Lenka napisał
po co zrywać z dziewczyną i lecieć do innej, skoro można wejść z kimś w związek otwarty i na zasadzie ugadania się działać "po boku" zbijając tę Twoją rutynę Vegeta, jako tako nie denerwując szesnastu dziewuch na raz:D
mnie ogólnie denerwuje takie coś jak facet jest po to z kimś, aby zaraz potem być z kimś innym, to dunno jaki sens to ma i czy jakikolwiek ;3 hipokryzja
trzeba sobie ogarniać takich partnerów, żeby potem nie marudzić, że ujowo i tyle
przez sto lat się może dziać mega dużo, jak dobrze trafisz, jak dobrze się do tego zabierzesz, imo takie myślenie, że zaraz nudno i blabla jest bardzo infantylne, bo wiadomo bardzo dobrze, że zauroczenie będzie buchać fajerwerkami z tego powodu, że dzieje się coś nowego, pojawia się ktoś nowy etc., potem trzeba po prostu to pielęgnować i umieć zaskakiwać, po to, żeby tej rutyny nie było ;f