kto z wrocka dobre ceny w fitness worldzie. 49zl za open/miech do konca roku potem 79, miech wypowiedzenia. do tego mega pasuje mi ten na biskupinie zamiast level upa, byl ktos? :D
Wersja do druku
kto z wrocka dobre ceny w fitness worldzie. 49zl za open/miech do konca roku potem 79, miech wypowiedzenia. do tego mega pasuje mi ten na biskupinie zamiast level upa, byl ktos? :D
nie mam jeszcze dokładnej daty, ale 15-20 grudnia. No ja teraz ważę z 77-78kg, 181cm wzrostu, aktywność to ciężko określić, nie robię interwałów, ale no biegam/pływam, ogólnie mówiąc wytrzymałościówka + jakieś FBW sobie macham jak mi się zachce.
nie chodzi mi generalnie o to, jak to zrzucić, bo to akurat nie jest większy problem (chyba, nie zrzucałem nigdy tyle). Bardziej chodzi o to, jak to ugryźć od stycznia, czy revers i podbijać do kwietnia/maja, później znowu ciąć czy bardziej stała podaż itd.
@Celesta Slayer ;
Rzucicie jakiś pomysł na prosty posiłek dla kobity po porannej siłowni? Na pewno coś lekkiego, bo redu, a myślałem coś o jakimś serku wiejskim z oliwkami i może jakieś pół bułki. Tylko czegoś jeszcze na rotację potrzebuję.
Różne smaki izolatu ;d
Nie wiem czy dobry temat ale...
Gdzie dziennik treningowy plutona i czy spłacił się ?:D
Tematu coś znaleźć nie mogę :S
nie, bo budyn=skrobia=po treningu jest git
no i jest smaczny
sezon na truskawki juz dawno sie skonczyl, pomijajac fakt ze maja cale 5g ww/100
wpc w tym zestawie mieszasz z papka albo pijesz oddzielnie na wodzie
po co kombinowac
najwzniejsze
to nie dla ifbb pro ktorych ulewa po szklance mleka i kanapce z twarogiem
Moja ekipa
Załącznik 355071
pytanie moze wydac xie glupie ale wydaje mi sie ze to idealny temat.
jak to jest z tymi koncowkami banana xD? jecie je czy nie ? Mi cale zycie wciskano ze koncowek sie nie bo xxx < tu kazdy wrzuca inny powod
@chemik ; mentionuje bo ty chyba sie znasz
@Madduro ;
Ja stała podaż miałem, na deficycie. Treningi boksu wyglądały normalnie, po każdym treningu siłowym kręciłem interwały(z 2 w tygodniu wypadały siłowe). Nie bardzo wiem, czemu chcesz schodzić z wagą, a potem podbijać. Ja się z wagą idealnie wyrobiłem, 400g poniżej limitu, więc spoko.
w koncowkach bananow sa silnie kataboliczne frakcje skrobiowe. karmowski o tym kiedys mowil.
a tak na powaznie to nic tam nie ma, bo co by mialo byc. ja ich nie jem, bo mi ich ksztalt nie pasuje.
Jak kurwa pic bialko bo jest tak w pizde słodkie ze serio mi kurwa nie smakuje kompletnie wpc, z czym moge se to robic zeby łatwo to bylo pic xD wole juz ojebac 150g suchego ryzu z 400g suchego miasta niz pic to xD
mam 3 roznse smaki z kazdym tak samo
elo
jak cos to nie żre serkow wiejskich od ponad tygodnia i nie mam pol syfa na mordzie. znowu jestem piekny, ale kurwa strasznie mnie to boli. mysle, czy nie zrobic podejscia nr 2 do serkow i wmawiac sobie ze to byl po prostu bad luck mojej cery XD
prowadzi ktoś z Was dziennik treningowy? W sensie swój własny kajet i zapisuje diete/treningi codziennie?
chodzi mi o to, jak powinienem to rozegrać PO walce, żeby jakoś wyglądać do wakacji. Czy ustalić stałą podaż kalorii i po prostu od kwietnia/maja dorzucać aktywności czy zrobić revers i te 4 miesiące "pomasować" i później normalnie ciąć.
@Celesta Slayer ;
@Madduro ;
Ja bym ustalił stała podaż tak, żeby Cię nie zalało. Potem na te ostatnie 2-3 miesiące dorzucić najwyżej trochę aktywności. Nie jestem fanem zalewania się na masie i potem robieniu redukcji :p.
jaki on wielki ale dziwnie sie rusza
kurwa to on zajebal recznik odemnie z silowni
Clinical Sports Nutrition by Louise Burke & Vicki Deakin
kurier przyniesie we wtorek <3
Chłopaki poleciały w melanż, kaca leczą i nie mają o czym rozmawiać? :P
Melanz, melanzem. Ja zdecydowalem, ze chce wrocic do treningow, widze jak spadlem i wygladam jak ciota dodatkowo nie mam tyle energii odkad przestalem trenowac, najmocniej czuje brak kondycji, porazka bo wlot na 4-5pietro po schodach meczy mnie dosc mocno gdzie kiedys to bylo nie do pomyslenia. Poprzednie "treningi" robilem wedlug wlasnego planu, mialem tez jakas tam diete i efekty byly jakie byly. Teraz chcialbym zaczac od zera bedac zaangazowanym w stu procentach. Jak to madrze ugryzc? Oczywiscie bez tego medialnego pierdolenia o trzymaniu wszystkiego i unikaniu x produktow bo sa niezdrowe. Chce zrobic badania odnosnie tarczycy, ktore polecil mi @Janeek; dla swietego spokoju, zeby wiedziec jak to wyglada i ewentualnie reagowac. Bedac we Wro zylem na Kruczej i wlasnie tam chcialbym wyladowac. Ktora silownia jest tam spoko? Gdzie Wy latacie, ktora polecacie? Wiem, ze takie pisanie brzmi kurewsko glupio bo chcialbym dostac wszyskto gotowe na zlotej tacy ale chociaz rzuccie mi hasla, reszte ogarne sam. Chcialbym wejsc na FBW 3dni w tyg, w jeden, maks. dwa dni wrzucac jakies cardio/interwaly i liczyc na nowe gainsy i odbudowe starej "formy" bo przeciez impossible is nothing
Po chuj ćwiczyć jak można se cpac i chlac
https://www.youtube.com/watch?v=GKSRyLdjsPA
Don't give up, I won't give up
Don't give up, no no no!!!
o chuj, nie chciałbym mieć takich pośladów
jedz co chcesz wygladaj jak chcesz
dieta raczej na oko xD tzn wpierdalam caly czas prawie to samo i se manipuluje weglami w posilkach przed i po treningu, zreszta makrosy juz na pamiec znane niektorych produktow
z treningiem to oczywiscie, bo jest wymagany wglad na cwiczenia i se nie moge po tygodniu i nie wiedziec na czym konczylem, czego nie zaliczylem a gdzie moge dojebac jeszcze wincyj. co prawda jestem jedynym sportowym swirem popierdalajacym po jatomi z zeszytem xD
co do serkow to sie wkurwiam, 2-3 lata temu jak zarlem masowo to jadlem jak wlezie i nigdy nie spotykalem sie ze semi-scietym serkiem(tj ta smietanka znika i serek jest kurwa kwasny)
ile siana wyjebalem na takei serki to niepojete, kwasne chujstwo i wina sklepow, ktore nie wiedza jak nalezy PRZETRZYMYWAC SERKI WIEJSKIE bo co z tego, ze maja 2 tyg waznosci skoro sa sciete jak sqrwesyn
jak juz przy serkach to koło(najlepsze dostepne na rynku)
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142...wVdXMPeZ8f.jpg
sa w 90% przypadkow skisniete w okresie maj-wrzesien~
nie dlatego, ze sklepy nie potrafia ich przechowywac, tylko dlatego ze sa przewozone bez chlodni
ps to prawda
wypraszam sobie. talerz byl przede mna a czysty jak lza :D 2 piwka w sobotni wieczor? <<< chyba troche sportowy swir ze mnie
@Kolczasty
zalezy czy robiles cos w ostatnim czasie czy siedzenie na kanapie. zaczalbym 2x w tyg FBW + 1/2x interwal na tetnie. z czasem dodalbym jakis obwod wytrzymalosciowo-silowy. no i badania i pod nie ew. jakies wariacje z zarciem/suplami
Wielkie nic, tyle robilem odkad przestalem regularnie cwiczyc. Myslicie, ze te FBW Knajfa bedzie dobre? Na sto procent musze wrzucic jakies interwaly/cardio, zbey odbudowac swoja wydolnosc
https://www.youtube.com/watch?v=VX8msgwF_nQ
Nawet mi nie żal sportowych świrów którzy robią mniej w trójboju niż on w jednym boju xd
wypilem miarke kreatyny, polknalem rozeniec, jestem po treningu, zaraz zjem owsianke. to sie dzieje.
siady 5x8
drazek 5x8
skos+ 5x10
bradford press 5x15-20
przenoszenie 5x15-20
siady, drazek, skos+ 3 robocze.
@chemik ;
trzymam kciuki u mnie regress, choróbsko, smród, dupa i kamieni kupa, 4,5kg na minus przez 4 dni w łóżku, dziś rano powrót do pracy, jutro powrót do treningów
chcialbym sie podzielic opinia, ale niestety nie chce mi sie pisac pieknie zformułowanego posta wiec napisze krotko.
Odkad cwiczylem to bralem duze ciezary dosyc (bo wiadomo chcialo sie duzo wyciskac itd) zakladam ze wiekszosc tak robila/robi nadal. Do tego oczywiscie zewszad jebanie ze nie mozna sie przetrenowywac - skutek, wyciskalem 130kg i nie wygladalem nawet jakbym cwiczyl xd. nawet jak diety lecialy, czlowiek sie staral, do szkoly nie chodzil zeby odespac po treningu nog to i tak w zasadzie 40 w bicu to max (mowa o naturalnym cwiczeniu)
Teraz wrocilem po dlugiej przerwie i w poltora miesiaca zrobilem progress 37,5 cm -> 40,5 cm w lapie, kreatyne i beta alanine biore od 2 tygodni.. i czuje ze bedzie szlo dalej, ale.. zapomnialem o czyms takim jak przetrenowanie, leci fbw na lapy po 2 cwiczenia po 3-4 serie nawet co drugi dzien i zyje... dobrze sypiam bo praca mi na to pozwala, czasem trening wychodzi co 2-3 dni i jak czuje ze jakas partia cierpi to jade ją lekko a reszte nakurwiam. Tym sposobem zrobilem gainsy w 45 dni, ktore zazwyczaj zajmowaly prawie pol roku. Diety jakos nie trzymam, raczej intuicyjnie po tylu latach doswiadczenia to na pamiec znam makrosy w zarciu. Przypuszczam, ze dobije do 41~ na luzie, potem wejdzie po malu test.
Wnioski: Obawiam sie, ze te zalozenia treningowe to:
1. bardzo indywidualna sprawa
2. byc moze jak ktos zrobi dobra rozgrzewke, ma dobra technike i czuje miesnie, robi powoli dobrym ciezarem to mu tak starczy mniej serii. Ale jak ktos nie potrafi cwiczyc to musi robic wiecej zeby miec podobny efekt
3. zalezy od tego ile kto je, spi, jak czesto trenuje i z jaka intensywnoscia. Jakie czeiwczenia w ogole wykonuje (wyprosty nog na maszynie =/= przysiady)
4. warto probowac nowych rzeczy, ja nakurwiam i jest perfekcyjnie, pamiec miesniowa swoja droga, ale dotychczas nie szlo tak dobrze jak teraz kiedy cwicze ciezej, ale z glową.
ja dzieciece ciezary, bo sie boje (pamietam jak na propie wariowalem i jak sie to skonczylo). siad kolarski 50kg, drazek bez obciazenia, skos hantle chyba 22kg XD.
spory zapas, technicznie najlepiej jak potrafilem (i tak czuje bark). generalnie to teraz mi to kolo chuja lata jakich ciezarow uzywam. w sensie przez pierwsze ~8 tygodni. nie ma kurwa bata, ze wsiade pod 100kg, pierdolne 3x10 i czegos nie uszkodze. chyba doroslem. powoli progresowac liniowo przez ten mezocykl i tyle. jak sie nie wysypie, to po nowym roku juz beda normalne kg :3.
po, ale rozeniec mozna brac na dobra sprawe jak sie chce. jak ktos jest podatny, to i tak zadzaial jak nalezy.
Kurwa, mam trening dzisiaj a tak jestem śpiący, że to tragrdia.
http://testujemyjedzenie.pl/panierow...a-z-biedronki/
co sądzicie? makrosy aż tak chujowo nie wyglądają