przy czym obstawialbym zle wbicie. sam wbijalem za plytko i pozniej powloczylem noga xD.
Wersja do druku
przy czym obstawialbym zle wbicie. sam wbijalem za plytko i pozniej powloczylem noga xD.
to udo w ktore bilem jaj sie dotknie jest takie bardziej napiete pozatym nie mam żadnej opuchlizny czy cos
pozostaje bicie w dupe :zaba
Chłopaki
Zacząłem ćwiczyć rano i kurwa no nie jest to dla mnie ale nie mam innego wyjścia przez sezon letni. Into prewo nigdy nie byłem ale chyba bede musiał. Czo mam kupic sobie? Raczej bd to przyjmował na czczo
dlaczego? w koncu sie przyzwyczaiszCytuj:
Andaryel napisał
kawa zblendowana z 20g masla i 10g wpc bedzie git
do tego mozesz dorzucic sobie beta alanine/cytruline i naprawde nic wiecej nie potrzeba, zakladajac ze caly dzien przed Toba i nie chcesz pozniej chodzic rozjebany po stymulantach jak warszawa w 45'
dzisiejsze mocniejsze przedtreningowki robione sa w wiekszosci na zasadzie dopalaczy, tanio duzo narkotycznie i ma wypierdalac z kapci
a co sie dzieje z toba w srodku to nikogo interesuje, wazne zeby klepalo
grain brain i cholesterol rvanskova, polecam te dwie pozycje chociaż ta pierwsza wywraca życie do góry nogami jak ktoś się zdecyduje wprowadzić zmiany tj. wyjebać gluten całkowicie, poleciłbym też ukryte terapie ale nie chcę być forumowym szarlatanem ale dla samych infosów i podlinkowanych badań o witaminach i minerałach warto zerknąć, dla spuszczających się na samą myśl o witaminie c będzie bardzo okej
tak btw dawać wincyj, coś bym jeszcze poczytał
@Elfis Przemo ; dzięki to ma sens tak sobie poprobuje
Ważne żebym nie zdychal po pierwszym cwiczeniu
https://teoria-ruchu.pl/2017/06/jak-...alny-przysiad/
Zaznaczam, że to widzenie fizjoterapeutyczne ;)
chłopaki, ufać bulkom? bo różnica w cenie dwukrotna np. pomiędzy
http://www.muscle-zone.pl/regeneracj...ction-300-kaps
a tym
https://www.bulkpowders.pl/n-acetylo-l-cysteina-pl.html
kwestia proch/kapsułki czy może po prostu ścierwo jak z myprotein?
zadnej z firm bym nie ufal. sama nac jest fajnym narzedzien do stosowania okresowego.
niech ktos sobie lepiej zlapie jakas luzna fizjologie albo lzejsza biochemie; jak nie ma siana, to np. jakis blog naukowy. duzo lepiej sie na tym wyjdzie i nie bedzie sie kolejnym oszolomem, ktory wmawia innym, ze sa sterowani przez fale radiowe, lobby zbozowe, koncerny farmaceutyczne i nwo. dodatkowo bedzie mial rzetelna wiedze. taka, na ktorej stoi swiat.Cytuj:
udarr napisał
podczas pisania tego poscika przedstawiciel pfizera wsunal mi 100$ do kieszeni https://i.imgur.com/4HRW4rW.gif.
chemik ale co to jest ta rzetelna wiedza?
czemu nierzetelne są opisane, udokumentowane wieloletnie badania naukowe i obserwacje przeprowadzane na dobrze dobranych grupach nieraz liczących kilka czy nawet kilkanaście, dziesiąt tysięcy ludzi? do mnie to jakoś bardziej przemawia niż suche wzorki i reakcje harpera
poleci ktoś jakiś fajny probiotyk? @Elfis Przemo ;
pamietacie ile wzieliscie na przysiad na pierwszym swoim treningu?
pierwszy trening to to nie byl ale pierwszy przysiad to to bylo chyba 45 albo 50kgCytuj:
Halunek napisał
Nie możesz. Jak nie masz specjalnych butów za 700 zł to musisz zrezygnować z przysiadów...Cytuj:
Halunek napisał
ja nawet mogę Ci wstawić dokładną rozpiskę pierwszego mojego przysiadu z dnia 20 listopada 2012Cytuj:
Halunek napisał
Cytuj:
Przysiad rampa x7 : 20, 30, 40, 45, 50, 55, 60, 65, 70, 75, 80, 85
Jakie to ma znaczenie ile kto wziął, jak nie wiesz ile kto waży, czy wcześniej coś trenował itd.
nie, wiekszosc tych super badan, ktore OTWIERAJA OCZY, sa metodologicznymi potworkami. z kolei ludzie, ktorzy interpretuja badania, nie zadaja sobie trudu, zeby byc choc troche obiektywnym. nieobiektywny naukowiec jest gorszy od niedouczonego naukowca. a jak nie przemawiaja do kogos wzorki z harpera to nie moja sprawa. generalnie to targetem wiekszosci tych herezji sa ludzie, ktorzy z naukami medycznymi maja malo wspolnego. takim mozna wmowic duzo.Cytuj:
udarr napisał
i pisze to osoba, ktora najchetniej wypierdolilaby 2/3 lekow przepisywanych przez lekarzy, a wiekszosci lekarzy odebralaby prawo do wykonywania zawodu.
masz na myśli jakieś konkretne badania czy chociaż jakiś "trend", który ktoś forsuje nie mając ku temu żadnych biochemicznych/jakichkolwiek podstaw? pytam serio bo moja wiedza przy Twojej jest maluczka i generalnie staram się teraz wjechać trochę bardziej w przypilnowanie witamin, minerałów oraz michy pod względem tychże oraz ograniczenia pewnych składników stąd chętnie poczytałbym zdanie "drugiej" strony na ten temat, czyli jakiś autorów itd z innymi doświadczeniami, badaniami, wynikami, interpretacjami itd...
90kgCytuj:
Halunek napisał
60 kg na smithcie xD miałem wtedy chyba 13 latCytuj:
Halunek napisał
wiesz co, bardziej mi chodzi o sam trend. teraz na pewne tematy wypowiadaja sie ludzie, ktorzy nie maja zadnych podstaw i osobnicy, delikatnie mowiac, nieuwazni. to jest troche niepokojace, ze ludzie wierza bezkrytycznie w niektore rzeczy i lykaja jakies zagadnienie bardzo wybiorczo. przykladowo: wszyscy zra na potege PRZECIWUTLENIACZE, bo sa bardzo zdrowe, chronia przed rakiem itd. ostatnio pisalem dosc luzna prace o wolnych rodnikach i utleniaczach. generalnie sprawa wyglada tak, ze wolne rodniki sa w chuj waznymi czynnikami w wielu podstawowych procesach, ale z czym sie kojarza komus, kto sie na tym nie zna? z rakiem, smiercia i ginekomastia. z drugiej strony mamy np. reklamowanie niektorych lekow (inaczej tego nie nazwe). na papierze lek wyglada idealnie i wszystko jest poparte naukowymi gownami, a w praktyce jebie organizm do oporu. przykladowo: artykul na wiki o statynach jest przydlugim pianiem o tym, jak bardzo sa zajebiste. o skutkach ubocznych sa 3 zdania, a te skutki uboczne ma praktycznie kazdy, kto bierze statyny (uboki statyn mocno obnizaja komfort zycia; zwlaszcza u starszych osob). pomijam juz fakt, ze taka teoria cholesterolowa miazdzycy jest jednym wielkim bzdetem.
jak sie juz wchodzi w interpretacje nowych rzeczy, to trzeba miec otwarty leb i sie nie trzymac kurczowo pewnych rzeczy. nie sluchac nikogo jak swinia grzmotu, bo kazdy sie moze mylic. ja sie staram minimalizowac mozliwosc pomylki i odsiewam na starcie pewne rzeczy. np. u zieby jest kupa bledow rzeczowych. takich w stylu 3x6=21. ja to wylapie, ale ktos, kto sie tym za chuj nie interesuje, moze to przyjac za pewnik.
Byczek wstawisz zdjęcie z czasów kiedy dopiero zaczynałeś dźwigać?
@udarr ; www.jackkruse.com
Wchodzisz na ostatnią stronę bloga i czytasz powoli. Ew zacznij od jego książki, ale to jest wprowadzenie w świat kwantow, zimna i magnetyzmu. Polecam :D
moim zdaniem cała śmieszność tej sytuacji polega na tym, że nowymi rzeczami są właśnie te, które obecnie nazywamy medycyną akademicką (tak jak te statyny, syntetyczne hormony tarczycy itd itp) a stara wiedza ludzi ("nowe rzeczy"), ich efekty leczenia, metody, badania, wnioski itd powiedzmy z dużym uogólnieniem od 18 do początku/połowy 20 wieku nagle poszła się jebać i wszystko zastąpiła "medycyna zachodnia" z całym tym chemicznym gównem, podchodzisz bardzo krytycznie do tych trzech pozycji, które wymieniłem, nie wiem czemu, podejrzewam, że do nich nie zaglądałeś, ale ich zawartość niemal się pokrywa z tym co piszesz, zresztą tak jak przypuszczałem dlatego trochę ciągnąłem Cię za język aby zrozumieć mniej więcej o co Ci chodzi, grain brain wydaje się cholernie interesujący gdzie traktuje głównie o wpływie glutenu i szerzej węglowodanów na układ nerwowy, autorem nie jest jakiś znachor tylko neurolog ze sporym doświadczeniem, właśnie otwarty łeb a nie ktoś kto przepisuje antydepresanty na lewo i prawo podczas gdy z sukcesem leczy padaczkę i tego typu schorzenie uznane za niewyleczalne poprzez eliminację z diety glutenu, warto imho zerknąć, tak samo rvanskov wyśmiewający całą tą miażdżycę spowodwaną podwyzszonym cholesterolem na co nie ma dokladnie ani jednego badania poza tym sfałszowanym od ktorego wszystko się zaczelo, zieba jest tutaj najbardziej kontrowersyjny ale jakos sporo rzeczy (nie mowie wszystko) trzyma sie tam kupy jak na moj biedacki umysl, nie mowie zeby bezkrytycznie wszystko przyjmowac, warto wyrobic sobie chociaz zdanie, zerknac na badania, ktore linkuje, samemu je ogarnac, mnie osobiscie najbardziej zdziwilo, ze dla niego omega 6 jest znacznie wazniejsze od 3 i proponuje stosunek 11:1 (o6:o3) przy czym suplementacja omege 3 wedlug niego nie polega na epa i dha (pochodne nnkt), ktore organizm sam sobie syntezuje w potrzebnych ilosciach z pierwotnego nnkt jakim jest ala (wydaje mi sie, ze jego stanowisko w przypadku nnkt jest sprzeczne z wieloma innymi autorami).Cytuj:
chemik napisał
Jaanek, nie podoba mi się wygląd tej stronki, jakiś sekciarski troche ;<
Cały internet amerykański wygląda w ten sposób. Oni mają proste strony. Poczytaj, j potem ocen :)
Bo omega 6 jest więcej więc teoretycznie jest ważniejsze,ale jest w każdym pożywieniu stąd nie trzeba tego suplementowac, wręcz unikać. Kruse mówi o stosunku 4:1.
A Zięba to broscience i cherrypicking straszny. Konwersja ala to jakieś 10-15% i to u zdrowego człowieka, stąd Zięba w tej jak i wielu innych kwestiach pierdoli. Aczkolwiek i tak szanuje, że porusza pewne kwestie.
z samych poczatkow bym musial dobrze poszukac ale nie robilem fot wtedy bo przez pierwsze pol roku zjechalem 130->88 bez konkretnej diety po prostu silka i 'zdrowe' zarcie (gdzie tak naprawde bylo od chuja bledow zywieniowych xDDD ale wiedza 0 wtedy)Cytuj:
Sinis napisał
http://puu.sh/wnLbs/f764429c63.jpg
http://puu.sh/wnKVi/e466e31fcb.jpg
chemik to coś o tej miażdżycy do poczytania masz?
Wysłane z mojego GRACE przy użyciu Tapatalka
tutaj masz to od czego się zaczęła nagonka na cholesterol (rys1), czyli artykuł Ancel Keysa z 1953 i wersję prawdziwą (rys 2)Cytuj:
Filia the Dragon napisał
Załącznik 360765Załącznik 360766
jeszcze raz zapytam, poleci ktoś dobry (i najlepiej tani :D) probiotyk?
ziomus z jankiem mnie chyba pomyliles bo mi to daleko od takiego swirowaniaCytuj:
rysiekk napisał
z probiotkow calkowicie powaznie i bezbeki polecam lakcid/lakcid forte
chociazby dlatego, ze nie jest robiony u staska w szopie(na mz -5%!!!) i nie dostaniecie w aptece nic lepszego
tylko branie probiotykow kiedy jest sie zdrowym to nic innego jak wyrzucanie kasy
a tani i dobry to moze byc co najwyzej wpierdol, najtansze nigdy nie bedzie najlepsze
z naturalnych to bez zmian
kefir robico
kapusta kiszona
lab one probiotyk
bylem se dzis we platinium i nawet ok ale nie wiedzialem, ze w kiblu nie ma wlasnych kabin tylko sie chodzi z gołym chujem przy wszystkich xD
jak to sie robi nie rozumie. sciagam majty juz w szatni i obwiniety recznikiem ide pod prysznicem i potem ubieram sie w szatni czy w majtach sie idzie pod prysznic i tam je sciaga
nie smiejcie sie blagam
normalnie wyciagasz paruwe w szatni i nie owijasz sie zadnym recznikiem jak jakas ciota tylko idziesz pod prysznic wycierasz sie i to samo z hujem wracasz do szatni i w szatni sie ubierasz
i bron cie panie boze zakladac gacie pod recznikiem jak na plazy
I najważniejsze to odebrać telefon podczas wycierania i kręcenie biznesowej gadki z bydlakiem na wierzchu przez minimum 10min, potem można się ubrać
najbardziej rozpierdalaja mnie typy co potrafia isc skitrac sie na drugi koniec szatni za kotary zeby zdjac i przebrac gacieCytuj:
Mezuren napisał
tak samo niektorzy wracaja spod prysznica i kryja sie z tym ubieraniem jakby na chuju mieli numery do kumulacji najblizszego lotka
rozumiem, zeby nie biegac tak jak napisal udar ale szanujmy sie
jakby nikt nigdy nie widzial kutasa..
za kazdym razem xD
a co jak mam stulejke??
lepiej stulejke niz gino wielkosci kciuka
jaki jest optymalny przedzial serii na partie w splicie? do teraz cwiczylem sobie fbw po 1 cwiczeniu na kazda partie na trening i bylo ok ale potrzebuje zmiany
No i zajebiście u mnie niektórzy na siłce normalnie se w szatni zdejmują gacie i paradują z gołym chujem, a ja nie mam ochoty oglądać kurwa jak ktoś kutasem merda dookoła. Niech sobie bierze prysznic ale pójdzie owinięty jak haxigi pisze i spoko.
moim zdaniem jak masz duzego chuja to mozna bez recznika ale jak malego fajfusa no to niestety nie
ja czasem strzele mokrym recznikiem koledze w dupe. hehe taki zartownis jestem
`https://www.youtube.com/watch?v=9g-WuCa_plg
#teambuttermore
<3
http://i0.kym-cdn.com/photos/images/...93/875/084.pngCytuj:
Pelikan napisał
luz haxi, to po prostu Twoj styl bycia na silce sprawil, ze beda o Tobie memy i powiedzonka
Mnie w sumie wkurwia gadanie "ubierz się", naprawdę to tak obrzydza kogokolwiek że obok inny samiec chodzi z wawrzykiem na wierzchu?
na fitnesiarniach chloptasie w czerwonych butach i leginsach boja sie tego, ze moga sie za bardzo sie podniecic to moze im przeszkadza ; ]]Cytuj:
Mega Filip napisał
Byczek a co ze skórą jak ważyłeś 130kg? Ja miałem 107kg. Teraz 72kg i dalej pełno skóry i rozstępów. Genetyka?Cytuj:
Byczek napisał
wez pod uwage, ze wazylem te 130, potem zjechalem ale teraz jestem nabity miechem i waze znowu w granicach 111-113kg więc miesnie ją wypełniły, druga sprawa, ze bylem tlusty w chuj ale jakos to wszystko mialem rozlozone w miare po rowno, wiec genetyka tu tez na pewno role odegrala (ty kurwo xD), jedyne miejsce gdzie wisi mi teraz skora to dol/bok pleców ale jak dotne i zrzuce wode to tez zacznie wracac sprezystosc
Moja teoria o żyłach i dłoniach potwierdzona. Od młodego miałeś kable z przepustowością dużą i dłonie jak murarz więc oznaka, że gen dobry pod mody i BB.