co racja to racja
pilka nozna to taki syf ze ja pier...
a z drugiej strony crossfit XDD
Wersja do druku
co racja to racja
pilka nozna to taki syf ze ja pier...
a z drugiej strony crossfit XDD
Panowie, a co Wy robiliście jak mieliście 10lat ? na bramce Was stawiali, że taki hejt :D ?
na bramce albo na ławce rezerwowych najlepsza gra bo nie trzeba patrzeć na to gówno XD
wszystko się wyjaśniło, też bym nie lubił jakbym nie potrafił kopnąć piłki XDCytuj:
Bubuch napisał
nie czaje stawiania jednego sportu ponad drugim, tylko dlatego, że się czegoś nie lubi
ja dzis wioslo sztanga lamana na kiju 90kg a pompa rzycia
Serdecznie dziękuje za opinie specjalistów i porady ekspertów.
Przekonaliście mnie żebym przekazał mój 1% podatku fundacji Luźne rozmowy na siłce.
Jakiej odpowiedzi się spodziewałeś? Sprecyzuj swoje pytanie.
Ponieważ robiąc 30 powtórzeń jesteś zmuszony zmniejszyć ciężar na sztandze co równa się mniejszym przyrostom siły i ewentualnie hipertrofii (wzrostu mięśnia). Rozbijając dużą liczbe powtórzeń na serie jesteś w stanie zwiększyć obciążenie co w teorii równa się większym przyrostom siły/masy, kosztem mniejszemu progresowi jeżeli chodzi o wytrzymałość mięśniową - co nie jest wielkim powodem do zmartwień bo chodząc na siłownie nie jest to chyba twoim celem, prawda? :)Cytuj:
Lyszczu napisał
Pytałem jaki jest sens dzielenia ćwiczeń na serie, zastanawiając się czy nie lepiej po prostu zrobić odrazu wszystkie powtórzenia, jestem osobą początkującą i nie potrafie chyba tego napisać w inny sposób.
Po prostu kiedyś spróbuj to zrozumiesz.Cytuj:
Lyszczu napisał
Jeżeli jesteś w stanie zrobić taką ilość powtórzeń to znaczy, że ciężar którego używasz jest zbyt mały.
imo dajecie sie trollowacxDD
tez tak mysle, ale warto odpowiedzieć, może komus się pomoze #milosiernysamarytanin
to zrob wszystkie powtorzenia z danego tygodnia na raz, albo w sumie chuj tam zrob od razu z calego roku to bedziesz w moment jak lazar, po co sie rozdrabniac XDDCytuj:
Lyszczu napisał
ale czy was do konca popierdolilo juz pseudokoksy
chlopak jest KOMPLETNIE nowy, chce zmienic cos w swoim zyciu i poprostu nie ma kurwa zielonego pojecia dlaczego tak, a nie inaczej.
co z tego, ze logika mowi co innego, skoro argument o 30 repsach ma MATEMATYCZNY sens?
mowiac bardzo lopatologicznie, przychodzenie na silke i machanie odrazu 25 razy sztanga gowno da, dlatego rozbijasz to np na 5 serii po 5 powtorzen, gdzie z kazda kolejna seria PRZYKLADOWO* zwiekszasz ciezar, aby sie przystosowac cun do obciazenia. tym wlasnie sposobem za jakis okres czasu + przy odpowiednim zarciu jestes w stanie byc silniejszym.
* przykladowo bo co osoba to inna opinia, niektorzy jada tym samym ciezarem katujac sie po 10x, niektorzy progresuja, a niektorzy tez stosuja regresje ciezaru.
dlaczego tak a nie inaczej i co to dokladnie daje to zapytaj np chemika, bo to jest chodzacy atlas anatomii ciala
to zalezy poprostu od tego na czym sie skupiasz w danym momencie