kortyzol badany z rana 10,20 ratunku
Wersja do druku
kortyzol badany z rana 10,20 ratunku
jest kilka sposob z walka bezsenoscia ale m.in to takie:
- reguralne sny -> wiadomix mozna troche tam 1h w ta czy 1h w tamta, ale wazne jest zeby klasc sie mniej wiecej o tej samej godzinie
- lozko sluzy do spania -> czyli jak kladziesz sie na lozku to nie gapisz sie w telefon czy ogladasz filmy na laptopku tylko spisz. wazne tez jest, zeby spac i nie robic lie-in czyli dluzsze lezenie po obudzeniu sie
pozdrawiam
Myślałem, że to forum dawno zdechło śmiercią naturalną...
Nie chcę mi się czytać o dojebaniu bicepsa w czasie kwarantanny, ale..
Higiena snu jest ważna, a płynące z niej korzyści są ogromne, a procesy stymulujące sen są związane z całą dobą, a nie tylko 15minutami przed snem. Na sen może wpływać jedzenie (godziny, częstotliwość, objętość posiłków i ich regularność), aktywność fizyczna podczas dnia, kontrola stresu w perspektywie całego dnia, wzorzec oddechowy (lub zaburzony wzorzec oddechowy np. hiperwentylacja, zaburzenia stężenia CO2/O2 itd.), aktywność CUN/AUN na poziomie współczulnym, promieniowanie niebieskie, przebywanie na słońcu, warunki nocne (zaciemniony pokój itd) itp.
Generalnie polecam wkręcić się w trening oddechowy, medytacje lub inne formy mind treningu czy jak to tam nazwać.
Swoją droga na przełomie września/października będę miał wystąpienie na temat oddechu w treningu. Miało być w okresie marca/kwietnia, ale niestety koronaświrus pokrzyżował plany organizatorowi ;p
Z książek mogę polecić
-W pogoni za słońcem
-Dlaczego zebry nie mają wrzodów?
-Fizjologia człowieka. Zintegrowane podejście.
-Wszelkie rozdziały o rytmach dobowych w odniesieniu do mózgu, ale także w odniesieniu do tkanek i narządów wewnętrznych
-Biohacking
i pewnie jeszcze tego w opór dużo.
A, jeszcze dodam, że sam zacząłem praktykować pewne formy treningu oddechowego i korzyści są takie:
-zasypiam ok 23 i wstaje ok 6 rano (wcześniej miałem duże problemy żeby zasnąć ok 1-2 w nocy). Na chwilę obecną potrafię obudzić się o 6 rano i jestem gotowy do działania (bez problemu 1-2h się uczę przed pracą)
-nie budzę się w nocy (wiadomo, zdarza się, ale nie 5-6x w ciągu nocy)
-znacznie zmniejszenie bólów głowy (intensywność i częstotliwość)
-pewnie w pizdu więcej, ale to takie główne, które zauważyłem.
Pozdro @Aver ; @Byczek ;
@CzuP ;
powiem Ci, że ja youtuba dawno przestałem przeglądać jeśli chodzi o merytorykę.
Pytanie w co chcesz iść i jaki jest Twój cel.
Jeśli jesteś trochę freaky'iem, Twój trening opiera się o wydolność tlenową itd możesz uderzyć w trening Vima Hoffa. Vim akurat bardzo mocno polega na hiperwentylacji i bezdechu. Generalnie u niego musisz sobie pewne rzeczy wypośrodkować i wyłapać wartościowe, bo zobaczysz, że to, co on gada często jest odjechane i np. on wszystko by leczył oddechem w tym raka. Z tego, co pamiętam są też chyba jego filmy na yt.
Jeśli Twoim celem jest relaks, uspokojenie się, wyciszenie, może chciałbyś w przyszłości przejść do medytacji czy treningów interoceptywnych lub autogennych to możesz uderzyć w Butejkę. Butejko jest przeciwieństwem Vima i dla niego hiperwentylacja to najgorsze zło.
Od siebie polecam przejść przez oba treningi i zobaczysz co będzie dla Ciebie lepsze. Warto zacząć od Butejki lub ćwiczeń z książki Sandry Osipiuk, a jak poczujesz, że chcesz więcej i lubisz, gdy mrowi Cię całe ciało to przejść na trening Vima.
Książki
-Co nas nie zabije - Scott Carney
-Przewaga Tlenowa - Patrick McKeown
-Oddech w stresie - Sandra Osipiuk (to jest Ebook, aczkolwiek bardzo obszerny)
Chcę takie na siłce ;d
Załącznik 372134
Jak chcesz się efektownie wyjebać na ryj to wystarczy krawężnik przed mordownią
Już widzę oczami swojej wyobraźni jak jakiś sebix ładuje 200kg i efektownie pierdolnie tym o bieżnie, która zostaje zniszczona, wspaniała sprawa.
Panowie, czym sensownie zastąpić wyciskanie na płaskiej i na skosie hantlami żeby maksymalnie odciążyć barki, a żeby to wszystko ręcę i nogi miało?
elo sportowe swiry
zapodajcie jakies cwiczenia/plan do rozciagania, bo codzienne siedzenie przy biurku zaczyna sie odzywac w ledzwiach
moze na poczatek cos pomoze
Rozciagaj biodrowo ledzwiowy, wzmacniaj poslad, brzuch
Rozicaganie: front foot elevated split squat, bułgarski przysiad (mocno spionizowany, zakroczna kolano mocno w dol i do tylu - rozne wersje dlatego zwracaj na to uwage)
Brzuch wzmacniać w iso najlepiej wiec kazdy rodzaj planka, hollow body (lezac, w zwisie, w podporze na poreczach)
Na poslad hip trust przede wszystkim
Wszystko zrobisz w zaciszu domowym
W związku z porządkami powakacyjnymi wyjebałem kilka obiboków na które szkoda było mojego czasu. Przyjmę 2-3 osoby na prowadzenie online.