Wszystko zależy od związku i jak to sobie ustalicie między sobą. U nas to właśnie moja wyszła z inicjatywą takiego rozwiązania, ponieważ ona sama źle się czuła z tym, że ja płacę więcej niż ona (oboje zarabiamy i według niej to było nie fair). Doszliśmy więc wspólnie do wniosku, że będziemy to sobie notować i teraz wszyscy są zadowoleni :) Zapisujemy sobie wspólne rzeczy, czyli głównie zakupy na żarcie, rzeczy użytku domowego, prezenty dla znajomych itd. Swoje prywatne rzeczy każdy kupuje sobie sam.
W tym przypadku nie mamy raczej problemu "ja mam teraz więcej pieniędzy a Ty mniej to ja płacę", ponieważ jak pisałem wyżej oboje zarabiamy i dlatego dzielimy się tym po równo. Wiadomo że czasami zasponsoruję jakieś wyjście do kina itd; po równo dzielimy się rzeczami wspólnymi (tak jak pisałem wyżej). Ale my jesteśmy trochę dziwni ;)