tak wygląda ta oszczędność xD
Załącznik 372220
Wersja do druku
tak wygląda ta oszczędność xD
Załącznik 372220
Nie czaje do czego to no ale chuj
Chyba że tak wyglądają przygody z twoimi sedanami
Ale w sumie.. przeliczmy to
Łączny bilans -5300zl
Powiedzmy za rok, dwa jeżdżenia takim trupem
Czyli w sumie tyle, co kilka rat leasingu :) a jedno i drugie spełnia zadanie, czyli przewieźć z punktu a do b (pamiętajmy, że samochód to narzędzie)
Jak widać Ricky umie liczyć pieniądze
Ale wypierdalanie 200k w vaga akurat jest na prawdę idiotyzmem bo ani te vagi ładne, ani żywotne, ani bezawaryjne, ani komfortowe, ani nie mają najlepszych właściwości
W każdej dziedzinie konkurencja je zjada na śniadanie, a zwłaszcza w aspekcie finansowym. I tu nawet nie kwestia wydawania 200k, bo to już totalnie trzeba mieć przegrzane styki, ale nawet wydawanie 80k na vaga to trzeba mieć coś nierówno pod kopułą
ale co to w ogóle za pierdolenie, jeździsz kurwa jakimiś gruzami i coś gadasz o ich żywotności XD powiem ci tyle miałem passata w domu po ambergoldzie z 2012 roku kupiony z 4k przebiegu i teraz ma nalatane 230k i NIC ale to NIC sie nie zepsulo a przyjdzie taki wawik co kurwa sie zna tyle co mu powiedza w bialmystoku w ktorym to jezdza dalej polonezem i cos bedzie pierdolic ze vag to sie jebie XD wez ty wawik sie pierdolnij w leb albo chociaz przed tymi swoimi kocopolami pisz MOIM ZDANIEM jest tak tak i tak, a nie kurwa wypowiadasz sie na rzeczy na ktore twoje pojecie wynosi rowne zero. Tak samo gadanie o tym, że ktoś wydał 100k, 200k, 50k i jest zjebem XD to ze ty przez kurwa cale zycie zarobisz w januszexie 200koła to nie znaczy, ze dla kazdego 200 tysiecy to pieniadze ktore decyduja o jego bycie kumasz? jedni maja siano i kupuja sobie samochod, inni wola wydac na cos innego a pierdolenie ze ktos jest pojebany bo tyle wydal no to jedno wielkie XD zrozum ze kazdy swoje pieniadze wydaje jak chce a nie kurwa jak wawik powie ze vag jest nieladny to nikt go nie kupi bo kurwa wawik tak powiedzial, albo jak twoja dupa nie siedziala wygodnie w fotelu to nie znaczy ze innej nie bedzie odpowiadac
Tak, najlepiej po prostu nie miec samochodu i nie miec problemow.
Niestety tylko nieliczni moga sobie na ten luksus pozwolic. Masz rodzine, musisz miec chociaz 1 samochod, czy to jechac do rodziny, na zakupy itp. etc. to jest must. Mieszkasz na wsi, to jest must. Ba nawet jeśli jesteś singlem i mieszkasz w miescie to ostatnio ładnie kurwa pokazali, jak zmienili czestotiliwosc transportu publicznego debile, juz mowiac o tym pkp ze musisz kurwa kilka tygodni przed zarezerwowac przejazd bo inaczej cie wypierdola jak miejsca nie bedzie i dostaniesz +150 zl za to. Ale sie wkurwilem.
Druga najlepsza opcja to auto firmowe w jakims korpo, nic nie martwisz, itp srasz na wszystko elo zepsuje sie dzwonisz do korpobicziowki ze ci sie zepsulo ona spoko dawajta do aso i dam ci nowe.
Tez wiele osob nie moze sobie na takie cos pozowlic
Mowie to ja bezrobotny przez 22 lata, nie majacy rodziny, ale w rodzinie majac 3 "gruzy"
XD przecież jako bezrobotny lambadziarz kupujesz matiza za tygodniówke na wykończeniówce, sam naprawiasz, części tanie, mało pali i się odpychasz ELO i srasz co kto tam mówi na mietka jak to auto wyprzedziło swoje czasy w cenach części XD
Ja mam swojego paska B6 juz pare lat i powiem wam, ze oprocz tego ze mechanik mi rozpierdolił skrzynie to nic sie nie zepsuło.
A co do wypocin Szymona wonsa to w sumie po czesci ma racje
Oczywiście, że po części ma, bo nie da się zaprzeczyć temu, że sedan jest zwykle ładniejszy niż kombi, oraz że nowe auto jest zwyczajnie lepsze niż stare. Ale jednocześnie nie zawsze ładniejsze jest lepsze, a kombi wcale brzydkie być nie musi - audi a6. A kwestia wieku samochodu, to już zależy od zasobności portfela.
Ale pewnym starym gruzom nie można odmówić niezawodności. Co roku zaparkujesz kilka stówek i jeździsz lata w spokoju, jak się dobrze trafi.
Ty ale ty wiesz że mój najmłodszy pojazd w tej chwili, z dwóch, to 2015 rok opelka, a drugi to caterpillar 2017 rok? Mój stary jeździ octavia z 2008 roku firmową, a ja miałem w chuj okazji pojeździć q5, a4, octaviami, fabiami itp powyżej roku 2013-2014? Na prawdę chujowo trafiłeś, bo wartość mojej koparki równa się lambo gallardo z pierwszych roczników.
A jeśli już na temat zarobków tam mocno zszedłeś, to 200k prawdopdobnie w tym roku nie zarobię(wręcz na pewno, bo mam 13k stałych kosztów miesięcznie), ale głównie utrzymuję się z obrotu, którego w tym roku miałem w granicach 670k
Kurwa poszlo to machanie lopata do przodu :pogchamp
Młody krasnal z Białegostoku złomuje nieudasa dziesiątego przedostatniego.
Torg, 2020, motoryzowane