo najlepsza metoda. a zarcie na takiej diecie jest boskie, smietana i tluste miecho (karkowa) <3
wiadomo sa tez inne metody, ale ja polecam wlasnie highfat/lowcarb. probowalem diety podobnej na wzor Twojej jak probowalem sie wycinac 2 lata temu. wyszla chujnia.
Na redu im mniej kalorii, tym szybciej palisz tłuszcz. Dietę miałeś ogarniętą, metabolizm jak trzeba, to i organizm sobie poradzi. Zawsze możesz na tłustym no carbie lecieć - białek 2g, tłuszczu do woli, 0 węgli - też ładnie popalisz. Tu kwestia tego, że im więcej węgli, tym bardziej zalewa / trudniej spalać. Tak jak cowboy pisze :D
Rotacje węglami też są git, trochę inne podejście.
nie no imo wykluczanie do zera czegokolwiek tez nie jest dobrym pomyslem, niech je troche wegli na sniadanie/przed treningiem ; d
Prowadzę dziennik posiłków od 17 listopada i jak na razie mój średni bilans od tego dnia prezentuje się tak
2245,68kcal 174,91białko 198,96węgle 82,89 tłuszcze/day
Trenuje 3 razy w tygodniu na siłowni (FBW pod sporty walki by knife), do tego MMA 3x w tygodniu i 1 raz kosz na wf 1.5h. Według was ciężko będzie spalić fat z taką ilością węgli?
Z taka intensywnoscia i iloscia kcal to nie zgubisz fatu-po prostu wyparujesz.
Wyparować - nie wyparuje. Ale przydałoby się dorzucać żarcia.
http://www.forum.animalpak.pl/dieta-...cd-t27941.html
Tak się teraz redukcje robi na świecie i ludzie żyją ;dd potem za to jakie odbicie musi być po wyjściu z tego.
Ok , dzięki :) a jeszcze pytanie, intermittent fasting , warto ? :p jak to wygląda, jemy dokładnie takie same makro/kalorie tylko że w 3 posiłkach w ciągu 6h ? ktoś próbował?
Nie dam rady bez węgli(nawet 100g dziennie to za mało ;d). Węgle poprawiają mi samopoczucie, dodają siły na treningu(mogę normalnie progressować na treningach) są tanie. Studiuję obecnie w innym mieście, teraz na żarcie wydaję 15-30zł dziennie a jakbym chciał jeść same białko i warzywa to by trochę mój budżet został okrojony. Ale chyba spróbuję uciąć do 240g białka i z 70-80 węgli po treningu i z 100g fatu, /day ale to już będzie głodówka i będę musiał to rozbić na 2 posiłki. Jeden przed a drugi po treningach
te negatywy w podciaganiu troche mnie rozpierdolily xD