Ja bym zrobił 2x krócej, tzn 15s sprint, 45 trucht
Sprint na pełna pizde bedzie
A może i 30s truchtu i takie cos przez 20 min
Wersja do druku
Ja bym zrobił 2x krócej, tzn 15s sprint, 45 trucht
Sprint na pełna pizde bedzie
A może i 30s truchtu i takie cos przez 20 min
interwaly som super
W cholerę nie znam się na lekkoatletyce, ale czy twoim celem jest rekord świata na 100m czy na 42km to biegacze zaczynają od biegania w tlenie.
Jak Ci to jakoś pomoże, to ja ostatnio jestem fanem dłuższych spacerów, dziś w 3h zrobiłem 21km, łącznie 25km pykło. W kwestii spalania tkanki tłuszczowej taki wysiłek jest w pytkę :)
3h chodzenia zajebalbym sie
Nie no dziennie robię około 12 tysięcy kroków także nie potrzebuję aż tyle chodzić.
Byczek historia prawdziwa
https://www.youtube.com/watch?v=pX4e2trLE2s
:hmm tak se myślę żeby zacząć 4 razy w tygodniu chodzić, bo podobno to najoptymalniejsza liczba dla nie-sportowca, czy jest jakiś sens ćwiczyć partie dwa razy w tygodniu czy lepiej rozbić żeby dokurwic poszczególne partie raz a porządnie?
myślałem o czyms w stylu
Pon klata bic
Wt plecy tric
Sr off
Czw nogi i barki
I czwarty dzień to myślałem żeby zrobic to co robię w dwóch pierwszych dniach tj klata+plecy+łapy, ale trochę lżej czyli np po 2 ćwiczenia na partię, żeby się doregenerować spokojnie do kolejnego tygodnia
:nosaczhmm:nosaczhmm
tylko push pull
pn - push
wt - pull
sr - wolne
czw - push
pt - pull
i w weekend melanż 10 browarków essa
ewentualnie mozna cwiczyc pn-czw, w piatek robisz wolne i w sobote jeszcze wpadasz podpompować łapy :lewy
jakoś mi te push pule smierdzom gównem i nigdy mi sie to nie podobało :zaba a ja chcę czerpać przyjemność z chodzenia też, a splicik to prima sort jest:peepo
dla naturala sie liczy czestotliwosc, jak chcesz urosnac to push pull albo 3x fbw, bro split jest najmniej optymalny, dla przyjemnosci to se mozna na rowerku pojezdzic, albo konia zwalic a cwiczy sie dla EFEKTOW :czesiu
Potwierdzam, klata przynajmniej dwa razy w tygodniu
dobra spróbuję se ten swój pomysł od przyszłego tygodnia, zobaczymy czy będzie fajnie rosło, chociaż teraz przy x3 też nie narzekam póki co, bo te wasze push pule to mnie nie przekonują:czesiufuck:czesiufuck
Jest coś nowego wartego przetestowania czy od 10 lat wciąż najpopularniejszy puszpul?
Trzy razy w tygodniu ciężkie serie na ławie i generalnie trening na dużej objętości too much. W następnych tygodniach, a może i miesiącu jakaś zmiana planu i całkiem nowe ćwiczenia muszę sobie wymyśleć, żeby się nie nudziło :feelsspecialman