jak ma się zmieścić w tym pierwsze opłaty i jakieś dodatkowe naprawy to jakaś nubira ew leganza, bo to duże, wygodne i części tanie, jeszcze możesz sobie fabieI/oktawieI zobaczyć.
Wersja do druku
jak ma się zmieścić w tym pierwsze opłaty i jakieś dodatkowe naprawy to jakaś nubira ew leganza, bo to duże, wygodne i części tanie, jeszcze możesz sobie fabieI/oktawieI zobaczyć.
Polecacie jakieś kombi/minivan do 18 tys. Benzyna do 2l. (Najlepiej jednak kombi).
Honda Accord 7 gen w kombi. Brzydka jak noc, ale duże i niezawodne kombi.
a co do 8k to moze focusa ? xD
W sumie to nie musi być opel, ale patrzac ceny to spokojnie bym sie zmiescil, moze byc inne autko byleby nie trzeba bylo co chwile naprawiac. Ogolnie raczej do jazdy po miescie + sporadyczne wyjazdy gdzies tam dalej. Ibizka tez jest calkiem, calkiem, co myslicie - https://www.otomoto.pl/oferta/seat-i...olx#xtor=SEC-8 albo golfik https://www.olx.pl/oferta/vw-golf-iv...tml#f8e2889458 Warto podjechac i sprawdzic, czy szkoda zachodu?
Jeśli golf w tym wypadku nie jest jakimś ulepem to będzie o wiele lepszym wyborem, wykończenie silnik komfort jazdy jest lepszy niż w ibizie, + ten silnik 1.2 poza miasto się prawie nie nadaje
Jak juz to Golfa. Wg. mnie Ibiza z tym silnikiem to musi byc tragedia do jazdy i pilowanie do odciny na kazdym biegu. Juz 1.4 tdi sie chujowo jezdzi, a co dopiero z takim pizdzikiem.
Trzeba obejrzec oba, jak Ibiza nie bedzie idealnie zadbana to podobno trzeszczy, nie wiem bo mojej w ogole nie slychac, ale ogolna opinia taka jest wiec to raczej prawda. Golf lepiej zrobiony, ale z drugiej strony prawie na 100% tez mniej szanowany. Tak w polsce jest, ze golfy, bety, meski, passaty itp. to sa popularne auta, ktore chce miec kazdy wiesniak i ktore katuje jak moze "bo hehe niemiecka motoryzacja", a za to sa inne marki, ktore sa lepiej zadbane i mniej katowane jak chocby te Ibizy i po prostu latwiej trafic jakis ogarniety egzemplarz. Obejrzyj je bez napalania, najlepiej z kims i po prostu jak juz to wybierz ten, ktory jest w lepszym stanie i bardziej zadbany. Budzet na golfa 4 wg. mnie calkiem spoko, na Ibize z takim silnikiem pewnie tez (ale to co mowilem wyzej), ale na mocniejsza moze byc ciezko. Ogladalem mnostwo takich po 6-8k i wiekszosc byla juz mocno zmeczona zyciem w tym kraju.
Odpuść sobie te 1.2 bo ci będzie palić więcej od 1.6, do tego tam te rozrządy są pojebane i potrafią się pierdolić. Ogólnie niekoniecznie udany silnik
https://www.otomoto.pl/osobowe/mazda...new_used%5D=on tu sobie popatrz, bo auta niezawodne, jedyny minus to ruda szmata, ale jezeli chodzi o komfort to duzo lepiej niz opel astra czy golf, wygladem z zewnatrz imo tez wpierdala poprzedniki.Cytuj:
kajakk napisał
Potwierdzam choć ten budżet może być zawodny i ciężko będzie bez rudej znaleźć egzemplarz
Pomagalem znajomemu jakis czas temu foke jedynke pogonic, 1.8d afaik hatchback, miala troche rudej i wybity zawias, ogladalismy ogloszenia takich samych fok, w budzecie 5k na zakup byly egzemplarze bez rudej na zewnatrz, pytanie jak podloga, ale cos co ma cale podluznice, a woda przez podloge nie bedzie sie wlewac daloby rade znalezc. Nie wiem jak te madzie 3, ktore ktos wrzucil, zgaduje ze z mechanika nie bedzie problemow, a wyglad imho duzo lepszy niz golf czy asterix, tylko z serwisem pozakupowym raczej przekroczy budzet. A i 1.2 sobie odpusc, chociaz troche uczy zycia, jak np chcr sie tira wyprzrdzic xD
czas przyszedł na zmianę mojego prawie że rówieśnika z 96r. Opla Vectre z silnikiem 1.8 na coś nowszego. Autko trochę wysłużyło, ale chyba jego czas już się kończy. Przychodzę po poradę bo zupełnie nie interesowałem i nie interesuje się motoryzacją, a chyba czas zacząć żeby nie kupić byle czego. Więc ogólnie jak macie fajne, ciekawe fora, które mogą być fajnym źródłem informacji + na co uważać przy zakupie dla kompletnego laika to z chęcią poczytam.
Dodatkowo jak ktoś może polecić fajny model do jazdy głównie po mieście + na studia co 2 tygodnie ok. 100km w jedną stronę + w późniejszej perspektywie może też dalsze podróże, ale to raczej sporadycznie do ceny ze wszystkim 30.000 zł to z chęcią się zapoznam. Tzn. wiem, że po kupnie pasowałoby coś przyinwestować, zastanawiam się nad założeniem gazu, bo zamierzam kupić samochód na kilka naprawdę dobrych długich lat, a nie zmieniać za 2-3. Ogólnie dużo nie jeżdżę, tyle co do pracy, do miasta, na zakupy, czasami gdzieś dalej, myślę że przebieg koło 15 tys km rocznie to jest absolutny maks (a raczej nawet mniej).
Trochę poszperałem, kilka modeli mi wpadło w oko bardziej, kilka mniej, zastanawiam się nad Fiatem Bravo II 1.4 t-jet 120km + założenie na własną rękę gazu, czytałem że zajebista instalacja LPG do tego samochodu, zwraca się naprawdę szybko i tania, myślę że można wyrwać fajny model z 2010-11 i zmieścić się w kosztach, jakieś rady?
Wrzuciłem na mirko to może tutaj tez wrzucę.
te bravo któreś silnki miały chyba w ogóle gaz fabryczny, ale nie wiem czy to czasem nie te 90km
poza tym to za 30k chyba już ciekawsze konstrukcje są, bo starsze modele to i za 15 można kupić myślę
yebac bmw
otworzyłem szybe do połowy i juz nie moge jej zamknąć
ehhh te starocie.
No z mojego przeglądu portali samochodowych wynika, że da się upolować jakiś model z 2008-09 za 17-18 nawet. Jednak jak czytałem, to wszystkie niedoróbki najlepiej ogarnięta w autach z produkcji 2011+, a wyrwanie takiego to już koszt pow. 20k, a jak wliczyć do tego założenie gazu i jakąś wizytę u mechanika to dobijać będzie do górnej granicy.
Ale ja jestem otwarty na propozycję więc śmiał walcie jakieś fajne modele to posprawdzam poczytam.
np. cos takiego: https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-b...tml#5d8512ecbc
Chociaż tutaj trochę daleko ode mnie więc will see + komis
Do tego pytanei czy samemu montować gaz na kupionym czy kupić z zamontowanym gazem, z tego co czytam to założenie gazu nie jest jakieś ekstra drogie w tym modelu (koło 3 tys) i mozna sobie zawsze serwisować u gazownika, który to założył, a nie słuchać ciągle "to jestpsierdolone od początku i drogo", dlatego pewnie jak kupować z gazem to założonym niedawno - tutaj 2012 rok więc pewnie odpada, ale podajętylko przykład, że wersja z 2011 z fajnym przebiegiem to koszt ponad 20k + załozenie gazu 3k + mechanik 2k można pewnie liczyc i granica 30k cyk.
Tutaj np. niedaleko mnie
https://allegro.pl/ogloszenie/bravo-...lue-7518236818
150KM więc to podnosi cenę ale 2008r. i nienajniższy przebieg, za to fajny kolor kappa
Gaz lepiej samemu zalozyc o ile nie kupujesz taniego dupowozu. Jak ci sie auto podoba to teraz czas na wycieczke forum fiata poczytac o najczestszych usterkach i znalezienie kogos kto bedzie dla ciebie ogladal fury
@Bubuch ;
Nie przejmuj sie, pewnie ja lapami do gory podciagnales, stare auta maja swoj urok
Focus MkI z 1.8TDDi to jest niezabijalne auto, ale ruda je zeżre szybciutko. Każdy taki Focus będzie zgnity o ile nie był robiony, a nawet jak był, to będzie gnił. Te wozy zdechły, zobaczcie jak mało tego na ulicach teraz jest, a ile ich było np. 10 lat temu. To jeden z gorzej gnijących popularnych hatchbacków, a z tamtych lat chyba najbardziej. Ceny rzędu 2k nikogo nie dziwią i to za naprawdę dobry egzemplarz, oczywiście zgnity. Ja osobiście bym 5k nie dał za to auto nawet bez kropki rdzy (a to jest niemożliwe), bo po jednej zimie mamy taki sajgon, że szkoda sobie to nawet wyobrażać. Koleżanka kupiła za 7k (serio, 7) Mazdę 3 w sensownym stanie blacharki (drzwi do zrobienia dwa, nadkola i progi okej, tak samo podłoga, a więc jak na Trójkę to jest ideał prawie) i właśnie w okolicach tej kasy można już o tym aucie myśleć.Cytuj:
Cybuch napisał
__________ @Xoltro ;
unikaj jak ognia handlerów, te auta są w dużych ilościach od pierwszych właścicieli i z polskich salonów. Oczywiście 1.4 T-Jetów nie ma aż tak dużo, ale znajdziesz bez problemu. Szukaj jak najnowszego, bo masz dużo kasy i jak chcesz mieć to auto długo, to nie ma co oszczędzać. Gaz wedle uznania, jak gościu ogarnięty założył dobrą instalację u dobrego gazownika, to nie ma się czego bać, ale często bywają jakieś gównoinstalki za 2k u Janusza na podwórku robione, wtedy lepiej takiego auta nie brać, bo chuj wi ile doprowadzenie do stanu używalności będzie kosztować.
co się dziwisz, norma w E36 coupe, często szyby się otwiera + domykanie i się w końcu musi zjebać.Cytuj:
Bubuch napisał
Ja muszę u siebie szybę pasażera w końcu ogarnąć, bo wkurwia to niesamowicie, ale coś się zebrać nie mogę do tego :(
kurwa stało mi się dziś to samo o hujCytuj:
Bubuch napisał
ah ta solidna, niezawodna niemiecka motoryzacja :kappa
takie zdanie to mam tylko oopluaudi 80
Kurwa jaxi nie pierdol, bo w moim aucie się takie rzeczy nie mają prawa dziać, odszczekaj :kappa
Oslo a propos Audi 80, zara se jadę obejrzeć B3 za jakieś 3,5k, jestem ciekaw czy to będzie sensowne, bo jeśli tak, to hehe witamy Kałdi Achciś w LyPyGy.
@Xoltro ; w tych 1.4 t-jet jest skrzynia 6cio biegowa M32 i trzeba na to uważać, chodzi o to że jest źle zaprojektowana i ma słabe smarowanie
oczywiście możesz trafić na egzemplarz gdzie jeszcze sporo przejeździsz bez awarii, ale uczulam żebyś się nie wpakował w koszta
@Mexeminor ;
A co myślicie o skodzie octavii II?
Mam fajną opcję na skodę od bardzo dobrego znajomego za 19k (moze do utargowania na 18k) rocznik 2009, 120tys km przebieg (na pewno nie kręcone bo pierwszy właściciel), sedan, 1.9tdi, 105KM.
Problem trochę, że diesel, a nei wiem czy na moje trasy to jest optymalna opcja - rzadko keidy jezdże w dalsze trasy, a słyszałem (co moze nie być prawdą), że diesla powinno się puszczać dość często na trasy 100km+
@Xoltro ;
Regularne 100km+ to bzdura, ważne, by regularnie diesel się dogrzewał do optymalnej temperatury (mowa o oleju, bo ciecz to ciecz) i złapał wyższe obroty czasem. Ogólnie jak śmigasz np. 25-30km w jedną stronę, to diesel jest już jak najbardziej ok.
120kkm w 1.9TDI to dopiero dotarcie, pierwsze problemy to dopiero ponad 300kkm, jeśli auto jest ogólnie ładne, to ja bym brał, bo sprawdzony diesel ze znikomym przebiegiem to w sumie spoko opcja. Na dodatek ten silnik to nawet krótkie trasy może robić, zabić go bardzo trudno, nie ma tam DPFa oczywiście.
Oslo ta 80tka za 3,5k okazała się ładna, w czwartek wrzucę chyba jakieś foteczky :pogchamp
PS Będę się czuł jak w Civicach, bo bierze litr oleju na 1kkm. Kurwa, chciałem kupować Siwika Jajko, a tutaj proszę, dwa w jednym i kasy nie muszę wydawać :kappa
Ta 80 na daily czy pod żyda
Jakiego żyda, daily pełnym ryjem.
A co z mietkiem, nadal go trzymasz? Wrzuć koniecznie foty tego czołgu do furmanek.Cytuj:
Mexeminor napisał
Merc stoi i czeka na ogarnięcie hamulców i wycieku paliwa, bo chyba coś z pompy podcieka, już kałużę zostawiłem na kostce XD Wystawię go na sprzedaż i zobaczę jaki będzie odzew, jak nie pójdzie, to będę cisł dalej, ku chwale gratów i rdzy.Cytuj:
Alex Hope napisał
uważajcie trochę pognity
musiałem kurwa cały boczek ściągnąć, jebałem się z tym mechanizmem z tymi linkami i co i chuj zrobiłem boazerię póki co (podparłem sztachetami okno żeby się nie wyjebało) i szukam mechanizmu na alegro, bo w starym zmieliło linkę stalową xD
i obudowy lusterka bo piszczy jak czajnik jebany a pokitowane jakieś, do tego trzymacze napojów z tyłu i siłowniki klapy bagażnika, wypolerować reflektor oj meksiu handlarzyno........
i nalać płynu do spryskiwaczy i jakiś error wyskakuje w związku z tylnim lewym światłem, ale gaśnie jak się przejedzie 50m chuj wie o co chodzi, bo działa
Załącznik 366012Cytuj:
jaxi napisał
to jest kurwa pech jak chuj, ale mówię, miałem to samo XD to auto tak ma, lubi nowemu właścicielowi psikusa zrobić.Cytuj:
jaxi napisał
Ta piszcząca kurwa mnie zawsze wkurwiała, ale się przyzwyczaiłem. A cupholdery z tyłu to norma, wyglądają okej, ja bym nie ruszał, bo kosztują w chuj. Siłowniki są dobre, ale mogły się dla ciebie zjebać w pakiecie z szybą XDCytuj:
jaxi napisał
Ten błąd to w związku z wiązką bagażnika, typiczne w E39. Rzadko wychodzi, potem gaśnie - jebaj to ogólnie, nie ma sensu się przejmować.Cytuj:
jaxi napisał
o kurwa rzeczywiścieCytuj:
Mexeminor napisał
z tym podnośnikiem do szyby też nie ma najlepiej kurwaaaaaaaaaa
może na aliexpress taniej :hmm
Dobra jutro jeszcze pojadę zobaczyć skodę octavie II z 2010r. 120k przebieg 1.6 MPi w benzynie po faceliftingu.
Gość mówi mi, że wyślę VIN smsem, ale już jakieś wymóweczki, że nie każdy podaje, że nie ma go w domu itd.
Jak myślicie, jak nie poda VIN to się opłaca 40km jechać, czy raczej wiadomo, że jakiś scam jak gośc nie chcę takeigo czegoś podać?
jak ktoś z taką pierdołą kombinuje to jebać go
jak coś szukasz takiego np na otomoto to najlepiej wklepać w wyszukiwarce poza marką czy resztą wklep salon polska i masz najbezpieczniejsze (jeśli chodzi o przebieg i historię) samochody
@Mexeminor ;
Widzę, że lubisz kupować złomy, może pokusisz się na mojego sedana, bo nie chce mi się pierdolić z sebastianami? XD
No elo Mex here XDCytuj:
jaxi napisał
Te pierdoły są w chuj drogie w BMW, niestety. Przecież za te klucze i latarkę łącznie dałem z 150 zyla.
Dziwny typ, ale pojedź i se po prostu spisz ten vin, zrób fotkę i sprawdź.Cytuj:
Xoltro napisał
@Kozek ; Co, 528i w gazitsu od torgowicza mówisz? XD A nie wiem, weź mi jakieś info o niej daj, tutaj napisz, może ktoś się skusi. Pamiętam, że niezłe to auto miałeś i że gazownik chwalił.Cytuj:
Kozek napisał
latareczka to ja pierdole xDCytuj:
koalanal napisał
a ciekawostka taka ze tam klucza 12/13 oryginalnego nie było, tylko jakieś takie hujstwo nie
ojciec miał w multipli właśnie taki klucz bmw xD
pierdole trzeba pozamawiać tera te rzeczy, żeby się z tym nie jebać za długo ehh
chwila moment moderant i mc?? ojjj.....
w sumie nigdy się nad tym nie zastanawiałem, bo słyszałem to w huj razy w wielu samochodach, ale co to kur jest jak się człowiek zatrzyma autkiem i z okolic hmm tylnich hamulców, może ogólnie mostu, dobiega dźwięk jakby coś kapało, tylko takie bardziej mechaniczne, jakby się hamulce ustawiały nie wiem
te, byłem u koali i nie chciało mi się reloga robićCytuj:
jaxi napisał
Ale w sensie jak zgasisz auto, wyjdziesz i słyszysz takie jakby cykanie, można to porównać do uderzania kropli wody o blachę? Przecież to gorący metal się chłodzi i tak cyka, wydech konkretnie.Cytuj:
jaxi napisał
no właśnie to była pierwsza myśl, że się chłodzi, ale kurwa im bardziej tego słuchałem tym więcej dziwnych rzeczy wymyśliłem xDDDDDDD ehhh już przewrażliwionyCytuj:
Mexeminor napisał
używa ktoś transmitera roidmi? bo ori radio ruszać nie będę, transmitery kasetowe są chujowe, a szukam czegoś, co nie wygląda jak wyciągnięte z civica 8
Ja używam, jeśli nikt nie nadaje na tej lub podobnej częstotliwości to spisuje się zajebiście, ja mam wersję tylko z odtwarzaniem Bluetooth i kozaczek
a polaczenia ci próbuje pchać poprzez ten transmiter czy normalnie działają przez telefon??? @Olejooo ;
Przez telefon, połączenia mi nie działają przez transmiter
Jeszcze ewentualnie wyższa półka to jakiś parrot polecam
Kumpel się zastanawia nad Saab 9-3, benzyna+LPG, 150 kuców w sedanie.
Znalazł jakiegoś z 2006r
Ktoś o tym coś?
@Mexeminor ;
Ogólnie solidne auto, ale to już nie jest Saab, a zrebrandowana Vectra. Strasznie niska jakość wnętrza niestety, tandeta gorsza niż w Chevroletach Aveo czy innych, serio. Silniki ogólnie dobre, o tym nie powiem wiele, nie wiem czy ma też problemy np. z panewkami.Cytuj:
2Fast4You napisał
No i rdza, tutaj też jest problem. Fakt, że to w dużym stopniu Opel pomaga w naprawach, ale ciągle są unikatowe dla Saaba części, które są drogie.
Ja bym nie kupił, bo to auto się niczym nie wyróżnia poza egzotyczną marką (która nawet nie jest aż tak egzotyczna). Jeśli ktoś chce Saaba, to raczej coś dużo starszego, najpóźniej końcówka lat 90tych.
Ile w ogóle chce kasy na to przeznaczyć?
10-15k, gazowane 150 kucówCytuj:
Mexeminor napisał
Niech popatrzy standardowo na 1.8T, to jest w tylu VAGach, że na pewno coś mu przypadnie do gustu. Każde takie auto będzie lepszym wyborem niż Saab.
Kumpel kupił Tribece w sobotę, 08 rok, 3.5? 3.6? v6, wersja USA. I muszę przyznać że jestem pod wrażeniem tego auta, zwłaszcza sposobu umiejscowienia całego tunelu i panelu radia itp, nie ma tak że chuj ręczny i pionowa ściana a na niej przyciski.
@Mexeminor ;
Cała w ori oprócz prawego błotnika i klapy, na tych elementach wyjebała już ruda. Do tego przytarty delikatnie lewy próg na krawężniku, nie przypilnowałem tego i też wykwitło. Trochę rzeczy porobione w maju/czerwcu: filtry, oleje - standard, nowa chłodnica, pompa wspomagania z przewodami, uszczelniony silnik, nowe kapcie letnie. Pewnie coś jeszcze, ale mniejsza z tym. Oc i przegląd też chyba do maja.
Do roboty na chwilę obecną: czujnik ciśnienia oleju, jakieś stuki w zawiasie, w dodatku coś piszczy przy ruszaniu - prawdobodobnie łożysko alternatora. Parę mniejszych rzeczy do zrobienia, musiałbym się nią przejechać i przypomnieć sobie XD Muszę w końcu przycisnąć mojego wafla żeby w końcu ją ogarnął. Pewnie po zrobieniu tego wystawię ją za 10k do rozsądnej nego.
@jaxi ;
Ty masz e39? Nie myślałeś żeby z ori radia wyprowadzić aux? W sedanie mam zwykłego kaseciaka i ogarnąłem to w godzinę. Jakość nieporównywalnie lepsza niż poprzez transmiter.
W turasie mam radio 4:3 i tu pojawia się problem, bo muszę puścić kabel z bagażnika :/ w przyszłości skuszę się na radio z androidem. Wygląda jak oryginalne 16:9, ale kosztuje 1,5k + hehe 200zł za przewód do dsp
Mex już nie ma tego szrota, wcisnął go biednemu Jaxiemu. A @Gniewny ; ostrzegał ;///
E, no to dobry deal dla Mexa. Zamieni złoma na złoma, ale za to z większym motorem, w manualu i napędzanego jedynym prawilnym paliwem.