Co polecicie do jedzenia dla mało-zaawansowanego (wcale) kucharza? Umiem zrobić makaron/ryż z kurczakiem i jakieś inne gówno-przepisy typu jajecznica.
Chcę robić masę, tłuszczem się nie przejmuję bo wcale go nie mam, więc mogę wpierdalać tłusto byle smacznie (dobra, byle zjadliwie).
#Edit
bez piekarnika