Jedna sprawa. Pomyślmy racjonalnie. Coś czego bardzo nie lubicie robić :D
Wasz szatan. Okej. Niech istnieje. Zakładamy, że jest tak jak i bug. Bug stworzył szatana? No stworzyl, bo jest początkiem wszystkiego. Szatan sie zbuntował? No tak.
Teraz tak: jesteś bandytą, złodziejem, gwałcisz, jestes przeskurwesynem. Idziesz do piekła.
Pytanie brzmi:
CZEMU SZATAN MA CIE UKARAC :) ? Przeciez jestes jego ziomeczkiem. Bedzie cie lubił. A boga nie słucha.
eeeh... świat wirtualny stworzony na samych paradoksach. kocham to.