mtk napisał
Śmieszy mnie postawa nastoletnich ateistów, których dewiza życiowa przedstawia się następująco: ludzie wierzący w boga to idioci, ale ja jestem ateistą i ogólnie nie mam nic do żadnej religii. Słowem - czysta hipokryzja. Nieświadomie kierowani nienawiścią, o której istnieniu nie wiedzieli nie są już w stanie rozróżnić ateisty, któremu religia nie przeszkadza od katolika. Boli mnie bardzo zbyt wysoka samoocena ateistów. Twierdzą, że większość ludzi wykształconych to ateiści, że ateiści są inteligentniejsi. Zapominają, że samo jedzenie z koryta nie czyni człowieka świnią. Inteligencja bynajmniej nie przychodzi po odrzuceniu Boga.
Pomijając fakt, że nie umiesz złożyć zdania, to mentalność polaka zakazuje mu akceptacji muzułmanina, nie jego wyznanie. I dobrze.
Pomijając fakt, że bałbym piszę się razem, to nie ma tu nic do komentarza, bo to oczywisty żart.
Bardzo interesujące postscriptum, jakże pełne siły argumentów.
Czy nikt ci nie powiedział, że w dyskusji, własnych wymysłów nie przedstawia się jako elementarnych faktów?
Apelowałbym, żebyś już się nie udzielał.