to jak masz 10% bfu jak masz oponke
Wersja do druku
no dość słaby, widać Ci te górne kostki brzucha i masz oponkę na dole czy w ogóle Ci ich nie widać, bardziej lustro prawdę Ci powie, niż te kalkulatory. poza tym, gdzie chcesz redukować jak jesteś chudy ew. pod skinnyfata jakiś podjazd
widac kostki, oponka tez nie jakas duza, lekko wychodzi przed reszte jak juz. co do skinnyfatu to nie znam sie, ale wydaje mi sie, ze to juz jak ktos mega chudy jest, a tluszczu tez sie znajdzie, ja jednak te mierne 37cm w bicepsie mam XD
edit
co do tej oponki przy 10% to z tego co wyczytalem to genetycznie uwarunkowane jest gdzie sie odklada najwczesniej i gdzie najdluzej sie trzyma, a u mezczyzn to chyba czeste, ze to dolna czesc brzucha nie?
z zasady bellyfat to ostatni "spot" który się odtłuszcza, więc nie ma tutaj nic dziwnego, by przy bf~10% mieć go jeszcze :D
Sam wiem to po sobie, że pewnie jakbym się do 9% dociął to i tak tam fat wciąż będzie siedział.
No ale ja jestem w sumie spierdolony genetycznie xD
no nie zgadzam się w chuj xd
nie wiem czemu to na Was nie zadziałało, ale...
poproszę te badania naukowe, bo ja czytałem zupełnie coś innego.
a nawet jeśli to co piszesz jest prawdą, to nikt o zdrowych zmysłach nie wchodzi na johę gdy ma 15% bfa i liczy na cuda, jak masz faktycznie problem z oponką, a wszedzie indziej jesteś docięty to nie ma znaczenia czy to działa miejscowo czy nie, bo tak czy siak przyatakujesz oporny tłuszcz.