Dzień dobry, poproszę 5kg piersi z kurczaka pakowane po 500g
Mając przed sobą kolejkę na 10os. Zanim babeczka to ogarnęła, połowa kolejki odeszła, kolejne dwie osoby jak dowiedziały się że zajebałem całą dostępną kurę ;dd
Wersja do druku
Dzień dobry, poproszę 5kg piersi z kurczaka pakowane po 500g
Mając przed sobą kolejkę na 10os. Zanim babeczka to ogarnęła, połowa kolejki odeszła, kolejne dwie osoby jak dowiedziały się że zajebałem całą dostępną kurę ;dd
youtube i 3 pierwsze w 99% przypadkach są poprawne ale samo oglądanie jak ktoś to wykonuje to nie wszystko, najlepiej znaleźć jakiś w, którym gościu będzie się wgłębiał w aspekty techniczne typu oddychanie, brzuch, poślady,barki, i tak na początku będziesz się orał ale im więcej wiesz tym większe szanse na to,że nauczysz się dobrze robić ćwiczenia.
Dodatkowo możesz je nagrywać i wrzucać tutaj/bodyfactory to ktoś podpatrzy czy wszystko jest ok.
a u mnie treningi bjj wyglądały tak, że uczyliśmy się w parach 2-4 różnych rzeczy typu trzymanie pozycji bocznej, jakieś balachy różne itd i na końcu zawsze sparing w parach na zasadzie 4x4min i każda "runda" z kim innym i super to wychodziło moim zdaniem, raz Ci się trafił gruby, raz chudy, raz ktoś kto coś umie i czegoś przy okazji Cię nauczy a raz ktoś gorszy, na którym mogłeś spokojnie przećwiczyć jakieś kimury xd
ale mówisz teraz o grupie początkującej, zaawansowanej czy jak.
przed w ogóle wejściem w grupę podstawową powinno być jakieś intro (tak robią np. w gracie barra i wielu innych klubach) w celu nauczenia Cię podstaw. Później wchodzisz w grupę i ćwiczysz techniki, wiadomo że z kimś w parze. Później mogą dojść sparingi, nie widzę problemu, tylko wiadomo, wszystko zalezy od ludzi na jakich się trafi, bo dla niektórych sparing na 50% to niestety nie jest sparing na 50%, a to w połączeniu z ich mierną techniką i bałkańską mentalnością zwycięzcy prowadzi do kontuzji. Szczególnie jest to widoczne w sportach stójkowych.
Po co wam jakies sw, jak ważycie 160kg to i tak nikt wam nie podskoczy xD
tylko,że sparingi w parterze =/ stójce, sparingi w stójce ludzi z niskim stażem nigdy nie kończą się dobrze xd
zapasy też nie, u mnie w pierwszym miesiącu gościu na sparingu złamał sobie rękę tzn w sumie mu złamano bo po podczas obalenia wystawił rękę do tyłu a drugi typek po prostu wkurwił się z nim na pełnej piździe w matę XD
Napalm od FA. Ktoś z was używał? Jak wrażenia?
to już chujowo z jego strony, ja raz zostałem "wjebany" w sparing na mma z typem +30lat 195cm i z 100kg, staż taja w chuj długo, to nawet śmieszne nie było mimo iż trenowałem 6 miechów to nie wiedziałem jak się w ogóle zachować. Cały czas byłem w jego zasięgu i jakby chciał to pewnie by mnie z k.o w 10 sekund , ale zamiast nakurwiać prostymi to kilka razy pacnął mnie w czoło co dało mi do zrozumienia,że w stójce nie mam czego szukać, więc po prostu wjebałem mu się w nogi co i tak skończyło się tym,że byłem pod nim xd ale chociaż nie było takiego zagrożenia wpierdolem :D
btw power szrugsy na koniec martwego dropsetująć to nie jest taki dobry pomysł, siedzę i już czuję,że jutro kaptury będę sparaliżowane xD
down
reported
niee ja tylko white flooda propsowalem w chuj i sawa w buteleczce, proch chujowy jak dla mnie
Ratunku
Ostatnio coś się za szybko męczę i serce 'swędzi'. Byłem z tym u lekarza, zrobiłem badania krwi i niestety: poziom cholesterolu powyżej jakiejśtam normy, parametr MCH (coś z hemoglobiną) poniżej normy. No niestety brak ruchu i kebaby zbierają żniwo. Da się to jakoś naprawić? Jaką dietę najlepiej zastosować?
Badanie choleterolu z dzisiaj
Całkowity 5,48 mmol/l
HDL 1,63 mmol/l
LDL 3,51 mmol/l
Badanie z marca tego roku
Całkowity 5,24 mmol/l
HDL 1,48 mmol/l
LDL 3,62 mmol/l
W sumie całkowity poziom wzrósł, ale LDL spadł a HDL wzrósł. Mam sobie kopać już grób? (Tak, wiem ze hdl to ten dobry cholesterol, ale w sumie ponoć jest za dużo :D)