kazdy
Wersja do druku
I na taką odpowiedź liczyłem pzdr
Kobita ma chęci aktywizacji tak, żeby coś tam zredukować. Co prawda ma zerową aktywność sportową, ale pomyślałem o pokazaniu jej interwałów na sprinty w parku koło osiedla. Obawiam się po prostu, że szybko by się znudziła/zraziła silownią, a takie interwały dadzą zachęcające efekty. No właśnie tylko pytanie z jakim minimum wystartować, żeby to był wartościowy trening, ale z drugiej strony, żeby się nie porzygała. Wydaje mi się, że 60s truchtu na 20s sprintu i zrobienie 10 takich zestawów zmęczy ją okropnie, ale pytanie, czy jest sens takie krótkie cardio robić?
jakbym miał wesołe to bym tu nie siedział
kurwa jako ze genetycznie jestem chadem wysoki testosteron i wzrost kupilem sobie katering 3k kalori (len here) oraz wujaszka treningowego xDDD cel do konca roku to podniesc swoja wage na plaskiej
mogles tym latwym treningiem co ja robic. Same podstawy mi skoczylo z 65>95 waga 85. Nie ma magicznego treningu jak dla mnie XD laweczka ohp dipsiki i leci elegancko
Jak ja zaczynałem przygodę z siłownią to miałem bark poskręcany na kilka śrub (w sumie dalej mam-robokop here) i lewa ręka nie dawała rady z pustą sztangą. W szczególności nie mogłem wisieć na drążku przez skurcz mięśnia, nie mówiąc o podciąganiu, czy to szerokim, czy wąskim nachwytem. Trochę samozaparcia i człowiek może wszystko, po wyciśnięciu 100 na płaskiej odpuściłem dalsze maxowanie, bo taki był mój cel. Aktualnie muszę ogarnąć parę spraw i znowu wracam do rzucania ciężarami (szczególnie, że mi akurat sprawia to przyjemność) i ewentualne bicie się po ryju.
Na wszelkie przygotowania do rozpoczęcia zabawy z siłownią, polecam @Byczek ; nawet gdy jesteś gościem, który ma zerowe pojęcie o treningu i diecie to ten gostek podchodzi profesjonalnie do Ciebie.
A gość z młotkiem to tylko lekka wtopa pzdr.
A to nie był tylko żart, ze byczek prowadził huckstera?
nie :thisisfine
@Sinis ;
no ale coaching przez internet a coaching na zywo gdzie ktos ci moze wytknac blad od buta i poprawic to srednie porownanie jakbym mieszkal kolo byczka i by nie bral wiecej niz 200gp za lekcje to bym trenowal z tym potworem xD